adam_abramowiczMSP.png

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz w stanowisku skierowanym do Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Elżbiety Witek zwrócił się z apelem o utrzymanie stałej kwoty składki zdrowotnej dla osób prowadzących działalność gospodarczą. – Obniżenie wysokości proponowanej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym z 9% na 4,9% oceniam jako zmianę idącą w dobrym kierunku, jednak w dalszym ciągu niewystarczającą. Nadal bowiem powoduje ona wysoki poziom wzrostu obciążeń dla podatników, rozliczających się tą formą opodatkowania – pisze w piśmie Rzecznik MŚP.

Zdaniem Adama Abramowicza, dostrzegając potrzebę dofinansowania systemu opieki zdrowotnej można zaakceptować co najwyżej zwiększenie kwoty, od której wyliczana byłaby składka, do 100% średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Według prognozowanej średniej w 2022 roku składka wyniosłaby 533 złotych, czyli wzrost o 1/4 dotychczasowej kwoty, ale nienadwyrężający znacznie finansów firm. W ocenie Rzecznika MŚP składka w takiej wysokości powinna obowiązywać również przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem przychodów ewidencjonowanych. W przypadku zaś pracowników etatowych oraz przedsiębiorców rozliczający się na zasadach ogólnych powinien istnieć pułap, od której składka zdrowotna nie byłaby już naliczona, na wzór limitu 30-krotności w przypadku składek na ubezpieczenia społeczne.

– W mojej ocenie niezrozumiała i oderwana od realiów ekonomicznych jest propozycja objęcia podatników płacących podatek od przychodów ewidencjonowanych trzema stawkami składki zdrowotnej, uzależnionymi od wysokości przychodów osiąganych przez danego przedsiębiorcę, tj.: 307 złotych składki zdrowotnej przy przychodach niższych niż 60 tysięcy złotych, a 511 złotych przy przychodach od 60 tysięcy złotych do 300 tysięcy złotych. Pozostali podatnicy płacący podatek od przychodów zapłacą składkę zdrowotną w wysokości 920 złotych. Będzie to niemal trzykrotna podwyżka składki zdrowotnej w stosunku do jej obecnej wysokości – pisze w piśmie Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.

W opinii Rzecznika MŚP wysokość przychodów nie musi być skorelowana z wysokością dochodów osiąganych przez przedsiębiorców. Przy zastosowaniu progresji w tym zakresie, uprzywilejowani zostaną przedsiębiorcy wysokomarżowi kosztem tych posiadających niewielkie marże jak np. w sektorze handlu.

Rzecznik w piśmie do Marszałek Sejmu RP podkreśla także, że do najnowszej wersji projektu Rząd RP wprowadził przepisy regulujące tzw. minimalny CIT, który płacić miałyby spółki osiągające straty lub wykazujące dochód mniejszy niż 1% osiąganego przychodu. Wbrew zapewnieniom rządu zaproponowane wyłączenia nie eliminują w pełni konieczności płacenia tego podatku przez firmy z sektora MŚP.

– Wobec powyższego, proponuję wprowadzić przesłankę wyłączającą z obowiązku płacenia tego podatku przez firmy, które osiągnęły roczny obrót netto ze sprzedaży towarów, wyrobów i usług oraz z operacji finansowych nieprzekraczający równowartości w złotych 50 milionów euro – podsumowuje w piśmie Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.

W stanowisku skierowanym do Pani Elżbiety Witek Rzecznik MŚP wskazał także, iż wprowadzenie nowej formy opodatkowania spółek, zmiany w wysokości składki zdrowotnej dla przedsiębiorców płacących podatek liniowy oraz podatek od przychodów ewidencjonowanych nie były poddane konsultacjom społecznym. W związku z czym, Adam Abramowicz proponuje, aby wydłużyć proces konsultacji i opóźnić o rok wejście w życie całej reformy podatkowej.

Źródło: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców



Po wielu miesiącach pracy zdalnej, coraz więcej osób wraca do biur. To dobry moment, by przypomnieć podstawowe zasady bezpiecznego korzystania z komputerów i innych urządzeń podłączonych do sieci w miejscu pracy. Stosujcie!

Jeśli myślicie, że cyberataki grożą tylko dużym, międzynarodowym i bogatym korporacjom – jesteście w błędzie. O cyberbezpieczeństwie powinien pamiętać każdy szef i pracownik – niezależnie od tego, ile osób pracuje w Waszej firmie i z jakiej jesteście branży. Nie wiecie jak się do tego zabrać? Podpowiadamy.

Na celowniku

64% przedsiębiorstw w Polsce w 2020 r. odnotowało przynajmniej jeden incydent polegający na naruszeniu bezpieczeństwa. To wzrost o 10% w porównaniu do roku 2019 r. (raport KPMG pt. „Barometr cyberbezpieczeństwa. COVID-19 przyspiesza cyfryzację firm”). Sami więc widzicie, że to problem dotykający naprawdę wiele firm.

Dbałość o bezpieczeństwo służbowego sprzętu to pierwszy i bardzo ważny krok w drodze do cyberodporności Waszej firmy. Od czego zacząć? Od urządzeń mobilnych, czyli służbowych komputerów i telefonów. Jeśli korzystasz z takiego sprzętu pamiętaj o:

  • regularnych aktualizacjach,
  • odinstalowaniu nieużywanych aplikacji,
  • zabezpieczeniu urządzenia hasłem lub innym bezpiecznym rozwiązaniem (np. czytnik odcisku palca),
  • przechowywaniu sprzętu w bezpiecznym miejscu,
  • zaszyfrowaniu danych wrażliwych,
  • upewnieniu się, że aktywne są funkcje umożliwiające zdalne zlokalizowanie i usunięcie zawartości urządzenia.

Służbowy sprzęt to jednak nie tylko laptopy i telefony. To także drukarki i kopiarki. Warto być świadomym, że te urządzenia to także komputery! Dlatego, jeśli masz taką możliwość:

  • wybieraj urządzenia z funkcją szyfrowania i bezpiecznego usuwania danych,
  • korzystaj z oferowanych przez urządzenie funkcjonalności w zakresie bezpieczeństwa,
  • przed przekazaniem urządzenia do utylizacji – zabezpiecz/zniszcz bezpiecznie przechowywane na nim dane,
  • zmień domyślne hasło i wyłącz możliwość bezpośredniego logowania do urządzenia z sieci zewnętrznych.

Małe, a ważne

Będąc przy sprzęcie warto jeszcze wspomnieć o gadżetach, z których nadal korzysta sporo osób – pendrive’ach i innych urządzeniach USB. Te niepozorne i niewielkie sprzęty mogą być bardzo niebezpieczne, oczywiście – jeśli nie zadbamy o to, żeby było inaczej. Oto jak to zrobić:

  • przed użyciem, skanuj nośniki pod kątem wirusów i złośliwego oprogramowania,
  • korzystaj wyłącznie z urządzeń USB dopuszczonych do użytku na terenie firmy,
  • jeśli jesteś szefową/szefem – zadbaj o szkolenia pracowników na temat profilaktyki incydentów z użyciem urządzeń USB.

Na koniec jeszcze kilka ogólnych „sprzętowych” rad:

  • chroń urządzenia przed niepowołanym dostępem – stosuj uwierzytelnienie wieloskładnikowe, wspomagające silne hasło i metody biometryczne, nigdy nie zostawiaj zalogowanego lub odblokowanego telefonu, komputera bez opieki,
  • świadomie wybieraj aplikacje – korzystaj wyłącznie z oficjalnych sklepów, uważnie czytaj komunikaty – zwłaszcza te, które dotyczą przyznawania uprawnień dostępu do zasobów konta i urządzenia,
  • uważaj na publiczne hot spoty Wi-Fi – jeśli część pracy wykonujesz poza siedzibą, nie korzystaj z nich do logowania się na ważne strony, szyfruj komunikację z serwerami pocztowymi i stosuj szyfrowanie połączeń – VPN. W podróży najlepiej korzystaj z własnego modemu komórkowego lub funkcji hot spot w telefonie komórkowym,
  • dbaj o regularne aktualizacje – systemu operacyjnego, przeglądarki internetowej, pakietu antywirusowego i innych aplikacji, z których korzystasz.

Wartość danych

Wyposażenie firmy to nie tylko sprzęt. To także dane. I to właśnie one mają często większą wartość niż sprzęt, na którym są przechowywane. Utrata informacji o klientach, transakcjach, czy realizowanych projektach, może przysporzyć niemałych problemów. A ich odzyskanie – okazać się w najlepszym przypadku bardzo kosztowne, a w najgorszym – wręcz niemożliwe. Dlatego – rób kopie zapasowe, czyli backup. To nic innego jak kopie ważnych dla Ciebie informacji przechowywane w innym miejscu niż oryginał. Dzięki nim w przypadku utraty danych – na skutek ich przypadkowego usunięcia, uszkodzenia lub utraty sprzętu, czy zainfekowania złośliwym oprogramowaniem – bez trudu odzyskasz cenne dla Ciebie pliki. A kopiować możesz wszystko – od konkretnych, najważniejszych danych, po cały system operacyjny.

Jeśli chodzi o miejsce przechowywania kopii zapasowych – masz do wyboru dwie możliwości. Możesz postawić na nośnik fizyczny, np. dysk USB. To wygodne, bo w szybki sposób umożliwia kopiowanie dużych zasobów danych, ale – jak już wspominaliśmy – nie zawsze bezpieczne. Nośnik zewnętrzny, tak samo jak komputer, może ulec uszkodzeniu lub zainfekowaniu. Wówczas utracisz obydwie kopie ważnych dla Ciebie informacji.

