ksiazki-prawo.jpg

SENTENCJA

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Włodzimierz Zygmont Sędziowie Sędzia WSA Katarzyna Nikodem Sędzia WSA Karol Pawlicki (spr.) po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 10 listopada 2020 r. sprawy ze skargi E.M. na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w P. z dnia […] grudnia 2019 r. nr […] w przedmiocie odmowy stwierdzenia nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. oddala skargę.

UZASADNIENIE

Naczelnik Urzędu Skarbowego P. decyzją z dnia […] października 2019 r. odmówił E. M. stwierdzenia nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. w kwocie […]zł.

W uzasadnieniu organ wyjaśnił, że podatniczka w dniu 19 marca 2015 r. złożyła w Urzędzie Skarbowym P. zeznanie o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym 2014 – PIT-37. Deklaracja ta została oparta m.in. na podstawie informacji PIT-11 uzyskanej od płatnika – R. R., zwanej dalej płatnikiem, złożonej w Urzędzie Skarbowym P. w dniu 16 stycznia 2015 r., w której wykazano przychody z praw autorskich i innych praw w wysokości […] zł, koszty uzyskania przychodów w kwocie […]zł, dochód z praw autorskich i innych praw […] zł, zaliczka na podatek […] zł, składki na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne […] zł. W dniu 2 października 2018 r. do organu wpłynęła korekta w/w informacji PIT-11, w której wykazano przychód z działalności wykonywanej osobiście w wysokości […] zł, koszty uzyskania przychodów – […], zł, dochód z działalności wykonywanej osobiście – […] zł, zaliczkę na podatek – […] zł, składki na ubezpieczenie zdrowotne – […] zł i składki na ubezpieczenie społeczne […] zł.

Pismem z 13 listopada 2018 r. skarżąca wniosła o stwierdzenie nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. w kwocie […]zł. W uzasadnieniu wskazała, że 22 października 2018 r. po kontakcie telefonicznym i wizycie w Urzędzie Skarbowym uzyskała informację, że w korektach PIT-11 za lata 2012, 2013, 2014, 2016 i 2018 w rubryce zaliczka pobrana przez płatnika powinna widnieć kwota podatku pobranego, a nie należnego. W związku z tym wystosowała pismo do płatnika o niezwłoczne nadesłanie prawidłowo wypełnionych korekt PIT-11 za powyższe lata. W dniu 10 listopada 2018 r. skarżąca odebrała pismo z kancelarii księgowej prowadzącej księgowość płatnika stwierdzające, że jeśli korekty są źle wypełnione, to urząd skarbowy winien wezwać płatnika do skorygowania złożonych deklaracji, a nie pracownika. Ponadto korekty sporządzone są prawidłowo i nie zostaną poprawione. Do przesłanych korekt załączono pismo wyjaśniające przyczynę ich złożenia, tj. kontrolę ZUS w przedsiębiorstwie płatnika, która zakwestionowała zawarte umowy o dzieło i przemianowała je na umowy zlecenia, co w konsekwencji pociągnęło konieczność opłacenia składek ZUS od umowy zlecenia, co z kolei wpłynęło na zmniejszenie podatku należnego po odliczeniu składek na ubezpieczenie emerytalne i zdrowotne. W rozmowie telefonicznej z pracownikiem Urzędu z 13 listopada 2018 r. skarżącą poinformowano o konieczności złożenia korekty PIT-37 i wniosku o stwierdzenie nadpłaty. Wraz z wnioskiem skarżąca złożyła kopię decyzji ZUS I Oddział w P. z 7 września 2018 r. i kopię pisma skarżącej do płatnika z 22 października 2018 r., kopię pisma księgowej płatnika do skarżącej z 2 listopada 2018 r. W związku z wnioskiem podatniczka złożyła dwie korekty zeznania PIT-37.

Decyzją z 14 grudnia 2018 r. Naczelnik Urzędu Skarbowego P. odmówił podatniczce stwierdzenia nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. w kwocie […]zł. Wskazał, że odliczeniu od podstawy opodatkowania podlegają składki zapłacone, potrącone, opłacone, pobrane w danym roku podatkowym, natomiast składki za 2014 r. zostały zapłacone przez płatnika na podstawie decyzji ZUS z 7 września 2018 r. Brak było podstaw do złożenia korekty PIT-4R i PIT-11, bowiem deklaracje złożone w 2014 r. odzwierciedlały dane dotyczące pobranych zaliczek zgodnie ze stanem faktycznym w 2014 r. Organ stwierdził, że korekta nie wywołuje skutków prawnych, a określenie zobowiązania w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. winno odzwierciedlać dane wykazane w zeznaniu podatkowym złożonym przez skarżącą 19 marca 2015 r.

Dyrektor Izby Administracji Skarbowej, po rozpatrzeniu odwołania decyzją z […] kwietnia 2019 r. uchylił powyższą decyzję w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Organ stwierdził uchybienie art. 122, art. 180 § 1 i art. 187 § 1 O.p. Materiał dowodowy nie zawierał ustaleń w zakresie stwierdzenia kiedy i z czyich środków składki zostały uregulowane (pobrane, zapłacone, potrącone). Oznaczało to, że organ kwestionując prawidłowość złożonej przez płatnika korekty deklaracji PIT-11 za 2014 r. nie zweryfikował jej poprawności i nie zbadał uprawnienia skarżącej do dokonania odliczeń w badanym roku.

W ramach prowadzonego ponownie postępowania, w odpowiedzi na wezwania organu, skarżąca w dniu 7 czerwca 2019 r. przedłożyła oryginały decyzji ZUS z […] września 2018 r., pisma ZUS skierowanego do skarżącej z 14 sierpnia 2019 r., pisma z 22 października 2018 r. skierowanego przez skarżącą do płatnika, pisma księgowej płatnika do skarżącej z 2 listopada 2018 r. Ponadto skarżąca poinformowała, że nie posiada już innych dokumentów, które miałyby wpływ na postępowanie, a nie zostały złożone do tej pory.

W piśmie z 25 czerwca 2019 r. ZUS wskazał, że płatnik sporządził dokumenty zgłoszeniowe i rozliczeniowe za skarżącą i należności za okres 09-10/2012 i 01/2013 w kwocie […]zł z uwagi na przedawnienie zostały odpisane, natomiast należności wraz z odsetkami za okresy: 06,08/2013, 06,09,10/2014, 02,10,11/2016 i 03/2018 w kwocie […] zł zostały opłacone przez płatnika 27 grudnia 2018 r.

Płatnik pismem z 26 czerwca 2019 r. poinformował, że składki za lata 2012-2016 zostały naliczone i potrącone w 2018 r. przez płatnika składek i zapłacone do ZUS w grudniu 2018 r. Składki te zostały sfinansowane przez płatnika. Kwoty wykazane w korektach PIT-11 za lata 2012-2016 są zgodne ze stanem faktycznym po korektach sporządzonych w 2018 r.

Naczelnik Urzędu Skarbowego P. pismem z 13 sierpnia 2019 r. wyjaśnił, że u płatnika przeprowadzono czynności sprawdzające w zakresie prawidłowości sporządzenia rocznej deklaracji o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy PIT-4R za lata 2013-2016. W toku czynności ustalono, że płatnik błędnie wykazał kwoty pobranej i odprowadzonej zaliczki na podatek dochodowy. W pierwszych wersjach PIT-4R zaliczki były wykazane w prawidłowych wysokościach, natomiast w złożonych w 2018 r. korektach po kontroli ZUS płatnik wykazał kwoty nieodzwierciedlające stanu faktycznego istniejącego w dniu ich sporządzenia, tj. wysokość składek faktycznie pobranych przez płatnika i zaliczonych na podatek dochodowy w danym roku. Płatnik został pouczony, że w deklaracjach PIT-4R i PIT-11 za dany rok podatkowy należy wykazywać faktyczne kwoty pobranych zaliczek i składek. Ponadto płatnik został zobowiązany do sporządzenia korekt deklaracji PIT-4R i PIT-11 dla skarżącej za lata 2013, 2014, 2016 i 2018 do 10 września 2019 r., jednak z informacji uzyskanej 2 października 2019 r. wynika, że takich korekt nie złożył.

