businessman-3087395_640.jpg

773,7 tys. bezrobotnych zarejestrowano w urzędach pracy w sierpniu br. – tak wynika ze wstępnych danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Niższą sierpniową liczbę osób bez pracy zanotowano 34 lata temu.

Stabilna sytuacja na rynku pracy

Szacowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu sierpnia 2024 roku wyniosła 5 proc. Wskaźnik pozostał na takim samym poziomie jak w lipcu br. i w sierpniu ub. roku.  Najmniejsze bezrobocie odnotowano w  woj. wielkopolskim (2,9 proc.) oraz w woj. śląskim (3,6 proc.).

Wolne miejsca pracy wciąż dostępne

Pracodawcy zgłosili w sierpniu do urzędów pracy 78,1 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej. To o 18,8 tys. mniej niż w poprzednim miesiącu. Największe zapotrzebowanie na pracowników, tak jak w poprzednich miesiącach, odnotowała branża związana z produkcją (6,9 proc. zgłoszonych ofert). Pracodawcy wciąż poszukują pracowników w sekcji przemysłu, budownictwa oraz handlu.

Polska liderem na unijnym rynku pracy

Polska zajęła w lipcu drugie miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE. 2,9 proc. – taki wynik odnotował nasz kraj. Lepszą sytuację odnotowano tylko w Czechach, gdzie bezrobocie jest o 0,2 punktu procentowego niższe. Średni poziom bezrobocia w całej Unii Europejskiej wyniósł w lipcu 6 proc. Najgorszą sytuację na rynku pracy odnotowała Hiszpania z wynikiem 11,5 proc. To jedyny kraj, w którym bezrobocie osiągnęło poziom dwuliczbowy.

MRiPS



Wskaźnik Dobrobytu w sierpniu 2024 obniżył się o 0,6 punktu w stosunku do wartości sprzed miesiąca.
Był to trzeci z rzędu spadek wskaźnika i spośród nich najgłębszy. Do jego pogorszenia w największym stopniu przyczyniły się wyraźnie wyższe niż przed miesiącem tempo wzrostu cen (CPI) oraz ograniczenie tempa wzrostu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw. Tempo wzrostu wynagrodzeń w porównaniu z sytuacją sprzed roku zwolniło zarówno w ujęciu nominalnym (wzrost o 10,6% w lipcu br. wobec 11% w czerwcu i blisko 13% na początku 24.), jak i w ujęciu realnym (wzrost o 5,4% w lipcu br. wobec 8,3% w czerwcu 24.). Był to najwolniejszy wzrost wynagrodzeń od początku roku. Pracodawcom coraz trudniej utrzymać tempo podwyżek zbliżone do tego, obserwowanego w ostatnich latach, kiedy to starali się zrekompensować pracownikom rosnącą inflację i jednocześnie przyciągnąć pracowników konkurencyjnymi wynagrodzeniami.

Obecnie sytuacja zmieniła się znacząco. Przede wszystkim spowolnienie gospodarcze u nas i naszych głównych partnerów handlowych zmniejszyło popyt na towary i usługi. Ograniczyło to również popyt na pracę, co widać po spadku ogłoszeń o wolnych miejscach pracy i kurczeniu się liczby zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw. W stosunku do sytuacji sprzed roku ubyło blisko 25 tys. etatów. Kolejnym istotnym powodem ograniczenia tempa wzrostu wynagrodzeń jest znaczący wzrost kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Główne źródła wzrostu tych kosztów to ustawowe podnoszenie płacy minimalnej czemu nie towarzyszy wzrost wydajności pracy; oraz wzrost cen energii, który jest konsekwencją wieloletnich zaniedbań w zmianie struktury jej wytwarzania. Obydwie przyczyny bezpośrednio związane są z wieloletnią zapaścią w inwestycjach. W tej sytuacji wiele firm przy tej skali wzrostu kosztów nie ma miejsca na dalszą redukcję swej marży bez konieczności podniesienia cen na produkty finalne, co odzwierciedlają zmiany w PPI.

Dla przeciętnego Kowalskiego sytuacja taka, jeśli miałaby utrzymywać się dłużej, nie oznacza oczywiście dramatycznego pogorszenia warunków życia, czy zagrożenia długotrwałym bezrobociem. Sytuacja demograficzna z kurczącą się populacją w wieku aktywności zawodowej sprzyja dostępności pracy. Oznacza to jednak brak perspektyw rozwojowych i wyzwań zawodowych, co szczególnie ważne jest dla młodego pokolenia.

