W Dzienniku Ustaw z dnia 7 grudnia 2021 r. pod pozycją 2257 opublikowano obwieszczenie Marszałka Sejmu RP z dnia 17.11.2021 r., w załączniku do którego został zawarty nowy, uaktualniony tekst ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2020 r. poz. 755).

W nowym jednolitym tekście wymienionej powyżej ustawy uwzględniono zmiany wynikające z:

  • ustawy z dnia 26 stycznia 2018 r. o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 398, z późn. zm.),
  • ustawy z dnia 30 kwietnia 2020 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 956),
  • ustawy z dnia 28 maja 2021 r. o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1080),
  • ustawy z dnia 23 lipca 2021 r. o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. poz. 1557),
  • ustawy z dnia 11 sierpnia 2021 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1655),
  • przepisów ogłoszonych przed dniem 16 listopada 2021 r.

gavel-2492011_640.jpg

„Dziś przegrałam sprawę w sądzie z byłym pracownikiem. Sąd nakazał zapłacić odszkodowanie w wysokości 2 tys. zł, nie chciał wysłuchać moich argumentów na temat jakości pracy pracownika, opuszczania w godzinach pracy stanowiska pracy czy też innych. Powiedział, że to go nie interesuje, bo jesteśmy tutaj tylko w sprawie wypowiedzenia umowy o pracę dyscyplinarnie. Chciałabym się odwołać, ale nie wiem czy mogę, bo dziś niby była ugoda sądowa gdzie i tak powiedziałam Pani Sędzi, że muszę przemyśleć moją decyzję. Nie wiem czy mogę napisać pismo o uzasadnienie wyroku póki się nie uprawomocnił i mieć czas na ustosunkowanie się do decyzji sądu i odwołanie?”

Istotą ugody, zawieranej dla załatwienia sporu zawisłego przed sądem, jest osiągnięcie kompromisu polegającego na wzajemnych ustępstwach, uzasadnionego niepewnością każdej ze stron co do treści przyszłego rozstrzygnięcia sądowego. Co do zasady w sprawach, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne, sąd powinien dążyć w każdym stanie postępowania do ich ugodowego załatwienia, w szczególności przez nakłanianie stron do mediacji.

W ślad za brzmieniem …



Kolejne ponad 7.000 osób uzyskało profesjonalną opinię zawierającą ocenę ich sytuacji prawnej

Mimo to, postępowania polubowne przy Rzeczniku Finansowym to stosunkowo mało znana metoda rozwiązywania sporów. Dlatego Rzecznik Finansowy organizuje bezpłatne webinaria, w którego trakcie eksperci wyjaśnią, jakie są zalety tego sposobu rozwiązywania sporów.

Polubowne metody rozwiązywania sporów to wciąż niedoceniany przez uczestników rynku sposób eliminowania konfliktów wynikających ze stosunków prawnych w obszarze szeroko pojętych usług finansowych. Tymczasem w dobie ograniczeń wynikających z sytuacji epidemicznej,  a także dużego obciążenia sądów, polubowne rozwiązanie sporu jawi się jako szczególnie atrakcyjna alternatywa dla kosztownego i długotrwałego sporu sądowego.

Od momentu stworzenia możliwości polubownego rozwiązywania sporów przy Rzeczniku Finansowym, czyli od początku 2016 r. do końca 2020 r. już prawie 1.700 klientów podmiotów rynku finansowego osiągnęło porozumienia w sporach dotyczących świadczonych przez nie usług. Wartość zawartych porozumień przekroczyła 14 mln zł. Kolejne ponad 7.000 osób uzyskało profesjonalną opinię zawierającą ocenę ich sytuacji prawnej.

– To wartościowy dokument, bo zawiera obiektywną ocenę stanu faktycznego, opartą o dokumenty przedstawione przez strony. Klient otrzymuje w nim, też ocenę ryzyk związanych z pozostawaniem w sporze, a w szczególności ze skierowaniem sprawy do sądu. To ważne, bo dla klienta koszt tego postępowania jest symboliczny – wynosi 50 zł, a pozwala mu podjąć świadomą decyzję o kontynuowaniu sporu w sądzie – mówi Paweł Zagaj, Zastępca Rzecznika Finansowego nadzorujący Wydział Pozasądowego Rozwiązywania Sporów.

Nie do przecenienia jest to, że w drodze polubownego rozwiązania sporu to same strony posiadają wyłączny wpływ na kształt przyjętego rozwiązania, podczas gdy w postępowaniu sądowym, są jedynie adresatem rozstrzygnięcia narzuconego przez sąd. Dzięki wsparciu profesjonalnego rozjemcy strony mogą, przy uwzględnieniu całokształtu swojej sytuacji prawnej i ekonomicznej, wypracować rozwiązania, które zapewnią nie tylko zażegnanie konfliktu, ale też pozwolą zachować poprawną relację na przyszłość.

– Po wydaniu wyroku przez sąd zwykle jedna strona ma poczucie zwycięstwa, a druga porażki. Ugoda – z definicji – satysfakcjonuje obie strony – podkreśla Paweł Zagaj.

Co istotne, rozwiązania wypracowywane w toku postępowania polubownego mogą być równie trwałe i stabilne, jak rozwiązania narzucane w postępowaniu sądowym. Tu jednak gwarancje tej trwałości są zapewniane innymi mechanizmami.