Powołaną na wstępie decyzją z […] października 2019 r. Naczelnik Urzędu Skarbowego P. odmówił skarżącej stwierdzenia nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. w kwocie […]zł.

W uzasadnieniu organ wskazał w szczególności, że składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz społeczne nie zostały zapłacone, potrącone, opłacone lub pobrane w 2014 r., co uniemożliwia obniżenie o nie podstawy opodatkowania oraz podatku za ten rok. Błędna kwalifikacja przez płatnika umów o dzieło zamiast umów zlecenia pozostaje bez znaczenia. Złożona korekta zeznania nie wywołuje skutków prawnych.

Dyrektor Izby Administracji Skarbowej, po rozpatrzeniu odwołania, decyzją z […] grudnia 2019 r., utrzymał w mocy decyzję organu pierwszej instancji.

W uzasadnieniu organ przedstawił stan faktyczny i przytoczył przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2019 r., poz. 900 ze zm. – dalej: „O.p.”) oraz ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 361 ze zm. – dalej: „u.p.d.o.f.”). Wyjaśnił pojęcie nadpłaty. Zaznaczył, że składki należne za lata 2012-2016 r. zostały naliczone i zapłacone w 2018 r. przez płatnika z jego środków, co potwierdza także załączone do odwołania pismo płatnika skierowane do skarżącej z 10 października 2018 r., w którym płatnik zwrócił się o zwrot nadpłaconego wynagrodzenia, jak i pismo skarżącej z 30 października 2018 r., w którym odmówiła ona dokonania zwrotu. Omawiane składki nie zostały zapłacone w 2014 r. przez skarżącą, ani potrącone w tym roku przez płatnika ze środków podatnika, a jak wynika z pisma ZUS – z uwagi na przedawnienie zostały odpisane (nie podlegały uregulowaniu). Organ podkreślił, że fakt niepotrącenia i niepobrania przez płatnika w 2014 r. ze środków skarżącej składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, jak i nieopłacenie ich w tym roku przez skarżącą oznacza, że stosownie do art. 26 ust. 1 pkt 2 i art. 27b ust. 1 pkt 1 u.p.d.o.f. skarżącej nie przysługuje odliczenie od dochodu i od podatku nieuregulowanych składek społecznych i zdrowotnych naliczonych w 2018 r. Okoliczność przekwalifikowania umów po kilku latach nie zmieni faktu niepobrania i niepotrącenia w 2014 r. składek ze środków skarżącej, ani wielkości pobranych w 2014 r. zaliczek. Organ odwoławczy wyjaśnił ponadto, że ZUS działa na podstawie odrębnych przepisów niż organy podatkowe, a nadto okoliczność wydania decyzji przez ZUS pozostaje bez znaczenia, bowiem niepotrącenie składek przez płatnika czy niezapłacenie przez skarżącą powoduje niemożność ich odliczenia w zeznaniu podatkowym za dany rok. W kompetencjach organów podatkowych nie leży ocena przedawnienia składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Brak złożenia stosownych korekt przez płatnika również pozostaje bez wpływu na ustalenie u skarżącej nadpłaty, bowiem organ I instancji zgromadził wystarczający materiał dowodowy. Wprawdzie organ I instancji niezasadnie pouczył skarżącą w trybie art. 210 § 2a O.p., jednak nie ma to wpływu na wynik sprawy.

W skardze z dnia […] stycznia 2020 r. skarżąca wniosła o stwierdzenie nadpłaty. W uzasadnieniu skargi wskazała, że wpłacając podatki dochodowe od umów o dzieło była przekonana, że dokonuje ciążących na niej zobowiązań podatkowych i sądziła, że płatnik postępuje zgodnie z prawem i wie, że będzie musiał opłacić stosowne składki. Nie miała świadomości, że jest inaczej, dlatego nie mogła opłacić należnej części składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Stwierdziła, że sprawa była rozpatrywana długo, a podjęta decyzja jest krzywdząca.

Odpowiadając na skargę organ wniósł o jej oddalenie, podtrzymując dotychczasowe stanowisko.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu zważył, co następuje:

Skarga nie zasługuje na uwzględnienie.

W badanej sprawie organy odmówiły skarżącej stwierdzenia nadpłaty w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2014 r. w oparciu w szczególności o przepisy art. 26 ust. 1 pkt 2 i art. 27b ust. 1 pkt 1 u.p.d.o.f.

Zgodnie z art. 26 ust. 1 pkt 2 u.p.d.o.f. podstawę obliczenia podatku, z zastrzeżeniem art. 29-30cb i art. 30da-30f, stanowi dochód ustalony zgodnie z art. 9, art. 23o, art. 23u, art. 24 ust. 1, 2, 3b-3e, 4-4e, 6 i 21 lub art. 24b ust. 1 i 2, po odliczeniu kwot składek określonych w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych:

a) zapłaconych w roku podatkowym bezpośrednio na własne ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe oraz wypadkowe podatnika oraz osób z nim współpracujących,

b) potrąconych w roku podatkowym przez płatnika ze środków podatnika, z tym że w przypadku podatnika osiągającego przychody określone w art. 12 ust. 6, tylko w części obliczonej, w sposób określony w art. 33 ust. 4, od przychodu podlegającego opodatkowaniu

– odliczenie nie dotyczy składek, których podstawę wymiaru stanowi dochód (przychód) zwolniony od podatku na podstawie ustawy, oraz składek, których podstawę wymiaru stanowi dochód, od którego na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku.

W myśl natomiast art. 27b ust. 1 pkt 1 u.p.d.o.f. podatek dochodowy, obliczony zgodnie z art. 27 lub art. 30c, w pierwszej kolejności ulega obniżeniu o kwotę:

1) składki na ubezpieczenie zdrowotne, o której mowa w ustawie z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2019 r. poz. 1373, z późn. zm.18):

a) opłaconej w roku podatkowym bezpośrednio przez podatnika zgodnie z przepisami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych,

b) pobranej w roku podatkowym przez płatnika zgodnie z przepisami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych

– obniżenie nie dotyczy składek, których podstawę wymiaru stanowi dochód (przychód) zwolniony od podatku na podstawie ustawy oraz składek, których podstawę wymiaru stanowi dochód, od którego na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku.

Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego skarżąca nie uregulowała składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne należnej od wypłaconego w 2014 r. wynagrodzenia z tytułu umów zawartych z Biurem […] R. R.. Składki nie zostały też ani pobrane, ani potrącone przez płatnika w 2014 r. ze środków podatnika – E. M.. Składki te, jak wynika z pisma ZUS uległy przedawnieniu z dniem 31 października 2018 r. i zostały odpisane.

W utrwalonym orzecznictwie sądów administracyjnych podnosi się, że w art. 26 ust. 1 pkt 2 u.p.d.o.f. ustawodawca dosłownie i jednoznacznie stanowi o składkach: zapłaconych w roku podatkowym, potrąconych w roku podatkowym, opłaconych w roku podatkowym, pobranych w roku podatkowym. Zapłacenie, potrącenie, opłacenie, pobranie w roku podatkowym odpowiedniej składki stanowi warunek odliczenia jej od podstawy opodatkowania lub podatku za rok podatkowy, w którym została uiszczona. Gdyby rozpatrywanemu odliczeniu mogły podlegać składki uiszczone w innych okresach aniżeli rok podatkowy prawodawca użyłby w analizowanych przepisach sformułowania: składka zapłacona, potrącona, opłacona, pobrana za rok podatkowy, lub: w relacji do roku podatkowego, czego jednak nie uczynił (por. m.in. wyrok NSA z 9 marca 2016 r., sygn. akt II FSK 35/14, wyrok WSA w Gdańsku z 11 października 2017 r., sygn. akt I SA/Gd 876/17 – dostępne na stronie internetowej www.orzeczenia.nsa.gov.pl). Zatem organy zasadnie odmówiły stwierdzenia nadpłaty podatku dochodowego za 2014 r.

