Świadczenia dla osób częściowo niezdolnych do pracy

Przepisy emerytalne są dość restrykcyjne w kwestii ubiegania się o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Należy udowodnić swój staż pracy, zaś komisja lekarska musi orzec zupełną niezdolność do pracy – czytamy w interpelacji (nr 33584) dotyczącej osób ubiegających się o rentę ZUS z długim stażem pracowniczym a posiadających częściową niezdolność do pracy.

 

Dobrym przykładem będzie taka sytuacja; „osoba ubiegająca się o świadczenie, która ukończyła już 30. rok życia, musi mieć na swoim koncie 5 lat składkowych i nieskładkowych. Ustawodawca wprowadził także warunek, że renta przysługuje, jeśli niezdolność do pracy powstała nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania podlegania ubezpieczeniu. Wyjątek od tej zasady został zapisany w art. 57 ust. 2 ustawy z 17 grudnia 1998 r. (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 748). Okresu 18 miesięcy nie muszą udowadniać osoby mające staż ubezpieczeniowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny, pod warunkiem że są całkowicie niezdolne do pracy”.

Kierujący interpelację posłowie Bogdan Rzońca i Jan Warzecha, powołują się na zdanie Rzecznika Praw Obywatelskich, który stwierdził, że takie obwarowania przepisów emerytalno-rentowych zupełnie wykluczają osoby z częściową niezdolnością do pracy, za które zaprzestano opłacania składek ZUS. Osoby te pozostają w potrzasku ze względu na to, że ZUS twierdzi, że renta im się nie należy, zaś stan zdrowia nie pozwala im dalej kontynuować zatrudnienia.

W związku z powyższym do MPiPS zostały przesłane pytania:
Jakie działania zamierza podjąć Ministerstwo, by uregulować niejasności w poruszanej problematyce?
Czy planowane są w najbliższym czasie zmiany w zakresie rozpatrywania wniosków rentowych z tytułu niezdolności do pracy – wynikłych w trakcie trwania stosunku pracy (chodzi o mniej restrykcyjne traktowanie okresu składkowego osoby niezdolnej do pracy)?

Odpowiedzi na powyższe udzielił Marek Bucior – podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, wyjaśniając, że opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne uprawnia do świadczeń pieniężnych na wypadek zaistnienia określonych zdarzeń (ryzyk) ubezpieczeniowych, uniemożliwiających lub ograniczających dalsze utrzymywanie się z pracy zarobkowej. Dostęp do świadczeń pieniężnych zastrzeżony jest jednak dla ubezpieczonych spełniających (poza opłacaniem składek) dodatkowe, ściśle określone warunki.

Ubezpieczenie rentowe ma zapewnić pracownikowi ochronę w wypadkach losowej utraty środków do życia, zdobywanych własną pracą. Dlatego konieczny jest ścisły związek między prawem do renty a pozostawaniem w ubezpieczeniu w zasadzie do chwili wystąpienia niezdolności do pracy. Utrzymanie tej zależności gwarantują warunki do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy, które są precyzyjnie określone w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r. poz. 748).

Zgodnie z art. 57 ust. 1 ww. ustawy, prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy ma ubezpieczony, który spełnił łącznie następujące warunki:

jest całkowicie lub częściowo niezdolny do pracy,
ma wymagany staż ubezpieczeniowy (okres składkowy i nieskładkowy),
niezdolność do pracy powstała w okresach wymienionych w art. 57 ust. 1 pkt 3 albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.
Jednym z warunków (pkt 2) jest udowodnienie określonego stażu ubezpieczeniowego, którego długość jest uzależniona od tego, w jakim wieku nastąpiła utrata zdolności do pracy. W przypadku osoby, która stała się niezdolna do pracy po 30. roku życia, wymagane jest udowodnienie 5-letniego stażu ubezpieczeniowego w okresie ostatnich 10 lat. Ryzyko niezdolności do pracy jest bowiem związane z utratą możliwości zarobkowania wskutek zdarzenia zaistniałego, co do zasady, w okresie aktywności zawodowej.