Uzupełnieniem są usługi chmurowe, które umożliwiają przechowywanie dodatkowych kopii plików w środowisku zabezpieczonym przez dostawcę. Jak to działa? Najczęściej instalowana jest aplikacja, która automatycznie tworzy kopię zapasową plików – w oparciu o harmonogram lub po każdej modyfikacji. Co więcej, w przypadku zainfekowania złośliwym oprogramowaniem, typu ransomware (szyfrującym dane w celu wymuszenia okupu za odzyskanie dostępu), możesz przywrócić dane do stanu sprzed zdarzenia.

Czynnik ludzki

Najlepsze zabezpieczenia mogą nie pomóc, jeśli nie zadbamy o jeszcze jeden czynnik – ludzki. To od indywidualnych zachowań – Twojego i Twoich współpracowników – bardzo często zależy bezpieczeństwo infrastruktury teleinformatycznej w firmie.

Na celowniku hakerów regularnie znajduje się poczta elektroniczna. To dla wielu osób podstawowe narzędzie pracy. Wydaje Ci się, że doskonale wiesz, jak z niej korzystać? Sprawdź, czy dotyczy to również kwestii bezpieczeństwa i upewnij się, że Twoi współpracownicy także mają świadomość zagrożeń i tego, jak się przed nimi chronić.

– Wielokrotnie to nie zaawansowane rozwiązania informatyczne, ale uwaga pojedynczych pracowników może uchronić firmę przed skutkami cyberataku. Dlatego – uważajmy na wiadomości od niezidentyfikowanych nadawców, nie otwierajmy załączników nieznanego pochodzenia, nie klikajmy w linki do stron, których zawartości nie jesteśmy pewni. Cyberbezpieczeństwo firmy zależy od zaangażowania i odpowiedzialności każdego z pracowników – mówi Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

Więcej informacji na temat tego, jak zapewnić bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni, znajdziesz na portalu GOV.PL w zakładce Baza wiedzy. Korzystaj!

Źródło: Cyfryzacja KPRM


accountancy-1342883_640.jpg

Jest to program, który ma być odpowiedzią na rzeczywistość postcovidową, historyczną obniżką podatków, podatkowym restartem gospodarki, pakietem rozwiązań polepszających jakość życia Polaków.

Dnia 26.07.2021 r. opublikowano rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (dalej jako Projekt), której przedmiotem są propozycje zawarte w tzw. Polskim Ładzie. Rozpoczęły się tym samym konsultacje publiczne proponowanych zmian, a najważniejsze z nich prezentujmy w niniejszym artykule. Obecnie Projekt procedowany jest już w sejmie.

Wzrost kwoty wolnej od podatku

Zgodnie z przepisami zawartymi w projekcie ustawy, kwota wolna wyniesie 30.000 zł (podwyższenie z 8.000 zł) i będzie miała zastosowanie do wszystkich podatników opodatkowanych na zasadach ogólnych (niezależnie od kwoty osiąganych przychodów). Wysokość kwoty wolnej będzie weryfikowana raz do roku z uwzględnieniem sytuacji gospodarczej.

Podwyższenie drugiego progu podatkowego

Podwyższeniu ma ulec drugi próg podatkowy: z 85.528 zł na 120.000 zł dochodu w skali roku. Do dochodu nieprzekraczającego 120.000 zł stosowana będzie stawka podatku w wysokości 17%, natomiast do nadwyżki ponad tę kwotę podatek będzie obliczany według stawki 32%.

Nowe ulgi podatkowe dedykowane dla innowacji

Projekt wdrażający Polski Ład przewiduje nowe ulgi podatkowe dotyczące innowacji:

  • ulgę na robotyzację, pozwalającą na zmniejszenie obciążeń podatkowych dzięki zakupom fabrycznie nowych robotów przemysłowych, oprogramowania i rzeczy niezbędnych do obsługi tych robotów;
  • ulgę na innowacyjnych pracowników, przeznaczoną dla podatników uzyskujących przychody z działalności gospodarczej, których baza kosztowa wynika z ponoszenia kosztów wynagrodzeń wysoko kwalifikowanych pracowników z zakresu działalności badawczo-rozwojowej;
  • ulgę na prototyp, wspierającą produkcję testową (prototypową) produktu oraz wprowadzenie go na rynek;
  • ulgę dla firm wchodzących na giełdę(a także inwestujących w takie firmy).

Korzystnej modyfikacji ulegną także przepisy w zakresie już istniejących ulg na innowacje – konkretnie zmiana umożliwiająca jednoczesne korzystanie z ulg IP Box oraz B+R (badania i rozwój), co do tej pory było kwestią dyskusyjną.

Grupy VAT

Rewolucja w zakresie podatków ma objąć swoim zakresem również kwestie związane z podatkiem VAT, a mianowicie planowane jest wprowadzenie tzw. Grup VAT na wzór podatkowej grupy kapitałowej. Rozwiązania w tym zakresie polegałyby m.in. na:

  • braku opodatkowania dostawy towarów/świadczenia usług przez podmioty należące do tej grupy;
  • braku konieczności wystawiania faktur wewnętrznych w ramach grupy (wystarczające byłyby np. noty księgowe);
  • zwolnienie z mechanizmu podzielonej płatności dla obrotów wewnątrzgrupowych.

Zmiany w zakresie CIT

Bardzo poważnej zmianie ulegnie brzmienie przepisów w zakresie kosztów finansowania dłużnego. Jak wynika z projektu ustawy, nie będzie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu m.in. odsetek od pożyczek i innych kosztów finansowania dłużnego ponoszonych na rzecz podmiotów powiązanych, jeżeli pożyczone środki posłużą finansowaniu transakcji kapitałowych, tj. m.in.:

  • nabyciu lub objęciu udziałów (akcji);
  • nabyciu ogółu praw i obowiązków w spółce osobowej;
  • wniesieniu dopłat;
  • podwyższeniu kapitału zakładowego;
  • wykupowi udziałów własnych w celu ich umorzenia.

Pragniemy podkreślić, iż powyższy katalog nie jest zbiorem zamkniętym – ograniczenie dotyczyć będzie szeroko rozumianych transakcji kapitałowych.

Zmiana podstawy wymiaru składki zdrowotnej i wyłączenie możliwości jej odliczenia od podatku

Najbardziej kontrowersyjna zmiana ma dotyczyć składki zdrowotnej. Jest to zmiana drastyczna, bowiem osoby prowadzące działalność gospodarczą będą odprowadzać składkę zdrowotną w wysokości 9% dochodu, bez możliwości jej odliczenia. Dla podmiotów korzystających z ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, składka zdrowotna wyniesie 1/3 stawki ryczałtu.

Zmiany w podatku u źródła

Zmaterializują się wreszcie długo zapowiadane (i odraczane) zmiany w zakresie podatku u źródła. Wejdą one w życie w kształcie uwzględniającym opinie doradców podatkowych oraz środowisk biznesowych. Oznacza to, że zapowiadana rewolucja (mechanizm „pay and refund”) ograniczy się do płatności o charakterze pasywnym, a jednocześnie realizowanych na rzecz podmiotów powiązanych oraz na rzecz spółek niebędących polskimi rezydentami podatkowymi.

Ceny transferowe

Projekt ustawy wnosi kolejne uproszczenia w zakresie cen transferowych – podatników powinien ucieszyć postulat zniesienia obowiązku składania oświadczenia o sporządzeniu dokumentacji cen transferowych jako odrębnego dokumentu (jednakże zostanie on przeniesiony do formularza TPR). Dodatkowo, znowelizowane przepisy z zakresu cen transferowych uwzględniają następujące zmiany:

  • warunek rynkowościzostanie uznany za spełniony również w przypadku nieodpłatnych/częściowo odpłatnych świadczeń, o ile rozpoznano rynkowy przychód z tego tytułu dla potrzeb podatkowych;
  • do 14 dni zostanie wydłużony termin na przedłożenie lokalnej dokumentacji na żądanie organu podatkowego(obecnie termin ten wynosi 7 dni);
  • termin na sporządzenie lokalnej dokumentacji cen transferowych zostanie wydłużony do końca dziesiątego miesiąca po zakończeniu roku podatkowego podmiotu(obecnie podatnik ma na to 9 miesięcy);
  • podatnicy będą mieli 11 miesięcy od zakończenia roku podatkowego na złożenie informacji o cenach transferowych.

Na pewno szereg założeń Polskiego Ładu zostanie pozytywnie ocenionych w ramach konsultacji społecznych, zwłaszcza propozycje podwyższenia kwoty wolnej oraz podniesienia drugiego progu podatkowego w przypadku osób fizycznych, czy kolejne uproszczenia w dziedzinie cen transferowych. Jednakże nie sposób nie zauważyć zmian drastycznie zwiększających obciążenia podatkowe (głównie z powodu nowego mechanizmu składki zdrowotnej), które swoim zasięgiem obejmą zdecydowaną większość przedsiębiorców. A wszystko to w kilkusetstronicowym gąszczu nowych przepisów prawa podatkowego.

Zmiana stawek ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych

Zgodnie z założeniami Projektu, zmniejszeniu do 14% (z dotychczasowych 17%) ulegnie stawka ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych dla przedstawicieli zawodów medycznych, tj.: lekarzy, lekarzy weterynarii, dentystów i techników dentystycznych, felczerów, położnych i pielęgniarek, psychologów, fizjoterapeutów. Bez znaczenia pozostanie przy tym, czy usługi będą świadczone przez przedstawicieli wskazanych zawodów osobiście czy przy pomocy zatrudnionych osób. Zapłacą 14% od przychodów, niezależnie od tego, czy będą świadczyć swoje usługi osobiście, czy z pomocą zatrudnionych osób. Również 14% stawka będzie miała zastosowanie do opodatkowania usług świadczonych przez architektów i inżynierów. W odniesieniu do niektórych przychodów związanych ze świadczeniem usług IT (obecnie opodatkowanych 15% stawką ryczałtu) będzie miała zastosowanie niższa, 12% stawka.

