Nieuczciwy sprzedawca samochodów

skoda-4332791_640.jpg

Uwaga konsumenci: w Polsce sprzedaż używanych aut od wielu lat kwitnie. Jednak jak zachować się wobec sprzedawcy – oszusta? Przykłady można by mnożyć. Często w Polsce mówi się nawet o mafii samochodowej.

„Wczoraj wieczorem kupiłem samochód za ok. 15 tys. zł. Zrobiłem krótką jazdę próbną i wydawało się OK. Jednak wracając tym autem do domu ok. 100 km, gdy samochód rozgrzał się i dopiero wtedy z autem zaczęły się prawdziwe problemy. Samochód kopci, okazało się, że ma luzy na zaworach, itd.., generalnie silnik nadaje się do wymiany. Umowę kupna-sprzedaży, którą podpisałem, co prawda zawierała formułkę, że stan techniczny pojazdu jest mi znany, jednak właściciel auta musiał wiedzieć, że ma spore wady ukryte, o czym mnie nie poinformował. Poza tym syn podpisywał się podpisem matki na umowie, bo to ona była właścicielem, więc chyba mamy tu do czynienia z fałszowaniem podpisu. Co powinienem teraz zrobić w tej sytuacji, jak żądać zwrotu pieniędzy? Samochodem nawet nie da się tam wrócić, nie nadaje się do jazdy. Sprzedawca nie odbiera ode mnie tel. Chcę anulować tą umowę, żądam zwrotu gotówki, bo przedmiot ma wady ukryte. Co z rękojmią i odpowiedzialnością nieuczciwego sprzedawcy? Bardzo proszę o poradę.”

Wprawdzie nie wynika to wprost z treści zapytania Czytelnika, jednakże można domniemywać, iż umowa sprzedaży pojazdu …

(…) została zawarta pomiędzy osobami fizycznymi, z których żadna nie była przedsiębiorcą. Jeżeli przypuszczenia Autora są słuszne, wszelkie szczególne uprawnienia wynikające z przepisów Kodeksu cywilnego dla kupującego – konsumenta nie mają w takiej sytuacji zastosowania.

Nie oznacza to jednak, że kupujący pozostaje bez środków prawnych do dochodzenia swoich roszczeń, ponieważ może skorzystać z rękojmi przy sprzedaży. Należy przyjąć, iż nabyty samochód posiada wadę fizyczną, czyli jest niezgodny z umową, bowiem nie ma właściwości, o których zapewniał sprzedawca.

Zgodnie z art. 557 K.c., sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy.

W ocenie Autora, nie ma znaczenia, iż kupujący podpisał umowę sprzedaży, w której oświadczył, iż stan techniczny pojazdu jest mu znany, gdyż kupujący mógł zapoznać się ze stanem pojazdu na tyle, na ile pozwalały mu warunki do sprawdzenia, wiedza kupującego i informacje na temat samochodu przekazane przez sprzedawcę.

Jak Czytelnik sam napisał, problemy z samochodem ujawniły się dopiero po przejechaniu ok. 100 km od miejsca zakupu, gdy samochód mocno się zagrzał, zatem kupujący jako nieprofesjonalista nie miałby możliwości wcześniejszego wykrycia wady fizycznej. Jeśli zaś sprzedawca o wadzie wiedział, ale nie wspomniał o niej ani słowem, to znaczy, że podstępnie ją ukrył. O złej woli sprzedawcy może świadczyć już chociaż fakt, że sprzedawca nie odbiera telefonów od kupującego.

W myśl art. 559 K.c., sprzedawca jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi za wady fizyczne, które istniały w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego lub wynikły z przyczyny tkwiącej w rzeczy sprzedanej w tej samej chwili.

Kupujący musi zatem nawiązać kontakt ze sprzedawcą (zadzwonić, wysłać wiadomość e-mail lub list polecony), by poinformować go o stwierdzonej wadzie rzeczy sprzedanej, która to wada jest istotna. Jeżeli kupujący chce jednocześnie zrezygnować z zakupionego samochodu, winien również złożyć sprzedawcy oświadczenie o obniżeniu ceny (w formie pisemnej – będzie to przydany dowód w razie ewentualnego procesu sądowego) oraz zażądać odbioru przedmiotu umowy sprzedaży.

Zgodnie z art. 5614 K.c., sprzedawca obowiązany jest przyjąć od kupującego rzecz wadliwą w razie wymiany rzeczy na wolną od wad lub odstąpienia od umowy.

Jeżeli sprzedawca nie będzie odbierał telefonów ani listu poleconego bądź też nie ustosunkuje się do otrzymanej wiadomości e-mail czy też listu, wówczas Czytelnikowi jako kupującemu pozostaje jedynie postępowanie cywilne.

W przypadku ziszczenia się takiego scenariusza, warto będzie również rozważyć złożenie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa przez sprzedawcę na szkodę kupującego i to zarówno pod kątem sprzedaży rzeczy z podstępnie ukrytą wadą, jak i wspomnianego przez Czytelnika podrobienia podpisu.

Co się tyczy terminów przedawnienia roszczeń, sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat. Upływ terminu do stwierdzenia wady nie wyłącza wykonania uprawnień z tytułu rękojmi, jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił.

Sandra Grzywocz-Nowak – adwokat

Podstawa prawna:

Ustawa z dn. 23.04.1964 r. Kodeks cywilny – tekst jedn. Dz.U. z 2018 r. pod poz. 1025 ze zm.

oprac. \m/ \mos/