7378007002_09ac8d280b_b-EURO-UE-60.jpg

Stopa bezrobocia w Polsce w lipcu wyniosła 2,6 proc. Jest niższa od wartości z lipca 2021 r. (3,3 proc.) – podaje Eurostat. Ten wynik jest potwierdzeniem, że sytuacja na rynku pracy w Polsce jest stabilna. Tylko w Czechach poziom bezrobocia jest niższy niż w Polsce – mówi minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. 



Bezrobocie w Polsce w maju wyniosło 2,7 proc. – podał w czwartek Eurostat. To jeden z najniższych poziomów w Unii Europejskiej. Lepsza sytuacja jest tylko w Czechach.

Zdaniem unijnego urzędu statystycznego w maju w Polsce było 468 tys. osób bezrobotnych. To sporo mniej niż przed rokiem, kiedy bez pracy pozostawało 612 tys. osób. Stopa bezrobocia, liczona według metodologii Eurostat, spadła rok do roku o 0,9 pkt proc. – z 3,6 proc.  w maju 2021 do 2,7 proc. w maju bieżącego roku. 

Dane Eurostat pokazują, że sytuacja na rynku pracy w Polsce jest stabilna. Maj jest trzecim miesiącem z rzędu, w którym stopa bezrobocia utrzymuje się na tym samym poziomie. Sytuacja jest też lepsza niż przed rokiem. Poradziliśmy sobie z negatywnymi skutkami zamrożenia gospodarki w czasie pandemii. Ochroniliśmy rynek pracy i miejsca pracy – mówi minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. 

Z danych Eurostat, wynika, że lepsza sytuacja na rynku pracy jest tylko w Czechach, gdzie stopa bezrobocia notowana jest na poziomie 2,5 proc. Bezrobocie w Polsce jest też dużo niższe niż wynosi unijna średnia (6,1 proc.) i średnia dla państw strefy euro (6,6 proc.). 

Poprawia się też sytuacja osób młodych (do 25 lat) na rynku pracy. W maju stopa bezrobocia w tej grupie wiekowej wynosiła w Polsce 8,8 proc., sporo mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było to 13,7 proc.

MRiPS


ekonomia_informacje-38.jpg

5,1 proc. wyniosła w maju br. stopa bezrobocia rejestrowanego – wynika z szacunków Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. – To doskonały wynik, po 1990 r. tylko w październiku 2019 r. stopa bezrobocia rejestrowanego była niższa i wyniosła 5 proc. – wskazuje minister Marlena Maląg.

Sytuacja na rynku pracy w Polsce jest nie tylko stabilna – jest bardzo dobra. W maju br. stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,1 proc. – wynika z szacunków Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. W porównaniu z poprzednim miesiącem odnotowano spadek o 0,1 punktu procentowego.

Majowy wynik jednym z najlepszych po 1990 r.

– To absolutnie rewelacyjny wynik, po 1990 r. tylko w październiku 2019 r. stopa bezrobocia rejestrowanego była niższa i wyniosła 5 proc. Mamy powody do zadowolenia – mówi minister rodziny Marlena Maląg.

Najniższy poziom bezrobocia w maju br. odnotowano – tak jak w poprzednich miesiącach – w Wielkopolsce (2,8 proc.).

Według wstępnych danych w końcu maja br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 852 tys. bezrobotnych – o 26 tys. mniej niż w końcu kwietnia br.

Eurostat: Polska z jednym z najniższych wyników bezrobocia w UE

Zharmonizowana stopa bezrobocia w kwietniu br., liczona według definicji przyjętej przez Eurostat, wyniosła w Polsce 3 proc. Polska zajęła drugie miejsce wśród krajów Unii Europejskiej (po Czechach i ex aequo z Niemcami). Unijna średnia wyniosła 6,2 proc.

MRiPS


praca-w-biurze-firma-2-1.jpg

Eurostat podał, że stopa bezrobocia w kwietniu w Polsce wyniosła 3 proc. „Te dane kolejny raz potwierdzają, że jesteśmy w czołówce państw UE z najniższym poziomem bezrobocia. W Polsce jest ono o ponad połowę niższe niż średnia unijna” – zwraca uwagę minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.



Eurostat podał informacje o bezrobociu w UE. Wynika z nich, że bezrobocie w Unii Europejskiej w lutym br. wyniosło 6,2 proc., natomiast w strefie euro 6,8 proc. W tym samym okresie 2021 roku wynosiło ono odpowiednio 7,5 proc. i 8,2 proc – wynika z danych Eurostatu.