Końcowo należy zaznaczyć, że w wyroku z 13 grudnia 2017 r., sygn. akt II FSK 3420/15 NSA uznał, że gdy kwalifikacja umów zawartych z płatnikiem okazała się błędna, to ta okoliczność w żaden sposób nie modyfikuje wynikającej z art. 27b ust. 1 pkt 1 lit. a i b i pkt 2 u.p.d.o.f. zasady, że odliczeniu podlegają składki faktycznie zapłacone (potrącone, opłacone, pobrane) w danym roku podatkowym (a nie za dany rok podatkowy).

Mając powyższe na uwadze Sąd, na podstawie art. 151 oraz art. 119 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 2325 ze zm.), orzekł jak w sentencji.

orzeczenia.nsa.gov.pl


loaf-2796393_640.jpg

Usługi restauracyjne i dostawa towarów

Pojęcie „usług restauracyjnych i cateringowych” obejmuje dostarczanie żywności wraz z odpowiednimi usługami wspomagającymi, mającymi na celu umożliwienie natychmiastowego spożycia tej żywności przez klienta końcowego, czego zweryfikowanie należy do sądu odsyłającego. Jeżeli klient końcowy podejmie decyzję o nieskorzystaniu z zasobów materialnych i ludzkich udostępnionych mu przez podatnika w związku z konsumpcją dostarczonej żywności, należy uznać, że z dostawą tej żywności nie wiąże się żadna usługa wspomagająca – wskazał TSUE w wyroku z dn. 22.04.2021 roku w sprawie C-703/19.


money-2331220_640.jpg

„Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc przy określeniu podstaw prawnych, na jakie należy powołać się w przypadku wypowiedzenia umowy o pracę na czas nieokreślony zawartej 30.03.2009 r. Powodem wypowiedzenia jest likwidacja stanowiska konserwatora (od 01.09.2021 r.) ze względów organizacyjnych (likwidacja jednej ze szkół filialnych oraz zmniejszenie o 4 liczby oddziałów w szkole, co wiąże się z przekroczeniem liczby etatów pracowników administracji i obsługi określonej dla szkoły na podstawie wytycznych dla szkół prowadzonych przez m.st. Warszawę). Czy w wypowiedzeniu mogę powołać się zarówno na Kodeks pracy jak i art. 10 ust. 1 ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników? Czy informując pracownika o odprawie powołuję się na art. 8 ust.1 wyżej wymienionej ustawy? Proszę również o podpowiedź czy okres wypowiedzenia może być dłuższy niż 3 miesiące (tzn. czy wypowiedzenie może zostać podpisane jeszcze w tym miesiącu, a okres wypowiedzenia upływać będzie z dniem 31.08.2021 r.)?”

W oświadczeniu woli tj. w wypowiedzeniu umowy o pracę złożonym przez pracodawcę dla pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony należy wskazać przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę z podaniem podstawy prawnej. Jeśli przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę jest w tym przypadku likwidacja stanowiska pracy to podstawą prawną zwolnienia pracownika, którą należy podać w oświadczeniu woli (wypowiedzeniu) jest …


flaga-mapa-10.jpg

Ubiegły miesiąc przyniósł mieszane uczucia po stronie tak podatników, jak i polskiego ustawodawcy. Gdy jedni cieszyli się z pozytywnych wyroków Trybunału, drudzy w tym czasie niepokojąco patrzyli w przyszłość. Jakie wnioski płyną z dwóch bardzo ważnych rozstrzygnięć?

TSUE: polskie przepisy w zakresie WNT są niezgodne z Dyrektywą

Podatnicy doczekali się bardzo ważnego – bo jednoznacznie korzystnego dla nich – orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jego treść nie pozostawia złudzeń:

Artykuły 167 i 178 dyrektywy Rady 2006/112/WE z dnia 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej – Dz.Urz. UE L 347/1 należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie stosowaniu przepisów krajowych, zgodnie z którymi wykonanie prawa do odliczenia podatku od wartości dodanej (VAT) związanego z nabyciem wewnątrzwspólnotowym w tym samym okresie rozliczeniowym, w którym VAT jest należny, jest uzależnione od wykazania należnego VAT w deklaracji podatkowej, złożonej w terminie trzech miesięcy od upływu miesiąca, w którym w odniesieniu do nabytych towarów powstał obowiązek podatkowy“.

Według TSUE zasada dająca trzy miesiące na „neutralne” rozliczanie VAT na transakcjach WNT jest niezgodna z Dyrektywą VAT. Oznacza to zakwestionowanie polskich przepisów w zakresie, w którym nakazują one w pewnych sytuacjach ujmowanie VAT należnego i naliczonego z tytułu WNT w rozliczeniach za inne okresy.

Co ten wyrok oznacza dla podatników?

Wyrok może być podstawą do wszczęcia procedury zwrotowej odsetek uiszczonych w związku z przepisami polskiej ustawy o VAT, zakwestionowanymi przez TSUE. Wobec tego podatnicy VAT powinni w pierwszej kolejności dokonać analizy dotychczasowych rozliczeń WNT przez pryzmat zakwestionowanych przepisów.

Oczywiście, oprócz kwestii fiskalnych, związanych z możliwością dochodzenia zwrotu nienależnie uiszczonych należności, przytoczony wyrok porządkuje kwestię rozliczania wewnątrzwspólnotowych transakcji.

Nowy stary podatek od sprzedaży detalicznej

Jednak chronologicznie w zeszłym miesiącu na pierwszy ogień poszedł obowiązujący od stycznia 2021 r. podatek od sprzedaży detalicznej. U zarania tej daniny leżało, by wyrównać szanse między dużymi sieciami handlowymi a mniejszymi (lokalnymi) podmiotami. A żeby sobie o tym przypomnieć, należy sięgnąć pamięcią do roku 2016 r., gdy podatek od sprzedaży detalicznej wprawdzie został wprowadzony do polskiego porządku prawnego, jednak spotkał się z zakwestionowaniem ze strony Komisji Europejskiej. Do marca 2021 r. sprawa czekała na rozstrzygnięcie i w końcu jest – wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zgodnie z którym polski podatek od sprzedaży detalicznej jest zgodny z prawem UE.

Kto musi zmierzyć się z podatkiem detalicznym?

Podatek od sprzedaży detalicznej nie objął swoim zakresem branży e-commerce, która zwłaszcza w czasach pandemii bije kolejne rekordy sprzedażowe. Podatnikami są firmy prowadzące w Polsce sprzedaż stacjonarną, podstawę opodatkowania stanowi osiągnięta w danym miesiącu nadwyżka przychodów ze sprzedaży detalicznej ponad kwotę 17.000.000 zł.

Ustawa przewiduje dwa progi:

  • od wartości sprzedaży powyżej 17 mln zł miesięcznie – podatek wynosi 0,8 proc. przychodów powyżej tej kwoty
  • od wartości sprzedaży 170 mln zł miesięcznie – stawka podatku powyżej tej kwoty wynosi 1,4 proc.

Do 25 lutego sieci handlowe miały złożyć do urzędów skarbowych stosowną deklarację podatkową za styczeń – pierwszy miesiąc obowiązywania nowej daniny.

Jakub Czerski – Tax Manager

Accace Sp. z o.o. Warszawa

www.accace.pl


ksiazki-prawo2.jpg

Skoro mocą zawartej ugody sądowej na przedsiębiorcy został nałożony obowiązek zapłaty zobowiązania o charakterze odszkodowania w związku ze szkodą majątkową związaną z wadliwym wykonaniem posadzki hali, to odszkodowanie to nie podlega zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów jako odszkodowanie z tytułu wad wykonanej usługi budowlanej – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku.

SENTENCJA

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Dariusz Marian Zalewski, Sędziowie sędzia WSA Małgorzata Anna Dziemianowicz (spr.), sędzia WSA Andrzej Melezini, Protokolant st. sekretarz sądowy Beata Borkowska, po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 1 lipca 2020 r. sprawy ze skargi G. M. na interpretację indywidualną Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia […] marca 2020 r. nr […] w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych oddala skargę

UZASADNIENIE

W dniu […] grudnia 2019 r. do Krajowej Informacji Skarbowej wpłynął wniosek G. M. (dalej powoływanego jako: „skarżący” lub „strona”) z dnia […] grudnia 2019 r., uzupełniony pismami z dnia […] stycznia 2019 r. i z dnia […] lutego 2020 r. (na wezwanie znak […] z dnia […] lutego 2020 r.), o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kwoty zapłaconej ugody sądowej.