Brak możliwości wyboru opodatkowania w formie kary podatkowej

Zgodnie z Projektem od 01.01.2022 r. nie będzie możliwości wyboru karty podatkowej dla nowych podatników. Ta forma opodatkowania będzie zarezerwowana wyłącznie dla podatników rozliczających się w formie karty podatkowej w roku 2021. Dla tych podatników ustawodawca również przewidział inne niż dotychczas zasady obliczania składki zdrowotnej. Podstawą wymiaru składki będzie kwota przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kw. poprzedniego roku, włącznie z wypłatami z zysku ogłaszanego przez prezesa GUS. Takie wynagrodzenie w IV kw. w 2020 r. wyniosło 5.656,51 zł. Składka nie będzie mogła zostać odliczona od podatku.

Kolejne ograniczenie rozliczeń gotówkowych

Limit płatności dokonywanych drogą gotówkową pomiędzy firmami ma zostać obniżony z obecnych 15.000 zł do 8.000 zł. To oznacza, że zapłata za fakturę o wartości przekraczającej 8.000 zł z pominięciem konta bankowego nie będzie mogła stanowić kosztu uzyskania przychodów. Planowane jest również ograniczenie kwotowe – 20.000 zł dla transakcji gotówkowych z konsumentami. Nowe przepisy mają dotyczyć przedsiębiorców o rocznym obrocie detalicznym przekraczającym 20.000 zł.

Opodatkowanie najmu mieszkań

Nowe regulacje spowodują, że przychody osób fizycznych uzyskiwane z najmu, podnajmu, dzierżawy będą mogły zostać opodatkowane wyłącznie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych (co do zasady 8,5% przychodu, a od nadwyżki przychodów ponad 100.000 zł rocznie – 12,5%). Przedsiębiorcy nadal będą mogli wybrać sposób opodatkowania najmu spośród ryczałtu, skali podatkowej i podatku liniowego.

Wnoszenie do firmy przeszacowanego majątku

Zgodnie z regulacjami przedstawionymi w Projekcie wartość początkową składnika majątku, który został nabyty do prywatnego majątku a następnie wprowadzony do ewidencji firmowej będzie musiała zostać ustalona według ceny zakupu lub wartości rynkowej, jeśli jest niższa od ceny zakupu.

Opodatkowanie aut poleasingowych

Po wejściu w życie znowelizowanych przepisów nie będzie możliwy prywatny wykup samochodu używanego wcześniej w działalności gospodarczej i jego dalsza prywatna sprzedaż bez podatku. Przychód ze sprzedaży poleasingowego auta, wykupionego do majątku osobistego, będzie przychodem z działalności gospodarczej, dopóki między pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym samochód został wycofany z działalności gospodarczej, a dniem jego odpłatnego zbycia nie upłynie 6 lat.

Limit kosztów finansowania dłużnego

Projektowane przepisy jednoznacznie doprecyzowują, że koszty finansowania dłużnego mogą być zaliczane do kosztów uzyskania przychodu do kwoty 3 mln zł lub 30% podatkowej EBITDY. Ponadto, wszelkie odsetki od pożyczek udzielonych przez podmiot powiązany, jeżeli środki będą pośrednio lub bezpośrednio służyły finansowaniu transakcji kapitałowych, nie będą mogły stanowić kosztów uzyskania przychodów.

Ograniczenie odliczalności odpisów amortyzacyjnych przez spółki nieruchomościowe

Zgodnie z Projektem, jeżeli spółka nieruchomościowa amortyzuje budynki dla celów rachunkowych stosując niższe stawki niż dla celów podatkowych, do kosztów uzyskania przychodu będą mogły zostać zaliczone odpisy amortyzacyjne w wysokości przyjętej dla celów rachunkowych.

Jakub Czerski – Tax Manager

Accace Sp. z o.o. Warszawa

accace.pl

Podstawa prawna:

Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw z dn. 26.07.2021 r. – nr UD260.



W jednym miejscu Pomysłodawcy mogą zweryfikować potencjał komercjalizacyjny, technologiczny i biznesowy swoich pomysłów. Sieć doświadczonych ekspertów z różnych dziedzin będzie oferowała specjalistyczne, „szyte na miarę” doradztwo: biznesowe, prawne w zakresie IPR, marketingowe, technologiczne. Odbędą się cykliczne zajęcia, warsztaty i spotkania tematyczne (w samej przestrzeni i poza nią), zachęcające do zainteresowania działalnością innowacyjną i eksperymentowaniem.

„Ministerstwo Rozwoju i Technologii aktywnie wspiera polskich innowatorów tworzących nowe produkty, usługi i technologie. Resort – jako koordynator polityk: innowacyjnej, technologicznej i przemysłowej realizuje szereg działań, które są adresowane wprost do innowatorów i pomysłodawców, osób myślących nieszablonowo – „poza schematami”.  Jednym z nich jest program Strefa Pomysłodawcy” – powiedziała wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk, pełnomocnik rządu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw, otwierając konferencję inaugurującą projekt.

Program będzie realizowany do 30 czerwca 2023 r.

Pierwsza runda naboru pomysłów rozpoczęła się 14 września i potrwa do 14 listopada, bądź do wpłynięcia 250 wniosków.

Dla kogo

Program skierowany jest do osób fizycznych ‒ kreatywnych i pomysłowych autorów innowacyjnych rozwiązań, innowatorów, wynalazców, wizjonerów, studentów, badaczy, osób zainteresowanych postępem technologicznym.

Wsparcie w formie doradztwa mogą uzyskać osoby, które:

  • opracowały wynalazek lub koncepcję w warunkach lub zakresie nie objętym umową o pracę;
  • nie były związane relacjami prawnymi, z których wynika, że inne podmioty mają prawo własności do dóbr intelektualnych ich autorstwa.

Adresatami programu są też młode osoby i rodziny (pasjonaci nauki i nowych technologii). W Strefie będą oni mogli eksperymentować, uczestniczyć w ciekawych zajęciach, warsztatach i spotkaniach.
W celu zachęcenia wynalazców do rozwoju nowych, innowacyjnych produktów i usług planujemy organizację Wyzwań dla pomysłodawców (tzw. Challenge), w obszarach tematycznych określonych w ramach Krajowych Inteligentnych Specjalizacji, które odpowiadają na aktualne i ważne problemy społeczno-gospodarcze. Wyzwania mogą również dotyczyć prac konstrukcyjnych np. robotów, maszyn latających.

„Projekt Strefa Pomysłodawcy wsparcie 4.0 skierowany jest do osób, które mają innowacyjne pomysły, a nie do końca wiedzą jak wdrożyć je w życie. Do takich osób chcemy dotrzeć i pomóc w pracy nad rozwojem innowacyjnych pomysłów, które będą mogły być z powodzeniem zastosowane w praktyce gospodarczej” – dodała w swoim wystąpieniu wiceminister.

Gdzie i jak złożyć wniosek

Pomysłodawcy będą mogli złożyć wnioski:

  1.  osobiście, w wybranym punkcie:
  • Puławy ‒ ul. Ignacego Mościckiego 1,
  • Poznań ‒ ul. Wojska Polskiego 52, 60-627,
  • Kraków ‒ ul. Czarnowiejska 36, lok. C5/017.
  1. drogą pocztową ‒ na adres siedziby Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego:
  • ul. Ignacego Mościckiego 1, 24-110 Puławy
  1. drogą elektroniczną ‒ przez stronę Strefa Pomysłodawcy

Wybrane w konkursie na operatora projektu konsorcjum pod kierownictwem Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego, w którym uczestniczą również Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu oraz Krakowskie Centrum Innowacyjnych Technologii INNOAGH, utworzyło dostępną, przyjazną przestrzeń przeznaczoną do eksperymentowania, doświadczania, testowania, pracy nad innowacyjnymi rozwiązaniami, a także weryfikacji potencjału komercjalizacyjnego, technologicznego i biznesowego pomysłów.

Umiejscowienie fizyczne Strefy w 3 różnych punktach naszego kraju: Puławach, Poznaniu i Krakowie stanowi duże udogodnienie dla pomysłodawców.

Źródło: MRiT



Ogłoszony 05.02.2021 r. projekt nowelizacji ustawy o VAT obejmuje możliwość wystawiania tzw. faktur ustrukturyzowanych, które ułatwią fiskusowi kontrolę faktur wystawianych przez podatników oraz wpłyną na wzrost dochodów do budżetu państwa. Należy jednak podkreślić, że prócz uszczelnienia kontroli podatku VAT, wprowadzenie systemu będzie miało również wiele zalet dla samych przedsiębiorców.

Dzięki udostępnieniu specjalnego systemu teleinformatycznego, czyli Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), podatnicy zyskają możliwość bezpieczniejszego rozliczania obrotu ze swoimi kontrahentami, co przełoży się na poprawę płynności finansowej. Korzystanie z systemu, to również możliwość przyspieszenia zwrotu podatku VAT o 20 dni, czyli z 60 do 40 dni. Dzięki wprowadzeniu wspomnianego systemu, faktury będą wystawiane według ujednoliconego wzoru, a samo wystawianie i doręczanie będzie odbywało się zdecydowanie szybciej. System będzie początkowo dobrowolny, natomiast od 2023 r. wszyscy podatnicy będą już obowiązani do jego używania.