Polska znajduje się w czołówce krajów z najniższym bezrobociem w UE. Pod koniec lutego br. poziom bezrobocia wyniósł u nas 3 proc. i był niższy o 0,7 pkt. proc. niż jeszcze rok temu. W lutym br. najniższe bezrobocie w UE odnotowano w Czechach – 2,4 proc. Najwyższe w Hiszpanii (12,6 proc.) i Grecji (11,9 proc.)

Według Eurostatu liczba bezrobotnych w Polsce zmniejszyła się w porównaniu ze styczniem br. o 2 tys. osób, a w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku bezrobotnych jest mniej o 108 tys. Porównując rok do roku w UE liczba bezrobotnych spadła o ponad 2,5 mln, a strefie euro o ok. 2,1 mln osób.

Eurostat, zxc



W listopadzie 2021 roku stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 3 proc. – podał w poniedziałek Eurostat. Bez pracy było 512 tys. Polaków, o 35 tys. mniej niż przed rokiem.

Według Eurostatu, poziom bezrobocia w Polsce jest na dużo niższym poziomie niż wynosi unijna średnia (6,5 proc.) i średnia dla krajów strefy euro, która wynosi 7,2 proc. Z danych unijnego urzędu statystycznego wynika, że sytuacja na rynku pracy w listopadzie 2021 roku jest lepsza niż w analogicznym okresie roku 2020.

  • Wówczas w strefie euro stopa bezrobocia wynosiła 8,1 proc., co oznacza spadek rok do roku o 0,9 pkt proc.
  • Średnia unijna również spadła o 0,9 pkt proc. z 7,4 proc. w listopadzie 2020 roku do poziomu 6,5 proc. w listopadzie ubiegłego roku

Bezrobocie w Polsce według Eurostat

Spadek odnotowano również w Polsce. W listopadzie 2020 roku stopa bezrobocia wynosiła w naszym kraju 3,2 proc., bez pracy było wówczas 547 tys. osób. Na przestrzeni roku liczba bezrobotnych zmniejszyła się o 35 tys. osób i w listopadzie 2021 roku wynosiła 512 tys. osób. Stopa bezrobocia w listopadzie 2021 roku to 3,0 proc.

Eurostat podaje, że w listopadzie ubiegłego roku najniższą stopę bezrobocia odnotowano w Czechach (2,2 proc.) i w Holandii (2,7 proc.). Polska znajduje się na trzeciej pozycji.

Eurostat.



W drugim kwartale 2021 r. osoby zatrudnione w UE w wieku 20–64 lata  przepracowały łącznie 3,0% więcej godzin w porównaniu z pierwszym kwartałem 2021 r.

Wzrost odnotowano w większości państw członkowskich. Największy wzrost wolumenu rzeczywistych godzin pracy zaobserwowano w Grecji (+18,0%). Natomiast osoby zatrudnione w sześciu państwach członkowskich przepracowały mniej godzin w pracy w drugim kwartale 2021 r.; spadek wahał się od -0,2% (w Luksemburgu) do -3,6% (w Belgii).

Informacje na temat krótkoterminowego rozwoju godzin pracy zapewniają perspektywę nakładu pracy w świetle trwającej pandemii COVID-19. Podczas tego kryzysu na rynek pracy wpłynęły ograniczenia podjęte przez państwa członkowskie UE. Niektóre z tych ograniczeń miały bezpośredni lub pośredni wpływ na liczbę godzin pracy zatrudnionych osób.

Na poziomie UE łączna liczba godzin faktycznie przepracowanych przez kobiety wzrosła nieco bardziej (+3,3 %) niż łączna liczba godzin faktycznie przepracowanych przez mężczyzn (+2,7 %). Wyższy wzrost czasu pracy kobiet niż mężczyzn znalazł odzwierciedlenie w większości państw członkowskich. Niektóre kraje wyróżniały się jednak dość wyraźną różnicą między obiema płciami. Na przykład w Grecji liczba godzin faktycznie przepracowanych przez kobiety wzrosła o 23,9%, podczas gdy godziny przepracowane przez mężczyzn wzrosły o 14,5%.

Kierunek zmiany faktycznie przepracowanych godzin był taki sam dla mężczyzn i kobiet w większości państw członkowskich, przy czym w obu przypadkach nastąpił wzrost lub spadek. Jedynymi wyjątkami były Słowenia (gdzie liczba godzin przepracowanych przez kobiety zmniejszyła się o -0,1%, w przeciwieństwie do wzrostu godzin przepracowanych przez mężczyzn o 2,0%), Luksemburg (kobiety: +0,7%, mężczyźni: -0,8%) i Bułgaria (kobiety: +0,4%, mężczyźni: -2,7%).

gr.; Eurostat



Wdrażanie technologii cyfrowych przez przedsiębiorstwa może potencjalnie poprawić usługi i produkty, a także zwiększyć konkurencyjność. Kryzys wywołany przez COVID-19 pokazał również, że cyfryzacja jest kluczowym narzędziem poprawy odporności gospodarczej przedsiębiorstw.