We wniosku i jego uzupełnieniu przedstawiono następujący stan faktyczny: skarżący prowadzi samodzielną działalność gospodarczą w zakresie wykonywania posadzek w budynkach mieszkalnych i niemieszkalnych, wykonywanych na terenie całego kraju. Jest on czynnym podatnikiem podatku VAT, w zakresie podatku od towarów i usług zobowiązanym do składania deklaracji miesięcznych. W zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych skarżący jako przedsiębiorca był zobowiązany w roku 2019 do prowadzenia ksiąg rachunkowych oraz będzie zobowiązany do prowadzenia ww. ksiąg rachunkowych w roku podatkowym 2020.

Od uzyskanego dochodu z tytułu prowadzenia samodzielnej działalności gospodarczej skarżący opłaca podatek dochodowy od osób fizycznych według stawki podatkowej w wysokości 19%. Zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych podatnik opłaca miesięcznie. Po wykonaniu usługi budowalnej na podstawie umowy zlecenia z dnia 20 lutego 2017 r . w zakresie wykonania posadzki hali, jeden z jego kontrahentów (dalej powoływany jako: „kontrahent”) wniósł pozew do sądu Okręgowego o zapłatę przez skarżącego kwoty w wysokości 455.575 zł wraz z kosztami postępowania sądowego, z tytułu wadliwego wykonania posadzki betonowej na podstawie ww. zlecenia.

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym skarżący uznał, że ponosi częściową odpowiedzialność za wadliwe wykonanie usługi budowlanej i zgodził się zapłacić kontrahentowi kwotę w wysokości 250.000 zł wraz z kosztami postępowania. Przed ww. sądem została sporządzona oraz zawarta ugoda pomiędzy stronami. Wydatki z tego tytułu skarżący określa wydatkami z tytułu ugody sądowej. Podatnik zamierza ww. wydatek z ugody sądowej zapłacić do dnia […] grudnia 2019 r.

Koszty obsługi prawnej były związane z zastępstwem procesowym przed sądem okręgowym skarżącego przez radcę prawnego w opisanej przez niego sprawie o zapłatę. Powyższy wydatek był związany pośrednio z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą, gdyż strona była prawidłowo reprezentowana podczas procesu sądowego oraz w jej imieniu radca prawny składał pisma procesowe, wnioski dowodowe oraz uczestniczył w rozprawie, co stanowiło podstawę do uznania przez stronę, że ww. wydatek może być zaliczony do kosztów uzyskania przychodu.

Wydatek w kwocie 250.000 zł z tytułu zawarcia ugody sądowej był związany z faktem, iż skarżący w trakcie procesu sądowego o zapłatę, uznał częściowo roszczenia kontrahenta oraz uznał, iż ponosi winę za wadliwe wykonanie posadzki, ale zgodził się, że ww. naprawy posadzki dokonana samodzielnie kontrahent oraz uwarunkował obniżenie roszczenia wyłącznie do kwoty 250.000 zł, a w zawartej ugodzie zostało ustalone, iż zapłata powyżej wymienionej kwoty wyczerpuje w całości roszczenia kontrahenta z tytułu wadliwego wykonania posadzki przez skarżącego.

Ponadto, w uzupełnieniu wniosku, skarżący poinformował, że przed Sądem Okręgowym w dniu […] grudnia 2019 r. pomiędzy skarżącym, a kontrahentem została zawarta ugoda o następującej treści:

1. Pozwany G. M. zapłaci na rzecz powoda kwotę w wysokości 250.000 zł (dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych), w terminie do dnia […] stycznia 2020 r. Zapłata powyższej kwoty wyczerpuje w całości roszczenia powoda w stosunku do pozwanego dochodzone w niniejszej sprawie.

2. Gwarancja udzielona przez pozwanego na rzecz powoda z tytułu umowy na roboty budowlane z dnia […] lutego 2017 r. pozostaje w mocy.

budowlane z dnia […] lutego 2017 r. pozostaje w mocy.

3. Strony zgodnie ponoszą koszty procesu.

4. Zapłata kwoty z punktu 1 ugody nastąpi na rachunek bankowy numer (…).

Skarżący wpłacił kwotę w wysokości 250.000 zł na wskazany rachunek bankowy powoda w dniu […] stycznia 2020 r.

W związku z powyższym opisem zadano następujące pytanie, po przeformułowaniu: czy wydatek z tytułu zapłaconej na rzecz kontrahenta kwoty w wysokości 250.000 zł, z tytułu zawartej ugody sądowej, skarżący ma prawo uznać za koszt uzyskania przychodu w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych w roku podatkowym 2020?

Zdaniem skarżącego – przy kwalifikowaniu na podstawie art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2019 r., poz. 1387, dalej powoływanej jako: „u.p.d.o.f.”) kosztów uzyskania przychodów, określony wydatek wymaga nie tylko oceny pod kątem, czy jego poniesienie miało związek z konkretnym przychodem, ale także z punktu widzenia racjonalności określonego działania dla osiągnięcia przychodu. Sam fakt nieosiągnięcia oczekiwanego efektu gospodarczego (uzyskania przychodu) nie dyskwalifikuje poniesionego wydatku jako kosztu uzyskania przychodu.

Zdaniem skarżącego, gospodarczo uzasadnione i racjonalne decyzje gospodarcze, podejmowane pierwotnie w określonych warunkach, mające oczywisty związek z przychodami, w związku z negatywną zmianą okoliczności mogą wywoływać lub wywołują konieczność podejmowania przez podatnika działań zmierzających już nie do osiągnięcia przychodów, ale do zachowania lub zabezpieczenia źródeł przychodów. Zwrot „lub zachowania albo zabezpieczenia źródeł przychodów”, nakazuje odczytywać przepis dotyczący kosztów, nie ograniczając określonych wydatków do „osiągnięcia przychodów”.

Istotne jest, aby oceniając dany wydatek pod kątem kosztu podatkowego uwzględniać również logiczny ciąg zdarzeń wywołujących określone działania podatnika, tj. zawarcie umowy, zmianę uwarunkowań gospodarczych, przyczyny odstąpienia od umowy, skutkujące zapłatą kary umownej, konsekwencje finansowe takiej decyzji i ich wpływ na osiągnięcie przychodów lub zachowanie albo zabezpieczenie źródeł przychodów. Przy ocenie danego wydatku jako kosztu uzyskania przychodów nie sposób także pominąć dynamiki procesów i zjawisk gospodarczych, w ramach których dochodzi do zmiany pierwotnie podejmowanych decyzji, a która to zmiana związana jest zwłaszcza z zachowaniem lub zabezpieczeniem źródła przychodów.

Skarżący podkreślił, że istotą art. 23 ust. 1 pkt 19 u.p.d.o.f. nie jest generalne wyłączenie z kosztów uzyskania przychodów kar umownych i odszkodowań związanych z wadami towarów i usług, nawet w przypadku gdy skarżący uznał, że częściowo jest winny za wadliwe wykonanie usługi budowlanej.

W związku z powyższym, zdaniem skarżącego, wydatek z tytułu zapłaconej na rzecz kontrahenta kwoty w wysokości 250.000 zł z tytułu zawartej ugody sądowej ma on prawo uznać za koszt uzyskania przychodu w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych w roku podatkowym 2020.

Dyrektor Krajowej Informacji Sądowej (dalej powoływany jako: „DKIS”) wydał interpretację indywidualną z dnia […] marca 2020 r., znak […], w której uznał stanowisko skarżącego za nieprawidłowe. W treści tego rozstrzygnięcia wyjaśniono, że skoro na skarżącego został nałożony obowiązek zapłaty zobowiązania o charakterze odszkodowania w związku ze szkodą majątkową związaną z wadliwym wykonaniem posadzki hali, to odszkodowanie to, zgodnie z przepisem art. 23 ust. 1 pkt 19 u.p.d.o.f., nie podlega zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów jako odszkodowanie z tytułu wad wykonanej usługi budowlanej.