E-faktury jako narzędzie walki z nadużyciami w obszarze VAT nie są pomysłem polskich prawodawców. Takie rozwiązanie jest już stosowane w Hiszpanii, Portugalii oraz we Włoszech.

W polskim prawie podatkowym nie ma odrębnych przepisów, które odnosiłyby się konkretnie do e-faktur, w związku z tym stosuje się do nich przepisy ustawy o VAT mówiące o elementach, jakie powinna zawierać każda faktura.

Sama faktura ustrukturyzowana ma swoje początki w regulacjach Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/55/UE z dn. 16.04.2014 r. w sprawie fakturowania elektronicznego w zamówieniach publicznych. Głównym celem takiej faktury było ułatwienie handlu pomiędzy państwami, które są członkami Unii Europejskiej.

W Polsce Platforma Elektronicznego Fakturowania została wprowadzona ustawą o elektronicznym fakturowaniu w zamówieniach publicznych już w 2019 r. Na podstawie rozporządzenia Ministra Przedsiębiorczości i Technologii za pośrednictwem platformy elektronicznego fakturowania prócz faktur elektronicznych w formie dokumentów ustrukturyzowanych mogą być przekazywane również zamówienia, potwierdzenia odbioru oraz awiza dostaw, a także faktury korygujące i noty korygujące. Wspomniana platforma jest jak do tej pory przeznaczona dla dwóch rodzajów podmiotów. Są to podmioty zamawiające w ramach zamówień publicznych, a także wykonawcy tych zamówień. Obowiązek odbierania przez kontrahentów ustrukturyzowanych faktur elektronicznych istnieje, jak już wspominałam, od 2019 r. Od 18.04.2019 r. obowiązkiem zostały objęte zamówienia o wartości powyżej 30.000 EUR, a 01.08.2019 r. obowiązek rozszerzono na wszystkie zamówienia.

Z udostępnionych przez Ministerstwo Finansów założeń dotyczących faktur ustrukturyzowanych można znaleźć wiele analogii do systemu, który był stosowany we Włoszech dobrowolnie od 2017 r., a obligatoryjnie od stycznia 2019 r. Ministerstwo Finansów przygotowało propozycję struktury logicznej e-faktury. Uwagi dotyczące poprawności merytorycznej i logicznej struktury można było zgłaszać do 23.02.2021 r.

Zgodnie z zapowiedziami i trwającymi uzgodnieniami w temacie projektu ustawy o VAT już 1 października resort finansów udostępni rządowy system do wystawiania faktur, czyli wspomniany wcześniej KSeF, które zgodnie z nową nomenklaturą będą występowały pod nazwą faktur ustrukturyzowanych. Będzie to nic innego jak dokument  wystawiony w określonej formie i zapisany w odpowiednim formacie np. xml, który umożliwi fiskusowi jego odczytanie i przetworzenie. Tak zapisana faktura będzie mogła być bez problemu odczytana przez systemy księgowe odbiorców. Z informacji jakie podało Ministerstwo Finansów, wynika, że faktury ustrukturyzowane będą mogły mieć również format PDF, ale tylko pod warunkiem, że będą zawierały ustrukturyzowane dane rozpoznawane przez systemy księgowe.

Każdy podatnik VAT będzie mógł założyć w systemie konto indywidualne, które będzie obsługiwane nie tylko z komputera, ale również za pośrednictwem każdego innego urządzenia mobilnego. Same faktury będą wystawiane tak, jak do tej pory przy użyciu systemów księgowych, z których korzystają podatnicy. Następnie będą one przesyłane bezpośrednio do KSeF poprzez API, czyli zbiór reguł ściśle opisujących, w jaki sposób programy lub podprogramy komunikują się ze sobą.

Korzystanie z KSeF początkowo będzie dobrowolne, natomiast plany są takie, aby od 2023 r. wszyscy podatnicy korzystali już tylko z nowego systemu. Do tego czasu podatnicy będą mogli wystawiać faktury również poza KSeF na dotychczasowych zasadach, czyli zarówno faktury papierowe, jak również dotychczas obowiązujące faktury elektroniczne.

Należy zwrócić uwagę na to, że aby podatnicy mogli skorzystać z powyższego rozwiązania, będą musieli pozyskać akceptację od kontrahenta. Będzie ona pozyskiwana w dwojaki sposób. Pierwszy to zaakceptowanie komunikatu w aplikacji e-Mikrofirma, drugi to pobranie dokumentu z systemu przez API. W uproszczeniu, wystarczy pobranie faktury z KSeF, a będzie to już jednoznaczne z akceptacją przyjęcia faktury w takiej właśnie formie. Będzie to również oznaczało jej otrzymanie przez kontrahenta. Po tym jak faktura zostanie przesłana do KSeF system nada jej numer wraz ze wskazaniem daty operacji. Oznacza to, że w tym samym momencie faktura będzie wystawiona i otrzymana przez kontrahenta.

Przesłanie do systemu równoznaczne z wystawieniem

Przesyłanie faktur do systemu KSeF będzie możliwe po uwierzytelnieniu podatnika w systemie.  Do tego celu będzie potrzebny kwalifikowany podpis elektroniczny lub podpis profilem zaufanym.

Po uwierzytelnieniu podatnik będzie mógł przeglądać wystawione i otrzymane faktury ustrukturyzowane, a także będzie mógł przesłać w formacie xml lub przekonwertować do PDF dowolną fakturę lub paczkę faktur.

Faktury ustrukturyzowane będzie mógł wystawić lub będzie mógł mieć do nich dostęp nie tylko podatnik, ale również podmiot uprawniony do dostępu do KSeF, np. biuro rachunkowe obsługujące podatnika lub konkretna osoba (np. księgowy lub inny pracownik działu księgowego). Podmiotem uprawnionym do wystawienia faktury ustrukturyzowanej może być też oczywiście każdy pracownik wskazany przez podatnika.

Przed wystawieniem faktury ustrukturyzowanej podatnik będzie składał zawiadomienie do naczelnika urzędu skarbowego o podmiotach uprawnionych do dostępu do KSeF. Z obowiązku złożenia takiego zawiadomienia wyłączony będzie jedynie podatnik prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, o ile sam będzie wystawiał faktury ustrukturyzowane.

Po przesłaniu faktury system przydzieli jej numer identyfikujący z oznaczeniem daty i czasu. Numer identyfikujący fakturę ma charakter systemowy i nie należy go utożsamiać ze stanowiącym element faktury numerem, o którym mowa w art. 106e ust. 1 pkt 2 ustawy o podatku od towarów i usług (u-VAT).

W dniu przydzielenia fakturze ustrukturyzowanej przez system numeru identyfikującego tę fakturę, będzie ona uznawana za wystawioną i jednocześnie za otrzymaną.

Faktura ustrukturyzowana będzie mogła być korygowana zarówno w drodze faktury korygującej według zasad dotychczas obowiązujących (tradycyjna faktura korygująca), jak i faktury korygującej w postaci faktury ustrukturyzowanej, czyli wystawionej za pośrednictwem KSeF.

Przywileje za wystawienie faktur ustrukturyzowanych

Z wystawieniem faktur za pośrednictwem rządowego systemu wiążą się określone korzyści, które mają równocześnie stanowić czynnik zachęcający do korzystania z tego rozwiązania. Najważniejszą z zachęt ma być zwrot VAT wynikającego z faktur ustrukturyzowanych w czasie krótszym o 20 dni czyli po 40 zamiast 60 po dniach.

Ale aby taki zwrot uzyskać, trzeba będzie spełnić kilka warunków. Podatnik będzie musiał w danym okresie rozliczeniowym wystawiać wyłącznie faktury ustrukturyzowane. Musi też być przez kolejne 12 miesięcy poprzedzających bezpośrednio okres, w rozliczeniu za który została wykazana różnica podatku do zwrotu, zarejestrowany jako podatnik VAT czynny oraz posiadać w tym okresie rachunek rozliczeniowy lub imienny rachunek w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej zawarty w wykazie podatników VAT (tzw. biała lista). Co jednak najważniejsze, kwota podatku naliczonego lub kwota różnicy podatku nierozliczona w poprzednich okresach rozliczeniowych i wykazana w deklaracji do zwrotu nie będzie mogła przekraczać 3.000 zł. Wszystkie te warunki trzeba będzie spełnić łącznie.

Szybszy zwrot VAT nie będzie jedyną korzyścią z wystawiania faktur ustrukturyzowanych

Niewątpliwie wprowadzenie faktur ustrukturyzowanych, to nie tylko korzyści dla fiskusa, ale to również wiele innych uproszczeń dla samych podatników.

Prócz wspomnianego, szybszego zwrotu podatku VAT, faktury ustrukturyzowane będą odczytywane i zaciągane przez systemy księgowe, co wpłynie na zwiększenie efektywności pracy, a co za tym idzie zmniejszy koszty obsługi księgowej. Obecnie otrzymywane faktury niezależnie czy w formie papierowej, czy elektronicznej muszą być przeprocesowane przez człowieka. Oczywiście istnieją różne systemy, które stosują technologie OCR, czyli rozpoznawanie znaków, ale nie są one doskonałe. Dodatkowo wymagają często skanowania dokumentów, a następnie wczytywania ich do systemów.