W 2020 r. tylko 1%  unijnych  przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 10 osób osiągnęło bardzo wysoki poziom digitalizacji, a 14% osiągnęło wysoki poziom. Większość przedsiębiorstw odnotowała poziomy niskie (46%) lub bardzo niskie (39%). W porównaniu z 2018 r. wskaźnik Digital Intensity Index (DII) odnotował ogólny wzrost na poziomie UE.

Wskaźnik DII mierzy wykorzystanie różnych technologii cyfrowych przez przedsiębiorstwa, a jego wynik (0-12) jest określany na podstawie tego, ile spośród 12 wybranych technologii cyfrowych przedsiębiorstwa wykorzystują. Im wyższy wynik, tym wyższa digitalizacja przedsiębiorstwa, od bardzo niskiej do bardzo wysokiej.

Dane Eurostatu pokazują, że 9% dużych przedsiębiorstw w UE miało bardzo wysoki wskaźnik DII, a 42% wysoki, podczas gdy tylko 2% średnich firm zarejestrowało bardzo wysoki poziom DII, a jedna czwarta (25%) wysoki wskaźnik DII. Jedynie 0,4% małych przedsiębiorstw osiągnęło bardzo wysoką intensywność cyfrową, a tylko 12% uzyskało wysoki wskaźnik DII.

Prawie połowa firm średnich (47%) i małych (46%) wykazała się niskim poziomem intensywności cyfrowej.

Krajami UE o największym odsetku przedsiębiorstw wysoko zdigitalizowanych są:

  • Finlandia i Dania (po 5%) oraz
  • Belgia (3%).

Pozostałe kraje posiadały co najwyżej 2% przedsiębiorstw o ​​bardzo wysokim poziomie DII.

Z kolei w

  • Bułgarii i Rumunii (po 66%),
  • Grecji (60%),
  • Łotwie (57%) i
  • na Węgrzech (53%)

większość firm wykazuje bardzo niski wskaźnik DII, co wskazuje na niewielką inwestycję w technologie cyfrowe.

Polska zajmuje 18 miejsce w rankingu państw UE. 48% przedsiębiorstw, a bardzo niski wskaźnik DII, a bardzo wysokim może pochwalić się zaledwie 1%.

Zgodnie z jednym z celów unijnej wizji transformacji cyfrowej, co najmniej 90% małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) w UE powinno osiągnąć podstawowy poziom intensywności cyfrowej do 2030 roku. W 2020 r. trzy na pięć MŚP (60%) w UE osiągnęły co najmniej podstawowy poziom intensywności cyfrowej, wobec 89% dużych przedsiębiorstw.

gr.; Eurostat



W UE zastój na rynku pracy wyniósł w II kwartale 2021 r. 14,5% rozszerzonej siły roboczej (15-74 lata).

Głównym składnikiem zastoju na rynku pracy jest bezrobocie . W II kwartale 2021 r. osoby bezrobotne stanowiły prawie połowę wolnych miejsc na rynku pracy (7,0% rozszerzonej siły roboczej w UE). Pozostałe grupy składające się na zastój na rynku pracy to: „osoby dostępne do pracy, ale nie poszukujące pracy” (3,8% poszerzonej siły roboczej), „pracownicy niepełnoetatowi pracujący w niepełnym wymiarze godzin” (2,9%) oraz „osoby poszukujące pracy, ale nie od razu dostępne” (0,8%).

Wśród państw członkowskich UE zastój na rynku pracy był największy w Hiszpanii (25,1% rozszerzonej siły roboczej), we:

  • Włoszech (23,6%) i
  • Grecji (23,2%).

Natomiast najniższy poziom zastoju na rynku pracy zaobserwowano w:

  • Czechach (4,6%),
  • Malcie (5,8%) i
  • Polsce (6,2%).

Bezrobocie było największym składnikiem zastoju na rynku pracy we wszystkich państwach członkowskich UE w II kwartale 2021 r., z wyjątkiem Włoch i Holandii. We Włoszech „osoby gotowe do pracy, ale nie poszukujące pracy” stanowiły 11,5% siły roboczej i w największym stopniu przyczyniły się do zastoju rynku pracy w tym kraju. W Holandii „niepełnoetatowi pracownicy zatrudnieni w niepełnym wymiarze godzin” (6,0% rozszerzonej siły roboczej) w największym stopniu przyczynili się do osłabienia rynku pracy w kraju.

Eurostat, gr.