BIEC: Chmury nad kondycją ekonomiczną Polaków

rodzina-razem-8.jpg

Wskaźnik Dobrobytu odzwierciedlający ekonomiczną kondycję polskiego społeczeństwa w sierpniu 2023 r. wzrósł o 0,9 punktu w stosunku do wartości sprzed miesiąca.
Był to piąty z kolei miesiąc, kiedy wskaźnik poprawiał się, jednak wzrost był znacznie słabszy niż w poprzednich miesiącach a obecne wartości wskaźnika znajduję się na poziomie niższym o 8 punktów od swej 10-letniej średniej. Co raz więcej czynników zagraża potencjalnej dalszej poprawie wskaźnika.

Przede wszystkim należy spodziewać się, że w kolejnych miesiąca tego roku inflacja będzie spadała coraz wolniej. Wolniejszy wzrost cen z ostatnich kilku miesięcy był głównym czynnikiem odpowiedzialnym za wzrost wskaźnika.

Pozostałe składowe wskaźnika – wysokość wynagrodzeń i wielkość zatrudnienia w przedsiębiorstwach, co prawda wzrosły w lipcu br. w stosunku do poprzedniego miesiąca, jednak poprawa ta mogła mieć charakter głównie sezonowy.

Liczba pracujących w przedsiębiorstwach zatrudniających co najmniej 10 pracowników nie zmieniła się istotnie w stosunku do poprzedniego miesiąca, była również zbliżona do sytuacji sprzed roku. Biorąc pod uwagę zwiększony sezonowy wzrost aktywności przedsiębiorstw turystycznych, gastronomii czy przemysłu przetwórstwa spożywczego, część tego zatrudnienia ma charakter tymczasowy.
Dodatkowo, uwzględniając dane informujące o rosnącej liczbie przedsiębiorstw zawieszających swą działalność, można spodziewać się jesienią spadku liczby pracowników nawet wśród niesezonowych zatrudnionych. Tym bardziej, że pracodawcy coraz częściej informują, że nie zamierzają „przechowywać” siły roboczej w oczekiwaniu na poprawę koniunktury (do tej pory była to dominująca strategia w firmach).

Dane na temat wysokości wynagrodzeń wskazują na ich wzrost poniżej tempa wzrostu cen (CPI), co oznacza że pomimo ich wysokiego tempa wzrostu w ujęciu nominalnym, realnie spadły o ponad 10% w ciągu ostatniego roku. W kolejnych miesiącach spadek ten może być nawet wyższy. Przede wszystkim w danych za czerwiec, lipiec i sierpień zawarte są dodatkowe wypłaty na wypoczynek, czego nie zobaczymy już w danych za wrzesień i kolejne miesiące roku. Ponadto, przedsiębiorcy borykają się z rosnącymi kosztami, co jest powodem zwiększonej liczby upadłości i zawieszania działalności gospodarczej. W tej sytuacji nie będą skłonni podnosić wynagrodzeń nawet w tempie rekompensującym wzrost cen. Praktycznie, będzie to oznaczać pogłębianie spadku wynagrodzeń w ujęciu realnym.

Źródło: BIEC