Bardzo istotnym aspektem jest wyeliminowanie zagubienia faktur, a tym samym wystawiania duplikatów. Dzięki samoczynnemu przesyłaniu podatnicy unikną zagubienia faktury papierowej lub przeoczenia wiadomości e-mailowej z załączonym dokumentem. Ponieważ nie będzie możliwe zagubienie lub zniszczenie faktury wystawionej za pośrednictwem KSeF, to do faktur ustrukturyzowanych nie będą miały zastosowania przepisy regulujące zasady wystawiania duplikatów faktur (art. 106l u-VAT). Nie będzie też możliwości wystawiania przez KSeF not korygujących (nie będzie takiej potrzeby, bo faktura wymaga akceptacji odbiorcy). Ale noty korygujące będzie można nadal wystawiać na zasadach dotychczasowych, czyli tradycyjnie (art. 106k ust.1–4 ustawy o VAT), tj. poza KSeF.

Zdecydowanie ważną zaletą systemu będzie uproszczenie przy ujmowaniu faktur w rejestrze VAT. Dzięki temu, że w dniu przydzielenia fakturze ustrukturyzowanej przez system numeru identyfikującego będzie ona uznawana za wystawioną i jednocześnie za otrzymaną. Taka zmiana spowoduje, że szczególnie przy fakturach korygujących zmniejszających, uproszczeniu ulegnie moment ujęcia faktury w JPK_V7. Jeżeli podatnik będzie wystawiał faktury korygujące przy użyciu systemu KSeF, nie znajdą tu zastosowania przepisy, które dotyczą zbierania dokumentacji potwierdzającej uzgodnienie oraz spełnienie warunków do obniżenia podstawy opodatkowania. To uproszczenie będzie obowiązywało również po stronie nabywcy. Nabywca, który otrzyma fakturę ustrukturyzowaną zmniejszającą podstawę opodatkowania, będzie ujmował ją w rozliczeniu za okres, w którym otrzyma wspomnianą fakturę korygującą.

Praktyczną zaletą będzie również ujednolicony wzór otrzymywanych faktur. Dzięki temu będzie możliwe szybsze weryfikowanie i porównywanie przekazywanych dokumentów. Wpłynie to również na ograniczenie, a być może nawet na eliminację przeszkód w handlu pomiędzy krajami wewnątrz Unii Europejskiej, które są spowodowane różnicami w prawodawstwie krajów członkowskich jak również w zakresie norm technicznych.

Ujednolicony wzór faktur wyeliminuje również błędy ludzkie, polegające m. in. na pominięciu jakichś elementów faktury czy też niezbędnych informacji.

Wystawianie faktur ustrukturyzowanych zdejmie z podatników obowiązek ich archiwizacji. Ma to wymierne korzyści wynikające z braku konieczności posiadania dodatkowej powierzchni na przechowywanie dokumentów lub braku konieczności korzystania z archiwów zewnętrznych.

Dzięki temu, że faktury będą przekazywane do KSeF, fiskus otrzyma natychmiastowy dostęp do tych dokumentów. Tym samym, nie będzie mógł już żądać od podatników przesłania takich faktur (nabywcy)  lub struktury Jednolitego Pliku Kontrolnego dla Faktur (JPK_FA) (wystawcy faktur) w przypadku ewentualnych kontroli lub czynności sprawdzających. Będzie to oszczędność czasu szczególnie istotna w sytuacji, gdy dokumenty dotyczą lat ubiegłych i są przechowywane w archiwach zewnętrznych. Ściągnięcie ich na wypadek wezwania lub kontroli wymaga  dodatkowego zaangażowania, wydłuża również cały proces przekazania informacji do urzędu skarbowego.

Stosowanie systemu KSeF usprawni komunikację pomiędzy kontrahentami – system będzie wysyłał komunikaty dotyczące wystawienia, ale też odrzucenia faktury ustrukturyzowanej.

Korzyści ze stosowania faktur ustrukturyzowanych dla skarbówki

Dzięki wprowadzeniu faktur ustrukturyzowanych fiskus zyska nowe zaawansowane narzędzie do tzw. e-kontroli podatników, przy pomocy którego będzie mógł na bieżąco monitorować transakcje handlowe pomiędzy podatnikami.

Fiskus przechowa faktury 10 lat

Nowelizacja wprowadzi zasadę, że faktury ustrukturyzowane będą przechowywane w KSeF przez okres 10 lat, licząc od końca roku, w którym zostały wystawione, a w przypadku upływu terminu przedawnienia po tym okresie – do czasu upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Okres przechowywania faktur wystawionych np. pod koniec 2021 r. skończy się zatem 31.12.2031 r. Jeżeli jednak zobowiązanie przedawniałoby się dopiero 31.12.2032 r. (co niestety może się zdarzyć), faktura przechowywana będzie do 31.12.2032 r. (czyli przez 11 lat).

Wprowadzenie systemu to duże przedsięwzięcie

Niewątpliwie wprowadzenie KSeF oraz faktur ustrukturyzowanych jest zdecydowanie większym przedsięwzięciem niż wprowadzona ostatnio struktura JPK_VAT. Wiąże się ze zmianami w systemach księgowych, w systemach fakturowania. Pojawienie się nowego rodzaju faktur, których obieg będzie odbywał się jedynie drogą elektroniczną, będzie wymagało od przedsiębiorców opracowania nowych procedur dotyczących obiegu dokumentów, archiwizacji, ale również samego wystawiania faktur.

Ministerstwo Finansów, prócz platformy KSeF, będzie musiało udostępnić podatnikom wzór faktury ustrukturyzowanej, ale również nowe rozwiązania w postaci interfejsu w postaci API. Ponadto będą musiały zostać udostępnione dedykowane konta na portalu podatkowym.

Pomijając początkowe utrudnienia, proponowane rozwiązanie będzie niewątpliwe dużym ułatwieniem zarówno dla podatników, jak i dla fiskusa dlatego z dużym prawdopodobieństwem będzie cieszyło się zainteresowaniem już w okresie przejściowym.

E-faktury a JPK_V7

Jeżeli Krajowy System e-Faktur w przyszłości sprawdzi się na tyle, by po okresie przejściowym wprowadzić go dla wszystkich podatników, wówczas z pewnością mógłby zastąpić konieczność tworzenia we własnym zakresie pliku JPK_V7.  Jakie rozwiązanie wprowadzi Ministerstwo Finansów? Być może urząd skarbowy będzie na podstawie otrzymanych faktur ustrukturyzowanych i przy użyciu dostępnych narzędzi samodzielnie generował JPK, który następnie będzie jedynie akceptowany lub nie przez podatników. Na chwilę obecną, fiskusowi zależy głownie na pilotażowym uruchomieniu systemu i przedstawieniu korzyści, jakie płyną z jego stosowania również dla podatników.

Izabella Grabińska-Grabowska – Supervisor/Accounting & Payroll Outsourcing

TPA-Group

Podstawa prawna:

Ustawa z dn. 11.03.2004 r. o podatku od towarów i usług – Dz.U. z 2021 r. poz. 685 z późn. zm.

Źródło: parp.gov.pl



Być może nie wiecie, ale w tym tygodniu obchodziliśmy Dzień Dobrych Wiadomości. Rekordowa wygrana w loterii jest Twoja? A może – daleki krewny właśnie przepisał Ci swój liczony w milionach majątek? Nie daj się nabrać. Każda podejrzana wiadomość, którą dostajesz – to może być phishing.

Zaintrygowanie, krótki impuls, który podpowiada, żeby sprawdzić o co chodzi, kliknięcie w link… tyle wystarczy, żeby stać się ofiarą phishingu. Cyberprzestępcy to wiedzą – i korzystają. Jak się nie dać?

Różne sposoby

Zacznijmy od krótkiego wyjaśnienia, czym jest phishing. To jeden z najpopularniejszych typów ataków opartych o wiadomości e-mail lub SMS, a coraz częściej także – te przesyłane w mediach społecznościowych. Ta metoda ma sprawić, żebyśmy podjęli działania zgodne z zamierzeniami cyberprzestępców, mówiąc inaczej – złapali się na rzuconą przynętę (stąd skojarzenie ze słowem fishing – ang. łowienie ryb).

To dlatego kusi rzekomymi niepowtarzalnymi ofertami, sensacyjnymi nagłówkami, dosłownym lub przysłowiowym „zwycięskim losem” – wywołuje poczucie, że jesteśmy szczęśliwcami. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.

Jaki jest cel phishingu?

To np. wyłudzenie naszych danych do logowania do kont bankowych lub w mediach społecznościowych. Jak możecie się domyślać – stąd już tylko krok do poważnych problemów. Wykorzystując nasze dane cyberprzestępcy mogą przejąć pieniądze z naszych kont bankowych, czy też zaciągnąć pożyczkę podszywając się pod nas. Mogą też wykorzystać nasze konta w mediach społecznościowych do złapania kolejnych ofiar. Dlatego – nie dajcie się „złowić”.

Na chłodno

Najważniejsza zasada – nigdy nie klikaj w podejrzane linki lub takie, które pochodzą od nieznanych nadawców. Zwracaj uwagę na nazwy stron internetowych, a także na treść wiadomości.

Cyberprzestępcy dbają o jak największą wiarygodność, ale zdarzają im się błędy i przejęzyczenia. Czasem może chodzić o literówkę, czy jedną przestawioną literę, innym razem o niepoprawną gramatykę, interpunkcję, pisownię, czy też brak polskich znaków np. „ą”, „ę” itd. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?