Nie zgadzając się z powyższym rozstrzygnięciem strona wywiodła skargę do tutejszego sądu wnosząc o uchylenie w całości ww. interpretacji indywidualnej, jako niezgodnej z prawem oraz o zasądzenie od Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej na rzecz skarżącego kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa prawnego. Skarżący zarzucił interpretacji indywidualnej naruszenie: a) art. 22 ust. 1 i art. 23 ust. 1 pkt. 19 u.p.d.o.f., poprzez wskazywanie, iż fakt poniesienia przez podatnika wydatku z tytułu zawartej ugody sądowej i wydatku związanego z obsługą prawną nie stanowi podstawy do uznania, że ww. wydatki były związane z zabezpieczeniem źródła przychodów oraz nie mogą być ww. wydatki zaliczone do kosztów uzyskania przychodu; b) art. 120 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2019 r., poz. 900, dalej powoływanej jako: „o.p.”), polegające na bezpodstawnym uznaniu przez organ interpretacyjny, iż stanowisko podatnika przedstawione we wniosku z dnia 23 grudnia 2019 r., jest nieprawidłowe.

W uzasadnieniu wskazał, że oceniając dany wydatek pod kątem kosztu podatkowego uwzględniać należy również logiczny ciąg zdarzeń wywołujących określone działania skarżącego dotyczące zawarcia umowy zlecenia na roboty budowlane oraz subiektywne skutki związane z procesem sądowym, skutkujące kosztami długiego procesu sądowego. Przy ocenie powyższego wydatku z tytułu zawartej ugody sądowej jako kosztu uzyskania przychodów nie sposób także pominąć zasady, iż każdy przedsiębiorca działa racjonalnie w ramach zawartych umów. Jeżeli dochodzi, bez winy skarżącego, do zmiany pierwotnie podejmowanych decyzji i to tylko z okoliczności obiektywnych, niezależnych od przedsiębiorcy a nie z powodów nieracjonalnych, nie jakichkolwiek powodów do uznania , iż koszty (wydatki) procesu sądowego nie mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodu. Zdaniem strony, jeżeli byłyby wprowadzone ograniczenia w zaliczaniu wydatków z tytułu kosztów procesu oraz kosztów obsługi prawnej podczas procesu do kosztów uzyskania przychodu winny z tego tytułu zostać enumeratywnie wymienione w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Zdaniem skarżącego, za racjonalne należy uznać obniżenie roszczeń kontrahenta o połowę i logicznym wydaje się, że działanie podatnika podczas procesu sądowego miało za cel zabezpieczenie źródła przychodów. Wskazał, że przepis art. 23 ust. 1 pkt 19 u.p.d.o.f. stanowi, że niezaliczanie do kosztów uzyskania przychodów dotyczy wyłącznie wydatków z tytułu kar umownych i odszkodowań, z tytułu wad towarów lub usług bądź zwłoki w usuwaniu tych wad, z czym, jego zdaniem, nie mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie. Jeżeli zatem wydatek w kwocie 250.000 zł z tytułu ugody sądowej przysługuje wierzycielowi podatnika z innego tytułu niż wymienione, to w ocenie strony ta kwota może stanowić u ponoszącego wydatek koszt uzyskania przychodów.

Dalej skarżący podniósł, że zasadniczą kwestią przy ocenie zasadności zastosowania przez organ interpretacyjny w omawianym przypadku art. 23 ust. 1 pkt 19 u.p.d.o.f. jest wykładnia pojęcia „wady wykonanej usługi”. Zarówno skarżący, jak i kontrahent nie kwestionował, że usługa budowlana wykonana została przez stronę w całości wadliwie i takich treści nie zawiera ugoda sądowa.

DKIS wywiódł odpowiedź na skargę podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie oraz wnosząc o jej oddalenie.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku zważył, co następuje:

Stosownie do dyspozycji art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. 2019, poz. 2167), sąd administracyjny przeprowadza kontrolę pod względem zgodności z prawem aktów wydawanych przez organy administracji publicznej. Z ww. przepisu wynika, że sądowoadministracyjna kontrola administracji publicznej zawsze powinna uwzględniać trzy aspekty, a mianowicie: 1) ocenę zgodności rozstrzygnięcia z prawem materialnym; b) ocenę dochowania wymaganej procedury; c) ocenę respektowania reguł kompetencji. Kontrola ta polega więc na wszechstronnym zbadaniu stanu faktycznego i prawnego sprawy, a sąd powinien poddać szczególnie gruntownej ocenie i analizie te wszystkie aspekty sprawy, w odniesieniu do których istnieją wątpliwości, a ustalenia organów są odmienne od wniosków i twierdzeń strony. Należy również dodać, że sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną (art. 134 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Dz. U. z 2019 poz. 2325, dalej: „p.p.s.a.”).

Badając rozpoznawaną sprawę w tak zakreślonej kognicji, sąd nie dopatrzył się naruszeń prawa, które skutkowały koniecznością wyeliminowania z obrotu prawnego zaskarżonej decyzji.

Kontroli sądu poddana została interpretacja indywidualna Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia […] marca 2020 r. dotycząca podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kwoty 250.000 zł zapłaconej na rzecz kontrahenta na podstawie zawartej ugody sądowej.

Skarżący podaje, że po wykonaniu usługi budowalnej na podstawie umowy zlecenia z dnia […] lutego 2017 r. w zakresie wykonania posadzki hali, jeden z kontrahentów, wniósł pozew do Sądu Okręgowego o zapłatę kwoty 455.575 zł wraz z kosztami postępowania sądowego, z tytułu wadliwego wykonania posadzki betonowej na podstawie ww. umowy zlecenia. Na rozprawie przed Sądem Okręgowym skarżący uznał, że ponosi częściową odpowiedzialność za wadliwe wykonanie usługi budowlanej i zgodził się zapłacić kontrahentowi kwotę 250.000 zł wraz z kosztami postępowania. Zawarta ugoda miała na celu uniknięcie kosztownego procesu. Wydatek w kwocie 250 000 zł z tytułu zawarcia ugody sądowej był związany z faktem, że w trakcie procesu sądowego o zapłatę, skarżący uznał częściowo roszczenia kontrahenta oraz uznał, że ponosi winę za wadliwe wykonanie posadzki, ale zgodził się, że naprawy posadzki dokonana samodzielnie kontrahent.

Organ nie znalazł w tych okolicznościach podstaw do tego, aby kwotę wypłaconej ugody sądowej uznać za koszt uzyskania przychodu.

Dokonując badania wydatku pod kątem jego związku z przychodem, zachowaniem lub zabezpieczeniem źródła przychodów na gruncie ustawy podatkowej należy za każdym razem uwzględnić zasadę racjonalności działania podatnika przez pryzmat działań przy zachowaniu należytej staranności zmierzających do powstania przychodu, zachowania albo zabezpieczenia źródła ich uzyskiwania. Możliwość kwalifikowania konkretnego wydatku jako kosztu uzyskania przychodu uzależniona jest bowiem od rzetelnej i całościowej oceny tego, czy w świetle wszystkich występujących w sprawie okoliczności, przy zachowaniu należytej staranności podatnik powinien przewidzieć, że wydatek przyczyni się do osiągnięcia przychodu, zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów.

W kontekście racjonalności działań podmiotu gospodarczego należy zauważyć, że koszty związane z działalnością gospodarczą oprócz tego, że muszą być wynikiem racjonalnego i celowego działania nie mogą obciążać budżetu skutkami zaniedbań powodujących zmniejszenie jego wpływów. Działalność gospodarcza podlega bowiem określonym regułom ekonomicznym i musi opierać się o zasadę racjonalności działań w dążeniu do realizacji postawionego celu.