– Poprzez zawarcie umowy ugody strony, w drodze wzajemnych ustępstw mogą nie tylko rozwiązać konkretny spór, np. dopłaty do odszkodowania, ale także mogą na nowo ukształtować łączącą ich umowę np. umowę kredytu. Strony mogą ustalić, że poprzednia umowa, ich już nie obowiązuje, a wiążąca będzie dla nich nowa umowa, której warunki były aktywnie negocjowane przez klienta.  Aby definitywnie zamknąć poprzednie rozliczenia klient może zrzec się dochodzenia dalszych roszczeń ale w precyzyjnie określonym zakresie. Ze względu jednak na prawną doniosłość tych czynności prawnych, w sprawach dotyczących wysokich wartości przedmiotu sporu lub umów długoterminowych radzimy klientom korzystanie profesjonalnej pomocy prawnej, czy też wyznaczamy odpowiedni czas na zastanowienie. Mediator prowadzący postępowanie może bowiem informować strony o skutkach proponowanych rozwiązań ale nie może im doradzać – mówi Paweł Zagaj, Zastępca RF.

Również w sprawach dotyczących skomplikowanych produktów finansowych możliwe jest wypracowanie polubownych rozwiązań, czego przykładem są choćby ostatnie doniesienia z rynku tzw. kredytów frankowych.

– Polubownie można rozwiązać niemal każdy spór o charakterze majątkowym. Wymaga to jednak odpowiedniego nastawienia  po obu stronach i chęci poszukiwania rozwiązań, które w szybki sposób pozwolą na eliminowanie konfliktów, nawet za cenę ustępstw.  Wierzymy, że formuła pozasądowego rozwiązywania sporów pozwala najpełniej realizować interesy wszystkich stron. Dzięki temu po rozwiązaniu sporu, strony mogą kontynuować współpracę. Przy rozstrzygnięciu sądowym, jest o to dużo trudniej – mówi Paweł Zagaj.

Zapraszamy na następne webinaria

O tych i innych ważnych zasadach będą mówili eksperci na co dzień prowadzący pozasądowe postępowania w sprawie rozwiązywania sporów w biurze Rzecznika Finansowego. Są też doświadczonymi mediatorami sądowymi.

W trakcie webinariów przedstawią podstawowe cechy postępowania polubownego przy Rzeczniku Finansowym, wyjaśnią rolę Rzecznika w tym postępowaniu,  a także przedstawią warunki, jakie są konieczne do spełnienia, aby porozumienie dotyczące polubownego rozwiązania sporu było trwałe i dawało  gwarancję definitywnego zakończenia konfliktu i usunięcia stanu niepewności na przyszłość.

Źródło: Rzecznik Finansowy



„Jestem właścicielem budynku wielorodzinnego (kamienicy). Jedno z mieszkań zajmuje lokator z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym. Umowa najmu lokalu jest zawarta na czas nieokreślony. Opłaty są regulowane w terminie. Problem polega na tym, że lokal nie posiada WC. Przypisana do lokalu toaleta mieści się na strychu, 2 kondygnacje wyżej niż mieszkanie, które z kolei mieści się na 2 piętrze. W budynku nie ma windy. W związku ze swoją niepełnosprawnością lokator ma ogromne trudności z poruszaniem się i co za tym idzie z dotarciem do toalety. Nie ma możliwości zorganizowania WC w lokalu (bardzo małe pomieszczenie) ani przeniesienia lokatora do innego lokalu (wszystkie są zajęte). W efekcie następuje delikatnie mówiąc degradacja substancji mieszkaniowej, a mieszkanie w sąsiedztwie owego lokatora jest co najmniej uciążliwe. Proszę o informację, jakie instytucje są przewidziane do pomocy w znalezieniu odpowiedniego lokalu dla takiej osoby? Dodam, że jest to osoba starsza i samotna, a jej stan zdrowia się pogarsza. Powinna mieszkać na parterze w lokalu z toaletą.”

Zasady oraz formy ochrony praw lokatorów określa …



„Jeden z moich lokatorów zalega z opłatami czynszowymi w sumie za okres 2 lat. Nie zdarzyło się jednak, by nie zapłacił czynszu przez 3 miesiące z rzędu. Umowa najmu została zawarta jeszcze przez moją matkę, która była właścicielką kamienicy, a ja jestem jej jedynym spadkobiercą. Umowa jest zawarta na czas nieokreślony z tym, że zaznaczono w niej iż wynajmujący może rozwiązać umowę najmu z miesięcznym okresem wypowiedzenia gdy najemca zalega z opłatami za 3 okresy rozliczeniowe. Sęk w tym, że wypowiedzenie umowy najmu nie gwarantuje opuszczenia lokalu przez najemców. W sytuacji gdy najemca nie zwolni lokalu dobrowolnie pozostaje udać się na drogę sądową. Obecnie na wyznaczenie terminu rozprawy przyjdzie czekać od 1 roku do 2, a może i 3 lat. Wyrok prawdopodobnie będzie orzekał o prawie do lokalu socjalnego. W Łodzi na taki lokal przyjdzie czekać minimum 3 lata. Czy istnieje sposób na skuteczne wyegzekwowanie należności lub skuteczne opróżnienie lokalu? I jeszcze jedno. Jak wspomniałem nieruchomość odziedziczyłem po matce wraz ze wszystkimi jej zobowiązaniami i umowami. Czy i na jakich zasadach mogę obecnie zmienić zawarte przez Nią umowy najmu?”

Ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz ustawa Kodeks cywilny przede wszystkim chronią najemców. Jednakże w sytuacji, gdy najemca zalega z czynszem, wynajmującemu przysługują pewne środki prawne w celu dochodzenia swojego roszczenia.

Przede wszystkim wynajmujący może …