Oto kilka wskazówek:

  • Sprawdź, czy e-mail na pewno jest adresowany do Ciebie (z imienia i nazwiska). Jeśli występujesz w roli np. „przyjaciela”, czy „zwycięzcy” – to podejrzane.
  • Zweryfikuj oznakowania i ogólny wygląd wiadomości. Jeśli np. mail pochodzi z banku, powinny być w nim odpowiednie logotypy, stopki, itp. Masz wątpliwości? Zadzwoń do danej instytucji i zapytaj, czy jesteś adresatem takiej wiadomości.
  • Dokładnie zweryfikuj adres, z którego przysłana została wiadomość. Często będzie się on zbliżony do prawdziwego adresu, ale szczegóły będą się różniły, np. znajdziesz w nim dodatkową cyfrę lub literę.
  • Bądź podejrzliwy w stosunku do zwrotów: „kliknij natychmiast”, „odpowiedz w ciągu 24h” – i innych, które mają wymusić szybką reakcję.

Pamiętaj też, że banki i inne instytucje nigdy nie proszą o podanie hasła lub innych wrażliwych danych za pośrednictwem maila czy sms-a. W przypadku, gdy wiadomość zawiera prośby o takie informacje, najprawdopodobniej jest ona phishingiem. W każdej sytuacji zachowaj czujność – to Twoja przewaga.

Działaj – zgłoś

– Cyberprzestępcy stale tworzą nowe metody wyłudzania danych lub pieniędzy. Dlatego – postępujmy ostrożnie, weryfikujmy informacje, zastanówmy się kilka razy, zanim uznamy, że dana wiadomość nie budzi naszych zastrzeżeń. A jeśli mamy pewność, że jesteśmy świadkami przestępstwa, zgłaszajmy to – mówi minister Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

A gdzie i jak można to zgłosić?

Wystarczy wejść na stronę https://incydent.cert.pl/ i wypełnić dostępny tam formularz. Tu możecie zgłosić stronę, która wyłudza dane osobowe, dane uwierzytelniające do kont bankowych lub serwisów społecznościowych. Warto to robić!

Źródło: Cyfryzacja KPRM


ekonomia_informacje-33.jpg

  • 350 przedsiębiorców zarejestrowało się do tej pory w Tax Free.
  • Dzięki temu nadal będą mogli sprzedawać swoje produkty w tym systemie po 01.01.2022 r. czyli po zmianie obsługi dokumentów na formę elektroniczną.
  • Zachęcamy do rejestracji już dziś. Można to zrobić na Platformie Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych (PUESC), gdzie resort finansów przygotował specjalną zakładkę informacyjną prowadzącą przez rejestrację krok po kroku.

Zwrot podatku VAT dla podróżnych to możliwość uzyskania zwrotu VAT zapłaconego przy zakupie towarów w Polsce przez podróżnego, który nie ma stałego miejsca zamieszkania w UE. Zwrot może nastąpić w przypadku podróżnego, który:

  • kupił w Polsce towary o wartości powyżej 200 zł,
  • otrzymał paragon z kasy rejestrującej i dokument Tax Free,
  • wywiózł towar w stanie nienaruszonym poza UE i uzyskał potwierdzenie tego faktu przez funkcjonariusza Służby Celno-Skarbowej.

Obecnie obowiązuje papierowy obieg dokumentów, a wywóz towarów poza Polskę/UE potwierdzany jest pieczęcią POLSKA–CŁO.

Od 01.01.2022 r. wszyscy sprzedawcy w systemie zwrotu podatku VAT podróżnym będą mieć obowiązek wystawiania dokumentów Tax Free w formie elektronicznej.

Obecnie trwa rejestracja podmiotów, które będą chciały sprzedawać w systemie Tax Free po 01.01.2022 r. Możliwość rejestracji na platformie PUESC została uruchomiona 01.07.2021 r. i przedsiębiorcy mają na nią pół roku.

Do tej pory zarejestrowało się i dopełniło formalności 350 firm. Czasu na rejestrację i płynne dostosowanie działalności do przejścia na elektroniczną formę dokumentów Tax Free jest coraz mniej.

Jak się zarejestrować?

Należy wejść na Platformę Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych (PUESC), gdzie krok po kroku zostaniemy poprowadzeni przez proces rejestracji. W jej trakcie nastąpi weryfikacja, czy przedsiębiorca jest czynnym podatnikiem VAT i czy ma co najmniej jedną kasę rejestrującą on-line. Są to warunki niezbędne do tego, aby sprzedawać towary w systemie Tax Free od początku 2022 roku.

MF zachęca także do zapoznania się z informacjami zamieszczonymi w zakładce o zmianach w Tax Free.

Sprawdź, co i jak powinieneś zrobić, żeby dostosować swoją firmę i móc sprzedawać w systemie Tax Free od 01.01.2022 r.

Źródło: Ministerstwo Finansów



Nie od dziś wiadomo, że Unia Europejska dąży do statusu lidera na globalnym rynku cyfrowym, zarówno w wymiarze ekonomicznym, jak i prawnym, co realizuje poprzez proponowanie i wdrażanie nowatorskich regulacji.

Do tej kategorii bez dwóch zdań zalicza się projekt aktu o usługach cyfrowych (ang. Digital Services Act; DSA), nazywany przez niektórych „nowym RODO” lub „RODO dla Internetu”. Choć DSA jest jeszcze w fazie prac i przepisy te nie zostały jeszcze przyjęte, bez wątpienia będą one niosły za sobą znaczące reperkusje zarówno dla dostawców usług cyfrowych z siedzibą w Unii Europejskiej, jak i dla firm zlokalizowanych poza unijnymi granicami, których użytkownikami są obywatele Unii.

Należy do nich zakwalifikować przede wszystkim dużych graczy ze świata ‘big tech’, takich jak Facebook, Twitter czy Snapchat. Jednocześnie należy zaznaczyć, że nowe przepisy zmieniają zasady gry dla wszystkich przedsiębiorstw działających na rynku usług cyfrowych. Niniejszy artykuł wyjaśnia, dlaczego projekt DSA budzi tak silne emocje w branży technologicznej, a także na co zwrócić uwagę, przygotowując się do wejścia przepisów w życie.

Akt o usługach cyfrowych

Akt o usługach cyfrowych stanowi efekt wysiłków podejmowanych przez Komisję Europejską celem uregulowania działalności branży technologicznej, w tym w szczególności działających w jej ramach firm-gigantów. Regulacja ta stanowi część unijnej strategii cyfrowej „Shaping Europe’s Digital Future”, której celem jest stworzenie nowych ram regulacyjnych dla działalności firm technologicznych. Powyższe sygnalizuje, że Unia Europejska (UE) chce w większym stopniu regulować przemysł technologiczny, co spotyka się z obawami zarówno ze strony konsumentów, jak i przedsiębiorców. W niniejszym artykule wyjaśniamy, jakie zmiany czekają nas w sektorze usług pośrednictwa internetowego, o jakich nowych obowiązkach muszą pamiętać właściciele firm, a także, co akt o usługach cyfrowych oznacza dla swobody wypowiedzi i usuwania nielegalnych treści z platform internetowych.

DSA koncentruje się na moderacji treści i reklamie internetowej. Ma na celu uregulowanie „pośredników i platform internetowych”. Należą do nich „rynki internetowe, sieci społecznościowe, platformy do udostępniania treści, sklepy z aplikacjami, a także internetowe platformy turystyczne i noclegowe”. DSA docelowo ma zastąpić dyrektywę o handlu elektronicznym pierwotnie uchwaloną w 2000 r. Zdaniem Komisji, obecna dyrektywa ma ograniczone możliwości tworzenia „spójnego, transgranicznego nadzoru nad pośrednikami internetowymi”, z uwagi na jej otwarty charakter, prowadzący do niekonsekwentnego stosowania przez państwa członkowskie.

Aby rozwiązać ten problem, Parlament Europejski zaproponował pakiet dodatkowych przepisów dotyczących polityki regulowania działalności branży technologicznej w postaci dodatkowych regulacji, takich jak wymóg ujawniania algorytmów, raportowania i demonstrowania przejrzystości prowadzonych działań przez pośredników i administratorów platform internetowych. Akt o usługach cyfrowych ma na celu uregulować zróżnicowane obszary gospodarki cyfrowej, takie jak definiowanie różnych dostawców usług w Internecie, moderację treści, reklamę cyfrową, wewnętrzne systemy reklamacyjne czy audyty zewnętrzne.

„Nowe RODO”

Nowe przepisy wprowadzane przez DSA regulują obowiązki dostawców usług cyfrowych i zapewniają większą ochronę konsumentów oraz praw podstawowych w Internecie. Celem omawianej regulacji jest zapewnienie, aby platformy internetowe prowadziły działalność w sieci w sposób bardziej odpowiedzialny, bez konieczności obarczania ich odpowiedzialnością prawną za wszystkie treści przesyłane przez użytkowników korzystających z ich usług. Główne modyfikacje wprowadzane przez DSA to obowiązek dochowania należytej staranności w zakresie świadczenia usług cyfrowych, przy czym jednolity obowiązek usuwania nielegalnych treści odnosić się będzie do wszystkich podmiotów prowadzących działalność na rynku cyfrowym, a inne obowiązki – takie jak zapewnienie przejrzystości reklamy oraz obowiązek weryfikacji tożsamości klientów biznesowych – dotyczyć będą jedynie platform internetowych.