Z opisanego stanu faktycznego nie wynika, aby w trakcie wykonywania zobowiązań polegających na wykonywaniu usługi wykonania posadzki hali na rzecz zleceniodawcy dochowano należytej staranności. Podmiot prowadzący działalność gospodarczą w zakresie profesjonalnego wykonywania posadzek w budynkach mieszkalnych i niemieszkalnych, wykonywanych na terenie całego kraju nie może kwalifikować do kosztów uzyskania przychodów wydatków, będących następstwem zaniedbań czy niewłaściwego działania. Skoro, jak wskazuje sam skarżący, ugoda sądowa została zawarta, bowiem ponosi on częściową odpowiedzialność za wadliwe wykonanie usługi budowlanej, to trudno przyjąć, że w okolicznościach przedstawionych we wniosku została dochowana należyta staranność, a poniesiony wydatek miał na celu zachowanie albo zabezpieczenie źródła przychodów. W rozpatrywanym przypadku celem poniesienia wydatku w związku z zawartą ugodą z kontrahentem było uwolnienie się strony skarżącej od odpowiedzialności odszkodowawczej wynikającej z przepisów prawa oraz zawartej umowy zlecenia i Kodeksu cywilnego wobec podmiotu zamawiającego usługę budowlaną, a nie uzyskanie przychodu, zachowanie lub zabezpieczenie źródła przychodów, co jest warunkiem koniecznym zastosowania art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f.

Zgodnie bowiem z treścią art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f. kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 23. Jak słusznie wskazał DKIS, powyższy przepis ma charakter ogólny. Z tego względu, każdy wydatek poniesiony przez podatnika powinien podlegać indywidualnej analizie w celu dokonania jego kwalifikacji prawnej. Wyjątkiem jest jedynie sytuacja, gdy ustawa wyraźnie wskazuje jego przynależność do kategorii kosztów uzyskania przychodów lub wyłącza możliwość zaliczenia go do tego rodzaju kosztów. Kosztem uzyskania przychodów będzie zatem taki koszt, który spełnia łącznie następujące warunki: został poniesiony przez podatnika, tj. w ostatecznym rozrachunku musi on zostać pokryty z zasobów majątkowych podatnika; jest definitywny (rzeczywisty), tj.. wartość poniesionego wydatku nie została podatnikowi w jakikolwiek sposób zwrócona; pozostaje w związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą; poniesiony został w celu uzyskania przychodów, zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów; został właściwie udokumentowany; nie może znajdować się w grupie wydatków, których zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy nie uważa się za koszty uzyskania przychodów.

Do kosztów podatkowych nie są zaliczone sankcje cywilnoprawne w formie kar umownych czy odszkodowań z tytułów wymienionych w art. 23 ust. 1 pkt 19 u.p.d.o.f. Ustawodawca kierował się w tym względzie zasadą, aby nie premiować działań sprzecznych z istotą umów, zagrożonych karami. Zgodnie z jego treścią, nie uważa się za koszty uzyskania przychodów kar umownych i odszkodowań z tytułu wad dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług oraz zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad albo zwłoki w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług.

W przepisie art. 23 ust. 1 pkt 19 u.p.d.o.f., ustawodawca wprost wyraża jakiego rodzaju kary umowne i odszkodowania nie mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów. Są to kary czy odszkodowania wynikające z nienależytego wykonania zobowiązań. Z zacytowanego przepisu wynika, że za koszty uzyskania przychodów nie są uznawane kary umowne i odszkodowania z tytułu: wad dostarczonych towarów; wad wykonanych robót; wad wykonanych usług; zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad; zwłoki w usunięciu wad towarów; zwłoki w usunięciu wad wykonanych robót; zwłoki w usunięciu wad wykonanych usług.

Przepisy prawa podatkowego nie zawierają definicji odszkodowania. Zatem w niezbędnym zakresie należy posiłkować się przepisami prawa cywilnego. Odszkodowanie za doznaną szkodę majątkową lub niemajątkową uzależnione jest od zaistnienia zdarzenia, z którym przepisy łączą obowiązek naprawienia szkody. Ponadto między zdarzeniem, a zaistniałą w jego wyniku szkodą musi istnieć związek przyczynowy. W myśl postanowień art. 471 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2019 r. poz. 1145, ze zm., dalej powoływanej jako: „k.c.”) dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Na gruncie stosunków cywilnoprawnych, szkoda polega zatem na nienależytym wykonaniu bądź niewykonaniu zobowiązania przez dłużnika, istnieniu adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy działaniem lub zaniechaniem, a szkodą. Zgodnie natomiast z art. 472 k.c, jeżeli ze szczególnego przepisu ustawy albo z czynności prawnej nie wynika nic innego, dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności. Zgodnie z art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§ 2 ww. artykułu). Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, (art. 363 § 1 k.c). Istotą odszkodowań jest zatem rekompensata za szkodę.

Podmiot świadczący profesjonalne usługi budowlane w celu prawidłowego wykonania ciążących na nim obowiązków w zakresie zapewnienia prawidłowego wykonania usługi winien zachować się zgodnie z ustaleniami będącymi efektem zawartej uprzednio z kontrahentem umowy. Jeżeli więc skarżący przyjął zlecenie wykonania posadzki hali i zgodził się na wypełnienie ustalonych warunków, to jako podmiot świadczący profesjonalne usługi budowlane powinien wykonać zleconą usługę w taki sposób, aby zapewnić wykonanie posadzki hali będącej przedmiotem umowy zlecenia, w sposób wolny od wad. Nie można więc mówić o należytym wykonaniu umowy, jeżeli na rozprawie przed Sądem Okręgowym skarżący uznał, iż ponosi częściową odpowiedzialność za wadliwe wykonanie usługi budowlanej i zgodził się zapłacić kontrahentowi 250.000 zł wraz z kosztami postępowania, uznając przy tym, że zapłata wyżej wymienionej kwoty wyczerpuje w całości roszczenia kontrahenta z tytułu wadliwego wykonania posadzki przez stronę. Nie może budzić wątpliwości, że poniesione przez skarżącego koszty procesu, w którym wystąpił on w charakterze strony pozwanej o odszkodowanie, nie mogą być zaliczone do kategorii kosztów podatkowych. Proces sądowy nie był bowiem ukierunkowany na osiągnięcie przez skarżącego przychodów, a miał na celu jedynie uniknięcie lub też ograniczenie ciążących na nim należności, których prawną zasadność proces ten, a w szczególności treść zawartej ugody, potwierdził. Z tego też względu nie można uznać również, że poniesione przez skarżącego koszty procesu zmierzały do zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 20 września 2011 r., sygn. akt II FSK 589/10, LEX nr 1068753). Skoro mocą zawartej ugody sądowej na skarżącego został nałożony obowiązek zapłaty zobowiązania o charakterze odszkodowania w związku ze szkodą majątkową związaną z wadliwym wykonaniem posadzki hali, to odszkodowanie to, zgodnie z przepisem art. 23 ust. 1 pkt 19 u.p.d.o.f. nie podlega zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów jako odszkodowanie z tytułu wad wykonanej usługi budowlanej.

W kontekście art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f. należy wskazać, że ryzyko prowadzonej działalności gospodarczej ponosi podatnik. Nie ma zatem możliwości przenoszenia tego ryzyka na budżet państwa, zwłaszcza wówczas gdy nie dochowano należytej staranności w trakcie realizacji umowy z kontrahentem. Wyjątkiem mogą być jedynie nieprzewidywalne sytuacje, których uniknięcie było niemożliwe, pomimo podjęcia wszelkich koniecznych działań w celu zapobieżenia im.

Zdaniem sądu z wniosku nie wynika natomiast aby, zgodnie z ustalonymi z kontrahentem warunkami wykonania posadzki hali, zostały podjęte wystarczające działania zmierzające do zapobieżenia powstałej szkodzie na majątku kontrahenta, co wyklucza możliwość zaliczenia poniesionych wydatków do kosztów uzyskania przychodów. Skoro skarżący nie zachował reguł należytej staranności, to organ podatkowy nie może przyjąć, że poniesione przez niego wydatki były racjonalne i spełniały przesłanki, o których mowa w art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f.

Skarżący w skardze wskazywał, że przyczyną zapłaty kwoty wynikającej z ugody było zabezpieczenie i zachowanie źródła przychodów. Podnosi, że kierował się racjonalną przesłanką polegającą na jak najszybszym zakończeniu sporu z kontrahentem oraz że jego zachowanie było ekonomicznie uzasadnione i racjonalne, gdyż pierwotna wartość przedmiotu sporu opiewała na znacznie wyższą kwotę – 455.575 zł za rzekome wadliwe wykonanie posadzki. Zdaniem strony, w sprawie niniejszej zasadniczym kryterium uznania przedmiotowego wydatku z tytułu zapłacenia 250.000 zł z tytułu zawartej ugody sądowej było ustalenie, czy ww. wydatek poniesiony został „w celu zachowania lub zabezpieczenia przychodów”. Skarżący z jednej strony wskazywał, że usługa została wykonana „rzekomo wadliwie”, z drugiej jednak przystał na zapłatę 250.000 zł przyznając się do wadliwego wykonania usługi. Dobrowolna zapłata uzgodnionej kwoty odszkodowania kontrahentowi jego zdaniem była racjonalna, uzasadniona względami gospodarczymi, zdroworozsądkowymi.