Źródło: BIEC


zus-1.jpg

W pierwszym półroczu 2024 r. do ZUS wpłynęło o 58,8 tys. mniej formularzy RUD i zgłoszono na nich o 151,5 tys. umów o dzieło mniej niż w pierwszym półroczu 2023 r. W porównaniu z 2022 r. ten spadek jest mniejszy – odpowiednio o 4,7 tys. mniej formularzy RUD oraz o 142,2 tys. mniej umów o dzieło. Co prawda liczba złożonych formularzy RUD w pierwszym półroczu 2024 r. jest o prawie 90,5 tys. większa w porównaniu z analogicznym okresem roku 2021, ale liczba umów o dzieło zgłoszona na tych formularzach jest najniższa w historii – o 10,7 tys. mniej.

Zgłaszający umowę o dzieło

Od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. umowy o dzieło na formularzu RUD zgłosiło 48,9 tys. podmiotów. Największą grupę, bo aż 98 proc. wszystkich podmiotów, stanowili płatnicy składek zarejestrowani w ZUS. Osób fizycznych, które zgłosiły do ZUS umowę o dzieło, a nie są płatnikami składek, było 579. Stanowi to 1,18 proc. ogółu zgłaszających.

Umowy o dzieło zgłaszano przede wszystkim za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. W ten sposób zostało przekazanych 498,9 tys. formularzy RUD. Jest to 90,94 proc. ogółu zgłoszeń.

Wykonawcy umów o dzieło

W pierwszy półroczu 2024 r. na formularzach RUD częściej zgłaszane były umowy o dzieło zawierane z mężczyznami – stanowili oni 52,52 proc. wykonawców. Co czwarty wykonawca umowy o dzieło to osoba w wieku 30–39 lat – takich zgłoszeń było 52,1 tys. Umowy o dzieło były zawierane najczęściej na jeden dzień i na osiem dni.

Najwięcej osób wykonywało umowy o dzieło zgłoszone w sekcji J – informacja i komunikacja – 53,7 tys. wykonawców (21,25 proc.). Na dalszych miejscach znalazły się sekcje: M – działalność profesjonalna, naukowa i techniczna – 50,3 tys. wykonawców (19,89 proc.), R – działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją – 34,2 tys. wykonawców (13,53 proc.), P – edukacja – 30,2 tys. wykonawców (11,94 proc.) oraz S – pozostała działalność usługowa – 26,1 tys. wykonawców (10,32 proc.).

Umowy o dzieło z cudzoziemcami

Umowy o dzieło zawierano również z cudzoziemcami. Liczba cudzoziemców wykazanych w formularzach RUD wyniosła ponad 15 tys., co stanowi 7,07 proc. wszystkich osób wykonujących umowy o dzieło. Najczęściej podpisywano umowy z obywatelami Ukrainy – 38,49 proc. Dalej znaleźli się obywatele Białorusi – 22,73 proc., Niemiec – 3,33 proc., Rosji – 2,99 proc., Hiszpanii – 2,98 proc., Wielkiej Brytanii – 2,50 proc., Włoch – 1,71 proc., Francji – 1,64 proc., USA – 1,10 proc. i Czech – 1,10 proc. Natomiast liczba umów o dzieło zawartych z cudzoziemcami wyniosła 38,5 tys., co stanowi 5,54 proc. wszystkich umów o dzieło zawartych w pierwszym półroczu 2024 r.

Choć wyraźnie zmniejszyła się liczba zgłaszanych umów o dzieło w I półroczu 2024 r., to wzrosła liczba umów o dzieło zawieranych z cudzoziemcami w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, a także zwiększyła się liczba wykonawców umów o dzieło będących cudzoziemcami.

Źrodło: ZUS


office-2643259_640.jpg

W pierwszym półroczu 2024 r. do ZUS wpłynęło o 58,8 tys. mniej formularzy RUD i zgłoszono na nich o 151,5 tys. umów o dzieło mniej niż w pierwszym półroczu 2023 r. W porównaniu z 2022 r. ten spadek jest mniejszy – odpowiednio o 4,7 tys. mniej formularzy RUD oraz o 142,2 tys. mniej umów o dzieło. Co prawda liczba złożonych formularzy RUD w pierwszym półroczu 2024 r. jest o prawie 90,5 tys. większa w porównaniu z analogicznym okresem roku 2021, ale liczba umów o dzieło zgłoszona na tych formularzach jest najniższa w historii – o 10,7 tys. mniej.