Ponadto, akt o usługach cyfrowych wyróżnia szczególną kategorię podmiotów, „bardzo duże platformy internetowe”, oraz nakłada na nie szczególne zobowiązania w zakresie ryzyka systemowego oraz surowsze środki nadzoru. Podobnie jak w przypadku RODO, akt o usługach cyfrowych ma za zadanie wyposażyć organy unijne w odpowiednie instrumenty prawne umożliwiające ściślejszą kontrolę działalności pośredników i platform internetowych. Skuteczne egzekwowanie przepisów przedstawionych w projekcie aktu o usługach cyfrowych to największe wyzwanie stojące przed Komisją, która zaproponowała w nim dość złożoną strukturę nadzoru i egzekwowania. Wedle obecnych założeń, odpowiednie organy państw członkowskich będą mogły przeprowadzać kontrole w siedzibie podmiotów przedmiotowo objętych zakresem DSA, nakładać na nie środki tymczasowe lub naprawcze oraz kary pieniężne, a także zwracać się do organów sądowych o czasowe ograniczenie dostępu do danej usługi cyfrowej. W przypadku naruszenia szczególnych obowiązków przez podmiot wpisujący się do kategorii „bardzo dużej platformy internetowej”, Komisja dysponować będzie uprawnieniami wykonawczymi zbliżonymi do tych przyznanych państwom członkowskim. Będzie ona legitymować się również prawem do nakazania takim platformom udostępnienia odpowiednich informacji i składania wyjaśnień w przedmiocie baz danych i algorytmów.

Bardzo duże platformy internetowe

DSA wprowadza rozróżnienie między pośrednikami internetowymi, tworząc kategorię „bardzo dużych platform”. Będą do nich zaliczane te, które mają ponad 45 milionów użytkowników lub 10% populacji Unii Europejskiej. Taka kategoria obejmuje nie tylko tradycyjnych gigantów mediów społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter czy Instagram, lecz także bardziej nowatorskie platformy, takie jak TikTok oraz Snapchat. Logika stojąca za takim podziałem wskazuje, iż ze względu na swój znaczny rozmiar, platformy te mogą stwarzać większe ryzyko społeczne, w tym przede wszystkim podwyższone ryzyko rozprzestrzeniania się nielegalnych treści, naruszenia praw podstawowych użytkowników, manipulacji zautomatyzowanym systemem i dominującej pozycji na rynku reklamy cyfrowej. Wymienione wyżej, niepożądane skutki działalności platform-gigantów mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie publiczne, dyskurs obywatelski, procesy wyborcze, a w skrajnych przypadkach także na bezpieczeństwo narodowe. Przedsiębiorstwa technologiczne podlegające temu rozróżnieniu będą musiały zmierzyć się z dodatkowymi regulacjami dotyczącymi moderacji treści i reklam targetowanych. Do postulowanych, nowych wymogów zalicza się coroczne audyty zewnętrzne przeprowadzane na koszt danego podmiotu kwalifikującego się do kategorii „bardzo dużych platform internetowych”, ściślejszy monitoring i nadzór ze strony władz europejskich oraz stosowanie się do podwyższonych standardów raportowania praktyk reklamowych i moderacji treści.

Ujawnianie algorytmu

DSA nakłada na podlegających mu pośredników internetowych obowiązek udostępniania na żądanie Komisji parametrów algorytmów wykorzystywanych do moderowania treści i reklamy targetowanej. Ponadto akt ten upoważnia Komisję do przeprowadzania kontroli na miejscu w celu dokonania przeglądu algorytmów oraz żądania udzielenia dodatkowych informacji bądź wyjaśnień. Jeśli administratorzy platform nie udostępnią takich informacji bądź nie zezwolą na przeprowadzenie kontroli, zostaną ukarani grzywną w wysokości do 10% ich całkowitego przychodu w danym roku podatkowym.

Raporty z zakresu moderacji treści

Na gruncie projektu aktu o usługach cyfrowych, platformy są również zobowiązane do publikowania sprawozdań dotyczących przejrzystości – corocznie oraz na każdorazowy wniosek Komisji Europejskiej. Przedsiębiorcy objęci zakresem DSA są zobowiązani do udostępniania raportów na temat podejmowanych przez nich działań w zakresie moderacji treści, które są jasne, łatwo zrozumiałe i szczegółowe. Raporty te muszą zawierać:

  1. wszelkie informacje na temat moderowania treści niezgodnych z prawem, dokonywanego na wniosek państw członkowskich;
  2. treści usuwane w wyniku zgłoszeń użytkowników;
  3. treści usuwane według kryteriów i polityki danej platformy; a także
  4. liczbę skarg zarejestrowanych za pośrednictwem obowiązkowego, wewnętrznego systemu skarg.

Wirtualny system reklamacyjny

Jednym z ważniejszych obowiązków nakładanych przez DSA na pośredników i administratorów platform jest ustanowienie skutecznego, wewnętrznego systemu rozpatrywania skarg, który umożliwiał będzie odbiorcom usługi – to jest konsumentom – składanie wspomnianych skarg drogą elektroniczną w trybie nieodpłatnym. System ten musi umożliwiać konsumentom sprzeciwianie się wybranym praktykom moderowania treści, przy czym platformy muszą zapewniać dostęp do systemu skarg przez co najmniej sześć miesięcy od momentu usunięcia treści opublikowanych przez danego użytkownika. W ramach swoich funkcjonalności, system musi umożliwiać przedkładanie skarg na:

  • decyzje o usunięciu lub zablokowaniu dostępu do informacji;
  • decyzje o zawieszeniu lub zakończeniu świadczenia usług, w całości lub w części, na rzecz odbiorców;
  • decyzje o zawieszeniu bądź zamknięciu konta użytkownik.

Ponadto przedsiębiorcy będący administratorami platform internetowych muszą upewnić się, że udostępniane przez nich systemy skarg są łatwe w obsłudze i przyjazne użytkownikowi, a także ułatwiające składanie wystarczająco precyzyjnych i odpowiednio uzasadnionych skarg. Samo rozpatrywanie zgłoszeń przedkładanych przez użytkowników powinno odbywać się w terminowy, rzetelny i obiektywny sposób. Ponadto, jeśli administrator platformy uzna, że ​​usunięta zawartość nie jest niezgodna z prawem ani z warunkami świadczenia usług, jest on zobowiązany do cofnięcia swojej decyzji bez nieuzasadnionej zwłoki, to jest w najszybszym możliwym terminie.

Jakie kary?

Zgodnie z treścią projektu aktu o usługach cyfrowych, jeśli platformy nie będą przestrzegać przepisów w nim określonych, mogą podlegać karze grzywny w wysokości do 10% globalnych przychodów. Niektóre z wymienionych w DSA kar pieniężnych są zarezerwowane dla firm, które kwalifikują się do kategorii „bardzo duże platformy internetowe”, oraz mogą sięgnąć wysokości 6% globalnych przychodów za pierwsze naruszenia aktu – to więcej, niż analogiczne kary wynikające z RODO, które ustanowiono na poziomie 4% oraz 1% za błędy w raportowaniu. Tak wysokie grzywny mają za zadanie już nie tyle zachęcać do stosowania się do nowych przepisów, co odstraszać gigantów technologicznych dotychczas balansujących na granicy nielegalnych praktyk biznesowych i cyfrowych.

Biznesowe implikacje

Nie ulega wątpliwości, że akt o usługach cyfrowych nakładać będzie obowiązki o obciążającym charakterze na firmy działające w branży technologicznej, w tym w szczególności reklamy internetowej. W środowisku pojawiają się również wątpliwości co do potencjalnych skutków ubocznych wejścia w życie aktu o usługach cyfrowych dla działalności przedsiębiorstw w tym obszarze. Przykładowo, obowiązek udostępniania algorytmów ich platform może prowadzić do ich kopiowania przez konkurencję, co w efekcie prowadzić będzie do obniżenia zwrotu z inwestycji w skuteczne rozwiązania informatyczne. Podobne zastrzeżenia budzi interpretacja wymogu udostępnienia łatwego w dostępie i przyjaznego użytkownikom wirtualnego systemu reklamacyjnego. Należy spodziewać się, że za wytyczne posłużą w tym przypadku pierwsze wyroki oraz stanowiska publikowane przez organy regulacyjne, niemniej jednak nie będą one wynikać wprost z treści DSA.

Nowe obowiązki przedsiębiorców

Obowiązki nakładane na mocy aktu o usługach cyfrowych w praktyce wiązać się będą z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów przez pośredników oraz właścicieli platform internetowych. Zarówno stworzenie i wdrożenie wirtualnych systemów reklamacji, jak i tworzenie raportów dotyczących moderacji treści wiąże się z koniecznością eksploatacji dodatkowych zasobów, zarówno finansowych, jak i pracowniczych. Powyższe będzie miało szczególne znaczenie dla właścicieli start-upów i małych firm, które często mają do dyspozycji niewielu pracowników  oraz dysponują ograniczonymi środkami, docelowo przeznaczonymi na maksymalny rozwój działalności w początkowym okresie jej prowadzenia. W najgorszym przypadku, implikacje finansowe związane z wejściem w życie nowych obowiązków ciążących na przedsiębiorcach z branży cyfrowej może ograniczać konkurencję, obciążając mniejsze podmioty dodatkowymi kosztami, które w przeciwnym razie zostałyby zainwestowane w rozwój oraz udostępnianie nowych funkcjonalności. Nie jest to, rzecz jasna, kwestia przesądzona ani zamierzony efekt DSA, przy czym podobną dynamikę dało się zaobserwować na etapie wejścia w życie RODO. Wedle założeń, miało ono „temperować” dotychczas dość swobodną działalność dużych graczy na rynku technologicznym, a ostatecznie dotknęło w większym stopniu mniejsze podmioty, które nie dysponowały tak obszernymi zasobami finansowo-ludzkimi.