Nie jest to bardzo surowy warunek zważywszy, że 5 – letni staż nie musi być nieprzerwany, a ponadto w jednej czwartej może składać się z okresów nieskładkowych. Pragnę też zwrócić uwagę, że ustalając, czy wnioskodawca ma wymagany staż ubezpieczeniowy, organ rentowy bada 10-lecie poprzedzające datę zgłoszenia wniosku lub datę powstania niezdolności do pracy – zależnie od tego, co dla wnioskodawcy jest korzystniejsze. Przepisy w tym zakresie są zatem elastyczne.

Powyższe regulacje były przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z dnia 11 marca 2008 r. (sygn. akt SK 58/06) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przepisy art. 57 ust. 1 w związku z art. 65 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS są zgodne z art. 32 Konstytucji RP. Natomiast w wyroku z dnia 7 września 2004 r. (sygn. SK 30/03, OTK ZU nr 8/A/2004, poz. 82) orzekł o zgodności art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS m. in. z art. 2 i art. 67 Konstytucji.

Z uzasadnienia obu wyroków wynika, że nie są kwestionowane przepisy, które prawo nabycia renty z tytułu niezdolności do pracy ściśle wiążą z faktem pozostawania w ubezpieczeniu społecznym. Trybunał uznał, że sformułowano je z poszanowaniem zakazu wprowadzania zróżnicowań o nieuzasadnionym charakterze, ponieważ minimalny okres składkowy i nieskładkowy wymagany do uzyskania renty z tytułu niezdolności do pracy oraz moment, z upływem którego takie uprawnienie już nie przysługuje, zostały określone jednakowo dla wszystkich ubezpieczonych.

Podobne, a w niektórych przypadkach nawet bardziej restrykcyjne uwarunkowania prawa do renty obowiązują także w innych krajach Europy. Wymagany jest określony staż ubezpieczeniowy w okresie bezpośrednio poprzedzającym wystąpienie ryzyka ubezpieczeniowego jakim jest utrata zdolności do pracy. Na przykład we Francji prawo do renty uzależnione jest m.in. od udowodnienia co najmniej 12 miesięcznego okresu ubezpieczenia bezpośrednio przed powstaniem inwalidztwa. We Włoszech wymagany jest 5 letni okres opłacania składek, przy czym co najmniej 3 lata musi przypadać w okresie 5 lat bezpośrednio poprzedzających datę powstania inwalidztwa. W Niemczech wymagany jest 60 miesięczny okres ubezpieczenia, w tym 36 miesięcy obowiązkowo w ciągu 5 lat przed utratą zdolności do pracy.

Jak wyjaśnił przedstawiciel resortu, opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne ma zapewnić prawo do świadczeń pieniężnych na wypadek utraty możliwości zarobkowania wskutek zdarzenia zaistniałego, co do zasady, w okresie aktywności zawodowej.

Dlatego jednym z warunków wymaganych do uzyskania renty jest powstanie niezdolności do pracy w okresach wymienionych w art. 57 ust. 1 pkt 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Warunku tego nie muszą spełnić jedynie osoby całkowicie niezdolne do pracy, które udowodniły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety i 25 lat dla mężczyzny (art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej). Takie osoby uzyskają rentę nawet wówczas, gdy stały się całkowicie niezdolne do pracy po upływie 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia.

Osoby całkowicie niezdolne do pracy, które udowodniły dłuższy niż wyżej wskazany okres składkowy i nieskładkowy, tj. wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny, korzystają z dodatkowego złagodzenia warunków wymaganych do uzyskania uprawnień do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zgodnie z art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej, osoby te nie muszą mieć co najmniej 5-letniego stażu ubezpieczeniowego w okresie ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania inwalidztwa.

Jak z powyższego wynika, ustawodawca złagodził warunki uzyskania renty tylko w przypadku osób z długoletnim stażem ubezpieczeniowym, które są całkowicie niezdolne do pracy. Tym samym uznał, że nie powinny z nich korzystać osoby częściowo niezdolne do pracy. Takie osoby utraciły wprawdzie w znacznym stopniu zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, ale nie utraciły zdolności do jakiejkolwiek pracy, jak to ma miejsce w przypadku osób całkowicie niezdolnych do pracy.

oprac. G. Rompel; źródło: sejm.gov.pl