- W najnowszym raporcie OECD stwierdza, że inflacja, wyzwania dla polityki fiskalnej oraz słaba kondycja światowego handlu utrudniają szybki powrót światowej gospodarki na ścieżkę zrównoważonego wzrostu gospodarczego.
- OECD przewiduje w Polsce stopniowe ożywienie gospodarcze.
29 listopada br. została opublikowana najnowsza prognoza makroekonomiczna OECD. Prognoza, opatrzona podtytułem „Przywracanie wzrostu gospodarczego”, zawiera ocenę globalnej sytuacji gospodarczej oraz szczegółowy opis sytuacji państw członkowskich OECD, w tym Polski.
Globalne prognozy
W najnowszych prognozach OECD przewiduje, że wzrost globalnego PKB spowolni z 2,9% w 2023 r. do 2,7% w 2024 r., a następnie wzrośnie do 3% w 2025 r. OECD oczekuje, że rosnące rozbieżności między gospodarkami utrzymają się, przy czym wzrost w gospodarkach rynków wschodzących będzie co do zasady wyższy niż w gospodarkach rozwiniętych, a wzrost w Europie będzie stosunkowo niewielki w porównaniu z Ameryką Północną i głównymi gospodarkami azjatyckimi.
Z kolei inflacja w gospodarkach G20 będzie nadal stopniowo spadać do 5,8% i 3,8% odpowiednio w 2024 i 2025 r. z 6,2% w 2023 r. OECD zaleca, aby do czasu trwałego spadku inflacji polityka monetarna pozostała restrykcyjna, dopóki nie pojawią się wyraźne oznaki, że presja inflacyjna jest trwale obniżona, a krótkoterminowe oczekiwania inflacyjne ulegają dalszemu złagodzeniu. OECD przewiduje, że do 2025 r. w większości głównych gospodarek uda się przywrócić poziom inflacji do zakładanych celów inflacyjnych. OECD uważa, że polityka fiskalna powinna skupiać się przede wszystkim na działaniach konsolidacyjnych i sięgać po narzędzia polityki strukturalnej. OECD sugeruje ograniczanie kosztów starzenia się społeczeństw oraz inwestycje w edukację, cyfryzację, infrastrukturę i dekarbonizację. Gospodarki potrzebują ustanowienia wiarygodnych, średnioterminowych ram fiskalnych.
Wolumen światowego handlu wzrośnie w 2024 i 2025 r. odpowiednio o 2,7% i 3,3%, w porównaniu z 1,1% w 2023 r., jednak jest to jedynie niewielki, cykliczny wzrost, który może dodatkowo zostać osłabiony gorszymi prognozami inwestycyjnymi w gospodarkach rozwiniętych. Restrukturyzacja globalnych łańcuchów wartości, polityka protekcjonistyczna oraz napięcia geopolityczne wpływają negatywnie na perspektywy światowego handlu, co jest kluczową kwestią, biorąc pod uwagę jego znaczenie dla produktywności i rozwoju. Ponadto zwiększenie poziomu inwestycji, udziału siły roboczej na rynku pracy czy rozwój umiejętności, w ocenie OECD, poprawiłyby perspektywy produktywności i zmaksymalizowały korzyści z transformacji cyfrowej. Niezbędny jest również szybszy postęp w kierunku dekarbonizacji gospodarek poprzez wzrost inwestycji w infrastrukturę ekologiczną i cyfrową oraz wsparcie dla innowacji.
Prognozy dla Polski
OECD przewiduje, że ożywienie gospodarcze w Polsce będzie następowało stopniowo. Spadająca inflacja i zmniejszająca się niepewność, której towarzyszyć będą obniżane stopy procentowe, powinny wesprzeć wzrost konsumpcji nawet w przypadku pogorszenia się sytuacji na rynku pracy. Tempo wzrostu inwestycji powinno pozostać stałe, czemu sprzyjać będą lepsze perspektywy wzrostu gospodarczego oraz unijne środki z Funduszu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności.
OECD prognozuje, że po spowolnieniu do 0,4% w tym roku wzrost realnego PKB odbije do 2,6% w 2024 r. i 2,9% w 2025 r. W ciągu najbliższych dwóch lat dług publiczny prawdopodobnie wzrośnie do 56,4% PKB. OECD oczekuje, że inflacja w Polsce w 2024 r. wyniesie 4,7%, a do końca 2025 r. obniży się do poziomu 3,4%, czyli tuż poniżej górnej granicy przedziału docelowego określonego przez bank centralny. Prognozy te jednak są obarczone dużą niepewnością. Utrzymująca się inflacja lub dodatkowe wydatki fiskalne mogą stwarzać ryzyko dalszego wzrostu inflacji, uzasadniając zaostrzenie polityki pieniężnej.
MF