Cyfrowa przyszłość

Jak podkreślono w niniejszym artykule, akt o usługach cyfrowych (DSA) wprowadza bardziej rygorystyczne przepisy dla pośredników internetowych i platform cyfrowych, wymagając od nich wdrożenia wirtualnego systemu skarg oraz ustanowienia rocznych wymogów sprawozdawczych, pod groźbą nałożenia na nich kar pieniężnych. Co więcej, DSA przewiduje również znaczne różnice w obowiązkach nakładanych na platformy z aktywną bazą użytkowników wynoszącą ponad 10 procent populacji europejskiej w postaci bardziej rygorystycznych standardów raportowania i monitorowania, corocznych audytów zewnętrznych i wyższymi kar. Omawiany akt wpłynie na funkcjonowanie nie tylko firm zlokalizowanych w Unii Europejskiej, ale również na amerykańskich gigantów technologicznych, kwalifikujących się do grupy obarczonej największą liczbą obowiązków o dojmującym skutku dla formy prowadzenia działalności w sieci.

Dla polskich przedsiębiorców działających na rynku cyfrowym oznacza to przede wszystkim przygotowanie się na konieczność podjęcia dodatkowych działań, celem spełnienia wskazanych w tym artykule nowych obowiązków nakładanych na pośredników i platformy internetowe. Powyższe wymagać będzie dodatkowych prac informatycznych oraz konsultacji prawnych, co w sposób nieunikniony wiązać się będzie z eksploatacją większej ilości zasobów finansowych i ludzkich w ramach prowadzonej działalności. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że unijna strategia dla cyfrowej przyszłości wiązać się będzie z rosnącą ilością wymogów techniczno-prawnych stawianych biznesom z branży technologicznej. Internet, uznawany do tej pory za strefę, zaczyna podlegać coraz bardziej precyzyjnym regulacjom, które obejmują swoim zakresem nowe technologie i innowacje.

Pozostaje mieć nadzieję, że stosowanie nowych przepisów będzie odbywać się w sposób zdroworozsądkowy, a główny nacisk zostanie położony na gigantów technologicznych, którzy w największym stopniu zagrażają tak uczciwej konkurencji na rynku właściwym, jak i chociażby wolności słowa w sieci.

Źródło: parp.gov.pl


praca-w-biurze-firma-10.jpg

Już tylko przez ponad tydzień można się zgłaszać do konkursu „Najlepsze programy inicjatyw pracowniczych”, w którym nagrodzimy przedsiębiorców realizujących programy włączające pracowników w działania rozwojowe i innowacyjne w firmie oraz wdrażających narzędzia mające wspomóc ten proces. Pula nagród w konkursie to łącznie 550 tys. zł. Zgłoszenia przyjmujemy do 21 września br.

Najlepsze programy rozwoju inicjatyw pracowniczych

Realizujesz w firmie program rozwoju inicjatyw pracowniczych? A może posiadasz rozwiązanie ICT wspierające takie programy? Weź udział w konkursie! Do wygrania nagrody o łącznej wartości 550 tys. zł. Na zgłoszenia czekamy do 21.09.2021 (godz. 16:00).

Konkurs ma na celu wypromowanie w polskich przedsiębiorstwach najlepszych przedsięwzięć i narzędzi nakierowanych na systematyczne włączanie pracowników w działania rozwojowe i innowacyjne w firmie. Ma zachęcić firmy do:

  • szerszego korzystania z potencjału zatrudnianych przez nich pracowników,
  • podejmowania działań, dzięki którym pracownicy zyskają możliwość zgłaszania swoich pomysłów na usprawnienia bądź większe zmiany w firmie.

Zgłoszenia konkursowe będą przyjmowane od 31 sierpnia do 21 września 2021 r. do godziny 16:00. 

Jakie projekty są poszukiwane?

  1. Aktualnie realizowanych przedsięwzięć (programów rozwoju inicjatyw pracowniczych), nakierowanych na włączanie pracowników w działania rozwojowe i innowacyjne w firmie, które zachęcają pracowników do dzielenia się ideami/ pomysłami na usprawnienia lub dotyczą całkowicie nowych rozwiązań.

Poszukujemy programów, które:

  • zostały wdrożone w przedsiębiorstwie Uczestnika Konkursu,
  • działają od co najmniej 6 miesięcy i do dnia złożenia wniosku konkursowego nie zostały zakończone,
  • posiadają regulamin bądź inny dokument regulujący zasady jego funkcjonowania,
  • przynoszą wymierne efekty w przedsiębiorstwie.
  1. Gotowych narzędzi/produktów ICT (rozwiązań ICT), które służą włączaniu pracowników w działania rozwojowe i innowacyjne w firmie, wspierają programy rozwoju inicjatyw pracowniczych w firmach i przyczyniają się do skutecznego ich funkcjonowania.

Poszukujemy rozwiązań, które:

  • oferowane są do wdrożenia podmiotom zewnętrznym,
  • zostały wdrożone w co najmniej jednym podmiocie zewnętrznym,
  • znajdują się w aktualnej ofercie Uczestnika Konkursu nie dłużej niż 5 lat i do dnia złożenia wniosku konkursowego nie zostały wycofane,
  • Uczestnikowi Konkursu przysługują autorskie prawa majątkowe do rozwiązania.

Dla kogo?

Konkurs skierowany jest do mikro, małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, prowadzących działalność na terytorium Polski.

Do konkursu można zgłaszać dwa typy projektów, łącznie w 5 podkategoriach:

Programy rozwoju inicjatyw pracowniczych :

  • dla przedsiębiorców zatrudniających mniej niż 50 pracowników,
  • dla przedsiębiorców zatrudniających od 50 ale mniej niż 250 pracowników,
  • dla przedsiębiorców zatrudniających od 250 pracowników.

Rozwiązania ICT wspierające programy rozwoju inicjatyw pracowniczych:

  • dla przedsiębiorców funkcjonujących na rynku nie dłużej niż 3 lata,
  • dla przedsiębiorców funkcjonujących na rynku dłużej niż 3 lata.

Nagrody

W każdej z 5 podkategorii Konkursu wyłanianych jest maksymalnie 10 laureatów, w tym przyznawana jest 1 nagroda główna oraz 9 wyróżnień.

Łącznie przyznanych zostać może 50 nagród finansowych:

  • 5 nagród głównych – każda o wartości 20 tysięcy zł.,
  • 45 wyróżnień – każde o wartości 10 tysięcy zł.

Dodatkowo laureaci otrzymają wsparcie promocyjne w postaci:

  • informacji o laureatach na stronie PARP,
  • opisania wybranych dobrych praktyk w publikacji PARP,
  • uczestnictwa w co najmniej jednym wydarzeniu organizowanym przez PARP w celu prezentacji dobrych praktyk.

Dokumenty:

Przebieg konkursu

  1. Składanie wniosków konkursowych.
  2. Ocena formalna przeprowadzana przez Organizatora Konkursu.
  3. Ocena merytoryczna wniosków konkursowych przeprowadzana przez 2 niezależnych oceniających.
  4. Przygotowanie list rankingowych projektów z największą liczbą punktów w każdej kategorii, z uwzględnieniem kryterium rozstrzygającego w przypadku projektów o jednakowej liczbie punktów.
  5. Opublikowanie listy nagrodzonych i wyróżnionych projektów

Źródło: parp.gov.pl



Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o rekompensacie dla podmiotów świadczących usługi albo prowadzących działalność gospodarczą w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego w 2021 r. Przepisy przygotowane przez MSWiA zakładają rekompensaty w wysokości 65 proc. udokumentowanego średniego miesięcznego przychodu, uzyskanego w ostatnich trzech miesiącach poprzedzających wprowadzenie stanu wyjątkowego.

Zgodnie z rozporządzeniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z 2 września 2021 r., stan wyjątkowy został wprowadzony na 30 dni w części województw: podlaskiego i lubelskiego. Pas obejmuje 115 miejscowości w województwie podlaskim i 68 miejscowości w województwie lubelskim.

„Obywatele prowadzący w pasie przygranicznym działalność gospodarczą są w czasie trwania stanu wyjątkowego narażeni na straty. Projekt ustawy MSWiA przewiduje jasny, czytelny mechanizm wypłacania środków przedsiębiorcom m.in. z branży hotelarskiej czy gastronomicznej, których działalność jest chwilowo utrudniona” – poinformował minister Mariusz Kamiński.

Zaproponowane przez MSWiA przepisy dają podstawę do przyznania rekompensaty w związku z wprowadzonymi ograniczeniami. Rekompensata będzie przyznawana przez właściwego wojewodę na wniosek z zastosowaniem trybu z ustawy z 22 listopada 2002 r. o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela.

Zgodnie z projektem, rekompensatę będą mogli otrzymać przedsiębiorcy oraz rolnicy świadczący usługi hotelarskie, a także przedsiębiorcy prowadzący działalność pilota wycieczek lub przewodnika turystycznego w rozumieniu ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych, jak również przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą w zakresie gastronomii.

Rekompensata będzie też przysługiwała przedsiębiorcom prowadzącym działalność organizatora turystyki lub podmiotu ułatwiającego nabywanie powiązanych usług turystycznych w rozumieniu ustawy z 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych.

Rekompensatę ustalono za okres 30 dni trwania stanu wyjątkowego w wysokości 65 proc. średniego miesięcznego przychodu wnioskodawcy w okresie obejmującym czerwiec, lipiec i sierpień 2021 r. na obszarze obejmującym obręby ewidencyjne wymienione w rozporządzeniu prezydenta.

W przypadku przedłużenia stanu wyjątkowego albo jego zniesienia przed upływem czasu, na jaki został wprowadzony, wysokość rekompensaty będzie proporcjonalna do czasu jego trwania.

Przedsiębiorca ubiegający się o rekompensatę powinien dołączyć do wniosku dokumenty potwierdzające informacje o przychodzie. Wojewoda wydaje decyzję w sprawie rekompensaty niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku.

Źródło: MSWiA