W ocenie sądu, niedopuszczalne jest przeprowadzanie takiej wykładni art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f., jaką przeprowadza skarżący. Sąd nie polemizuje z tak dokonaną oceną, że zapłata spornej kwoty na rzecz kontrahenta i poniesienie części kosztów było racjonalne z jego punktu widzenia. Jednak nawet uznanie, że postępowanie podatnika było racjonalne, samo w sobie nie determinuje uznania wydatku za celowy pod kątem zachowania czy zabezpieczenia źródła przychodów. Poniesiony przez skarżącego wydatek powinien być bowiem rozpatrywany w kategorii minimalizacji strat, wynikających z wadliwego wykonania usługi budowlanej.

Ustawodawca konstruując przepis art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f., nie wskazał, że wystarczającym dla podatkowej kwalifikacji kosztów uzyskania przychodów jest sama racjonalność dokonania wydatku. W niniejszej sprawie sąd stwierdza, że na podstawie przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych brak jest podstaw prawnych do uznania za koszty uzyskania przychodów wydatków związanych z rekompensatą wypłaconą kontrahentowi za wadliwie wykonaną usługę.

Skarżący zaprzeczając odszkodowawczemu charakterowi świadczenia, które spełnił na rzecz kontrahenta, nazywa je ugodą sądową. Wskazuje, że nie jest to przecież odszkodowanie, bo zarówno skarżący, jak i kontrahent nie kwestionował, że usługa budowlana wykonana została przez stronę w całości wadliwie i takich treści nie zawiera ugoda sądowa.

Twierdzenia skarżącego sprowadzają się w istocie do tego, że zapłacił swemu kontrahentowi określoną kwotę tylko dlatego, że kontrahent zażądał kwoty niemalże dwukrotnie wyższej. Sąd nie kwestionuje poglądu, że wypłata kwoty 250.000 zł była z jego punktu widzenia racjonalna. Sąd nie widzi jednak błędu w rozumowaniu organu, który nie widzi podstaw aby za koszt uzyskania przychodu uznać świadczenie z powodu wadliwie wykonanej usługi budowlanej. Wskazać w tym miejscu należy, że w sytuacji, gdyby usługa została wykonana w sposób prawidłowy i wolny od jakichkolwiek wad to skarżący nie zgodziłby się na zapłatę kwoty 250.000 zł „na wszelki wypadek”. Skarżący zawarł przedmiotową ugodę sądową z tego względu, że był świadomy wad wykonanej usługi i chciał obniżyć ewentualne straty. Nie można przecież uznać, że gdyby kontrahent wystąpił w stosunku do podatnika z całkowicie bezzasadnym roszczeniem, nieopartym na jakichkolwiek podstawach, to spełnienie żądanego świadczenia powinno być uznane za koszt uzyskania przychodu, jeśli np. podatnikowi zależy na dalszych dobrych relacjach z tym kontrahentem.

To, że bezpośrednim tytułem do wypłaty w niniejszej sprawie była ugoda sądowa, nie zmienia prawidłowości oceny organu. Istnienie tytułu prawnego w postaci ugody sprawia, że nie można świadczeniu spełnionemu przez skarżącego przypisać charakteru świadczenia nienależnego.

Zdaniem sądu w takich okolicznościach organ ma rację stwierdzając, że wydatek tego rodzaju nie może być uznany za koszt uzyskania przychodu w świetle art. 22 ust. 1 u.p.d.o.f.

Wbrew zarzutom skargi, sąd nie dostrzega też podstaw do oceny, że organ bezpodstawnie uznał, iż stanowisko podatnika przedstawione we wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej jest nieprawidłowe, naruszając przy tym art. 120 o.p. Skarżący nie uzasadnił w żaden sposób tego zarzutu. Okoliczność, że wydana interpretacja nie spełniła oczekiwań strony skarżącej, nie oznacza automatycznie, że narusza zasadę działania przez organ na podstawie przepisów prawa.

Mając powyższe na uwadze sąd uznał, że organ nie dopuścił się zarzucanych uchybień. Dlatego skargę należało oddalić na podstawie art. 151 p.p.s.a.



„Jakie są paragrafy, jeżeli współwłaściciel postawi coś bez zgody innych współwłaścicieli? Właścicieli jest 6 i chodzi o nieruchomość zabudowaną, mieszkalną. Jeden z nich bez zgody innych chce zrobić remont i rozbudowę balkonu oraz postawić garaż blaszak na działce. Co mogą zrobić pozostali by to zablokować lub inaczej rozliczyć?

Na początek należy wyjaśnić, iż w polskim prawie istnieją dwa rodzaje współwłasności: łączna i ułamkowa.

Współwłasność łączna to współwłasność …



9 lutego 2021 r. o godz. 11:30 Trybunał Konstytucyjny ogłosił orzeczenie w sprawie pytania prawnego Sądu Rejonowego w Słupsku dotyczącego przesłanek odpowiedzialności karnej z tytułu użytkowania obiektu budowlanego w sposób niezgodny z przepisami.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 91a ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, w zakresie obejmującym zwrot „ , użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami”, jest niezgodny z art. 2 i art. 42 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Ponadto Trybunał postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Orzeczenie zapadło jednogłośnie.

Kwestionowany przepis nie był przez TK badany w całości, lecz tylko – zgodnie z treścią pytania prawnego oraz leżącego u jego podstaw stanu faktycznego – wyłącznie w części stanowiącej „użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami”.

Trybunał przypomniał, że przepisy umożliwiające stosowanie odpowiedzialności karnej muszą spełniać wymogi jednoznaczności i określoności (art. 2 Konstytucji) oraz fundamentalnej dla prawa karnego zasady nullum crimen sine lege certa (art. 42 ust. 1 Konstytucji). Wynikający z art. 2 Konstytucji wymóg jednoznaczności i precyzji prawa ma szczególne znaczenie, jeśli chodzi o ochronę praw i wolności obywatela, zwłaszcza w sytuacji gdy istnieje możliwość zastosowania wobec niego sankcji. Przepisy czynią zadość konstytucyjnym standardom określoności i jednoznaczności wówczas, gdy ich językowo-logiczna konstrukcja pozwala na jednoznaczne wyprowadzenie zakodowanych w nich treści, umożliwiające ich prawidłowe wyegzekwowanie. W wypadku regulacji niejasnych i nieprecyzyjnych władza prawodawcza jest odpowiedzialna za obowiązujący stan prawny, ma ona obowiązek monitorowania sposobu stosowania stanowionych przez nią przepisów prawnych oraz eliminowania obarczających je wad, które ujawniają się w toku rozstrzygania określonych spraw. Zagadnienie to ma szczególne znaczenie wówczas, gdy na bazie niejednoznacznych regulacji kwestie sporne są przesądzane na niekorzyść jednostek. W takich sytuacjach nawet ugruntowana i jednolita praktyka orzecznicza nie niweluje zastrzeżeń związanych z naruszeniem zasady demokratycznego państwa prawnego.
Wywodzona z art. 42 ust. 1 Konstytucji zasada nullum crimen sine lege certa wymaga formułowania znamion czynu zabronionego w sposób na tyle poprawny, jednoznaczny i precyzyjny, aby ryzyko karalności było rozpoznawalne dla adresatów normy i aby podczas stosowania prawa wykluczona była możliwość rozszerzenia zakresu odpowiedzialności karnej na czyny, które nie zostały zabronione w ustawie pod groźbą kary.

