
Nasza firma w związku z ubieganiem się o kredyt potrzebowała poręczenia. Zgodził się nam go udzielić nieodpłatnie nasz kontrahent. Czy w takim przypadku powstanie przychód z tytułu nieodpłatnych świadczeń?
Kwestia związana z uzyskaniem nieodpłatnych świadczeń od lat budzi kontrowersje. W mojej opinii w takiej sytuacji przychód nie powstanie. Szczegóły w uzasadnieniu.
W uproszczeniu, nieodpłatne świadczenie polega na uzyskaniu przychodu bez ekwiwalentnego świadczenia wzajemnego. Należy pamiętać, że aby można było mówić o uzyskaniu nieodpłatnego świadczenia w świetle prawa podatkowego, musi dojść do faktycznego wykonania tego świadczenia przez drugą stronę. Nie jest wystarczające samo zawarcie umowy bez wypełnienia obowiązków z niej wynikających.
Na gruncie ustaw o podatku dochodowym wartość otrzymanych nieodpłatnie rzeczy lub praw (w PIT – świadczeń w naturze) określa się na podstawie cen rynkowych stosowanych w obrocie rzeczami lub prawami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem w szczególności ich stanu i stopnia zużycia oraz czasu i miejsca ich uzyskania.
W związku z takim szerokim rozumienia pojęcia nieodpłatnych świadczeń organy podatkowe uznają, iż w sytuacji gdy przedsiębiorca, któremu inna firma za darmo poręczyła kredyt, będzie musiał wykazać przychód z tego tytułu. Takie stanowisko możemy odnaleźć m.in. w piśmie Naczelnika Trzeciego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Radomiu nr 1473/1013/KDO/423/98/07/EG, z 19 września 2007, w którym możemy przeczytać:
„(…)w przedmiotowej sprawie udzielenie poręczenia nie wiąże się z uzyskaniem przez poręczyciela żadnego przysporzenia majątkowego – po stronie udzielającego poręczenia czyli SA nie powstanie przychód z tytułu nieodpłatnych świadczeń w rozumieniu art 12 ust 1 pkt 2 ustawy z dnia 15.02.1992r o podatku dochodowym od osób prawnych, natomiast po stronie otrzymującego bezpłatne poręczenie, czyli Spółka z o. o. powstanie przychód z tytułu nieodpłatnego świadczenia Między poręczycielem (SA) a otrzymującym poręczenie ( Sp. z o. o.) dochodzi do stosunku prawnego, w wyniku którego SA dokonuje określonego świadczenia, a Spółka z o. o. świadczenie to otrzymuje nieodpłatnie uzyskując korzyść kosztem S.A. (…)”.
Inny pogląd ma WSA w Łodzi w wyroku z 24 kwietnia 2007 r., sygn. I SA/Łd 2033/06. W przedstawionym stanie faktycznym kredyt dla spółki poręczył podmiot powiązany. Zdaniem fiskusa kredytobiorca uzyskał przychód. Poręczenie wiąże się bowiem z ryzykiem gospodarczym – ewentualną koniecznością spłaty zobowiązań dłużnika. Świadczenie takie jest zatem usługą, która na rynku finansowym ma konkretną wartość.
Jednak sąd stwierdził wyraźnie: podatnik zaciągnął oprocentowany kredyt bankowy, a więc korzystał odpłatnie ze środków pieniężnych udzielonych przez bank. Natomiast poręczenie stanowiło jedynie zabezpieczenie udzielonego kredytu, a podatnik nie uzyskał korzyści majątkowych kosztem poręczyciela. W związku z tym organy podatkowe błędnie założyły, że udzielenie poręczenia bez wynagrodzenia, dla zabezpieczenia spłaty kredytu bankowego, jest nieodpłatnym świadczeniem po stronie kredytobiorcy.
Jak widać stanowisko sądów i organów podatkowych nie jest zbieżne. Jednak w mojej opinii należy przychylić się do opinii, iż w sytuacji otrzymania poręczenia przychód z tytułu nieodpłatnych świadczeń nie powstanie.
Podstawa prawna:
- art. 14 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn.: Dz.U. z 2010 r. nr 51, poz. 307 ze zm.).
Rafał Styczyński
doradca podatkowy