Pozbawienie władzy rodzicielskiej

„Otrzymaliśmy pismo od matki, która jest pozbawiona władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi od 2014 r. Nie utrzymywała z dziećmi kontaktu osobistego, ponad to posiada zakaz kontaktu z dziećmi (wyrok sądu). Pismo zawiera treść – Zwracam się z prośbą o udzielenie informacji dotyczące moich dzieci, czyli sytuacji szkolnej, rozwoju, oceny końcowe, oraz postępy terapeutyczne, wizyty u lekarzy specjalistów itp. – Jak powinnam odnieść się do w/w pisma?”

Na wstępie warto przeanalizować obowiązujące …

(…) przepisy ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Zgodnie z treścią art. 94 § 1 ww. ustawy – „jeżeli jedno z rodziców nie żyje albo nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, władza rodzicielska przysługuje drugiemu z rodziców. To samo dotyczy wypadku, gdy jedno z rodziców zostało pozbawione władzy rodzicielskiej albo gdy jego władza rodzicielska uległa zawieszeniu.” Z kolei według art. 95 § 1 i § 3 tego aktu prawnego – „władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw. Władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny.” Natomiast według art. art. 96 § 1 K.r.o. – „rodzice wychowują dziecko pozostające pod ich władzą rodzicielską i kierują nim. Obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotować je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień.”

Z wyżej wymienionych przepisów należy wywieść twierdzenie, że pozbawienie rodzica władzy rodzicielskiej powoduje w skutkach prawnych brak możliwości do współdecydowania w istotnych sprawach dziecka, a więc do wpływania na realne wychowanie i na wszystko to, co kształtuje wychowanie małoletniego dziecka. A zatem będą do nich należały kwestie podniesione w treści pytania Czytelnika tj. dotyczące sytuacji szkolnej, rozwoju, ocen końcowych, postępów terapeutycznych, czy też wizyt u lekarzy specjalistów.

Rodzic pozbawiony władzy rodzicielskiej, a nadto z orzeczeniem sądowym o zakazie kontaktu z dzieckiem nie ma prawnej możliwości dostępu do informacji nt. ogólnego rozwoju dziecka. Oznacza to, że przekazywanie tych informacji również nie może mieć miejsca, ponieważ są to dane osobowe dotyczące tego dziecka, a prawny jego opiekun np. drugi rodzic lub rodzina zastępcza mają ustawowy obowiązek sprawować pieczę nad małoletniem dzieckiem, w tym nad bezpieczeństwem przed „wyciekiem” danych dziecka pozostającego pod ich opieką.

Reasumując, w ocenie Autora adresat pisma matki powinien ograniczyć się jedynie do udzielenia lakonicznej odpowiedzi, że w związku z pozbawieniem władzy rodzicielskiej nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi na powyższe kwestie, a dotyczące określonego z imienia i nazwiska dziecka. Ponadto nie bez znaczenia dla ochrony danych osobowych dziecka (w tym głównie danych wrażliwych, z którymi mamy do czynienia w niniejszym przypadku) ma również wejście w życie z dniem 25.05.2018 r. RODO, tj. rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE.

Paweł Nowak – prawnik prawa pracy i prawa oświatowego

Podstawa prawna:

Ustawa z dn. 25.02.1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy – tekst jedn. Dz.U. z 2017 r. poz. 682 ze zm.