Uwzględniając wyżej przedstawione założenia konstytucyjne TK zauważył, że zawarte w art. 91a prawa budowlanego sformułowanie „użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami” jest przykładem przepisu blankietowego. Zastosowanie takiej konstrukcji jest dopuszczalne pod warunkiem spełnienia bardzo precyzyjnie określonych kryteriów, przy odrzuceniu jakiejkolwiek dowolności jej stosowania przez właściwe organy władzy. Trybunał zwrócił uwagę, że ustawodawca nie sprecyzował, jakie przepisy powinny być wzięte pod uwagę podczas interpretacji zawartego w art. 91a prawa budowlanego zwrotu „użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami”. Nie wskazał, czy chodzi wyłącznie o przepisy związane z bezpieczeństwem użytkowania obiektu określone w prawie budowlanym, czy też o wszystkie przepisy prawa budowlanego, czy też nawet o przepisy związane z użytkowaniem obiektów budowlanych, które wynikają z licznych ustaw wyszczególnionych przez sąd w pytaniu prawnym. Co więcej, ustawodawca, posługując się jedynie wyrażeniem „przepisy”, nie określił nawet, czy chodzi o przepisy o mocy ustawy, czy też dopuścił w tym wypadku stosowanie aktów podustawowych. Analogiczne wątpliwości wobec kwestionowanego przepisu przedstawiła również nauka prawa i uczestnicy postępowania przed TK.

TK zauważył, że zauważone problemy legislacyjne miały miejsce również w sprawie leżącej u podstaw pytania prawnego – wyspecjalizowane organy władzy publicznej (sąd i prokurator) stosując prawo nie były w stanie, w drodze wykładni, usunąć wątpliwości związanych z rozumieniem i stosowaniem zwrotu „użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami”, to tym bardziej nie można było tego wymagać od adresata art. 91a prawa budowlanego.

Uwzględniając wyżej przedstawione okoliczności, Trybunał stwierdził, że kwestionowany art. 91a prawa budowlanego, w zakresie obejmującym zwrot „użytkuje obiekt w sposób niezgodny z przepisami”, nie spełnia wymogów określonych w art. 2 i art. 42 ust. 1 Konstytucji.

źródło: TK



Dnia 11.03.2021 roku otrzymałem z sądu postanowienie, że sąd odrzuca wniosek o sporządzenie uzasadnienia na piśmie postanowienia wcześniejszego z dnia 03.02.2021 r., mimo że na doręczeniu odpisu postanowienia napisał mi sąd w pouczeniu, że jeżeli chce złożyć zażalenie, które mi przysługuje to muszę najpierw wystąpić o uzasadnienie na piśmie i zapłacić 100 zł. Tak zrobiłem, a sąd mi odpisuje potem, że nie ma. Co mam robić, aby mi nie przepadł termin do odwołania, bo Covid, bo nie dotarła korespondencja? Wcześniej nie otrzymałem postanowienia – zawaliła poczta więc poprosiłem o przywrócenie terminów. Sąd z jednej strony przywrócił termin, a potem wezwał do usunięcia braków. Ja to zrobiłem i napisałem pozew wzajemny, ale znowu nie otrzymałem pisma z sądu. Opłaciłem również koszty biegłego, ale wszystko było zatrzymane i nie otrzymałem żadnego pisma, kiedy będzie biegły i co będzie badał. A bardzo chciałem być przy tych oględzinach. Wszystko jakoś poza moją wiedzą. Czyli można mnie skazać na „więzienie, bo nie otrzymałem korespondencji” i bo byłem np. w szpitalu, a sąd uznaje, że doręczono? Takie mamy K.p.a. i K.p.c? Generalnie byłem podwykonawcą firmy X i oni przestali płacić, więc rozwiązałem umowę, a oni mi nie zapłacili 25 tys. zł i wzięli nową firmę, aby dokończyła te remonty. Inna firma wystawiła im faktury na kwotę 18 tys. i oni wystąpili z pozwem, abym ja im zwrócił te pieniądze. Według mnie działali już od początku, aby mnie oszukać i najpierw chcieli mi płacić dopiero na końcu jedną f-ra i na 200 tys. zł – i dopiero po 30 dniach. Potem się okazało, że wszystkie wymiary, które dali mi do wyceny były pomniejszone o ok. 20% od wymiarów, które złożyli do urzędu miasta po pieniądze. Jak mi nie zapłacili to ja nie miałem pieniędzy aby im założyć sprawę i teraz chciałbym się odwołać od tego postanowienia, aby nie wyszło że to nie dość, że mi nie zapłacili za wykonane prace 25 tys. zł, to teraz ja jeszcze będę musiał im zapłacić. Bardzo proszę o pomoc, aby mi nie uciekł termin. Jak mam się odwołać, złożyć zażalenie? Boje się aby mi nie uciekł termin i aby wyrok postanowienia nie zrobił się prawomocny. Jak ja się mam odwołać od tego postanowienia, jak sąd nie chce mi wydać pisemnego uzasadnienia postanowienia? Opłaciłem również 100 zł jak było napisane w pouczeniu, w otrzymanym postanowieniu z sądu.”

W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, iż bez uprzedniego zapoznania się z aktami sprawy, w szczególności pismami otrzymanymi z sądu, oraz nie znając dat nadania pism wysyłanych przez stronę (Czytelnika) do sądu, nie jest możliwe udzielenie rzetelnej odpowiedzi, zgodnej ze stanem prawnym. Nie da się również nie zauważyć, że w zapytaniu Czytelnika dominują emocje – głęboki żal do sądu oraz sposobu prowadzenia sprawy (procedury).

Nie znając stanu faktycznego całej sprawy oraz nie mogąc zapoznać się z dokumentami, Autor odniesie się jedynie do ostatniego etapu postępowania opisanego przez Czytelnika, a mianowicie do tego, iż w dniu 11.03.2021 r. strona otrzymała postanowienie sądu o odrzuceniu wniosku o sporządzenie uzasadnienia postanowienia z dnia 03.02.2021 r. Czytelnik twierdzi, że do postanowienia z dnia 03.02.2021 r. dołączono pouczenie, w którym wskazano, że jeśli strona zamierza złożyć zażalenie, to musi najpierw wystąpić o uzasadnienie na piśmie i uiścić opłatę w wysokości 100 zł. Postanowienie z 03.02.2021 r. miało dotyczyć odrzucenia wniosku o przywrócenie terminu.

W ocenie Autora, co znajduje odzwierciedlenie również w orzecznictwie sądów, w tym Sądu Najwyższego, na postanowienie o …


girl-1871104_640.jpg

SENTENCJA

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Alicja Stępień, Sędziowie Sędzia NSA Małgorzata Gorzeń, Sędzia NSA Sławomir Kozik (spr.), , po rozpoznaniu w Wydziale I na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 stycznia 2021 r. sprawy ze skargi A. J.-Z. na interpretację indywidualną Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia 23 czerwca 2020 r., nr […] w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych 1. uchyla zaskarżoną interpretację indywidualną, 2. zasądza od Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej na rzecz skarżącej kwotę 697 (sześćset dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.


excavator-51665_640.jpg

„Czy w przypadku wykonywania prac ziemnych u klienta, który nie posiada odpowiednich map na których powinny być zaznaczone przyłącza (gaz, prąd, woda, światłowód itp.) i deklaruje że takich przyłączy w miejscu wykonywania prac ziemnych nie ma, to czy możemy spisać oświadczenie mówiące o tym, że w przypadku uszkodzenia jakiegokolwiek przyłącza i szkód będących następstwem uszkodzenia, klient nie będzie obciążał mojej osoby odpowiedzialnością finansową oraz prawną? Czy takie oświadczenie ma moc prawną i jest w 100% zabezpieczeniem mnie przed odpowiedzialnością w wyniku szkód?”

Jeżeli Autor dobrze zrozumiał intencje Czytelnika, zapytanie dotyczy możliwości wyłączenia odpowiedzialności wykonawcy prac ziemnych za ewentualną szkodę, a to w związku z tym, że zlecający prace nie posiada stosownej dokumentacji rozmieszczenia w ziemi przyłączy i jedynie deklaruje, że takowych brak w miejscu planowanych robót.

Wbrew pozorom problematyka poruszona przez Czytelnika jest bardziej skomplikowana aniżeli mogłoby się wydawać.

Z jednej strony mamy …