Zgłaszający umowę o dzieło

Od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. umowy o dzieło na formularzu RUD zgłosiło 48,9 tys. podmiotów. Największą grupę, bo aż 98 proc. wszystkich podmiotów, stanowili płatnicy składek zarejestrowani w ZUS. Osób fizycznych, które zgłosiły do ZUS umowę o dzieło, a nie są płatnikami składek, było 579. Stanowi to 1,18 proc. ogółu zgłaszających.

Umowy o dzieło zgłaszano przede wszystkim za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. W ten sposób zostało przekazanych 498,9 tys. formularzy RUD. Jest to 90,94 proc. ogółu zgłoszeń.

Wykonawcy umów o dzieło

W pierwszy półroczu 2024 r. na formularzach RUD częściej zgłaszane były umowy o dzieło zawierane z mężczyznami – stanowili oni 52,52 proc. wykonawców. Co czwarty wykonawca umowy o dzieło to osoba w wieku 30–39 lat – takich zgłoszeń było 52,1 tys. Umowy o dzieło były zawierane najczęściej na jeden dzień i na osiem dni.

Najwięcej osób wykonywało umowy o dzieło zgłoszone w sekcji J – informacja i komunikacja – 53,7 tys. wykonawców (21,25 proc.). Na dalszych miejscach znalazły się sekcje: M – działalność profesjonalna, naukowa i techniczna – 50,3 tys. wykonawców (19,89 proc.), R – działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją – 34,2 tys. wykonawców (13,53 proc.), P – edukacja – 30,2 tys. wykonawców (11,94 proc.) oraz S – pozostała działalność usługowa – 26,1 tys. wykonawców (10,32 proc.).

Umowy o dzieło z cudzoziemcami

Umowy o dzieło zawierano również z cudzoziemcami. Liczba cudzoziemców wykazanych w formularzach RUD wyniosła ponad 15 tys., co stanowi 7,07 proc. wszystkich osób wykonujących umowy o dzieło. Najczęściej podpisywano umowy z obywatelami Ukrainy – 38,49 proc. Dalej znaleźli się obywatele Białorusi – 22,73 proc., Niemiec – 3,33 proc., Rosji – 2,99 proc., Hiszpanii – 2,98 proc., Wielkiej Brytanii – 2,50 proc., Włoch – 1,71 proc., Francji – 1,64 proc., USA – 1,10 proc. i Czech – 1,10 proc. Natomiast liczba umów o dzieło zawartych z cudzoziemcami wyniosła 38,5 tys., co stanowi 18,06 proc. wszystkich umów o dzieło zawartych w pierwszym półroczu 2024 r.

Choć wyraźnie zmniejszyła się liczba zgłaszanych umów o dzieło w I półroczu 2024 r., to wzrosła liczba umów o dzieło zawieranych z cudzoziemcami w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, a także zwiększyła się liczba wykonawców umów o dzieło będących cudzoziemcami.

ZUS


office-desk-6952919_640.jpg

5 proc. – tyle wyniosła szacowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu lipca 2024 toku. Niższą lipcową wartość stopy bezrobocia zanotowano po raz ostatni w 1990 r.

Szacowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu lipca 2024 roku wyniosła 5 proc. Wskaźnik nie zmienił się w zestawieniu z lipcem ubiegłego roku. Najniższe bezrobocie odnotowano w województwie wielkopolskim (2,9 proc.) i śląskim (3,6 proc.).

Mniej osób bez pracy niż przed rokiem

W końcu lipca br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 766,4 tys. osób pozostających bez pracy. Według wstępnych danych MRPiPS to o 16,1 tys. mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

W lipcu 2024 roku, pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 94,2 tys. wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej. To o 3,2 tys. więcej niż w lipcu ubiegłego roku. Obecnie najwięcej pracowników poszukują m.in. branża związana z produkcją oraz branża budowlana.

Polska w unijnej czołówce

Polska pozostaje krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej – wynika z danych opublikowanych przez Eurostat.

Stopa bezrobocia w czerwcu br. liczona zgodnie z definicją przyjętą przez Eurostat wyniosła 3 proc. wobec 6 proc. w UE i 6,5 proc. w strefie euro. Tym samym Polska zajęła drugie miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE za Czechami (2,7 proc.).

MRiPS


businessman-3087395_640.jpg

Wskaźnik Dobrobytu w lipcu 2024 obniżył się o 1,1 punktu w stosunku do wartości sprzed miesiąca.
To pierwszy, tak wyraźny spadek, choć już przed miesiącem pozostał on bez zmian, co mogło zapowiadać odwrócenie wzrostowego trendu.

Do niesprzyjających zjawisk obniżających dobrobyt konsumentów należy wzrost inflacji, co obniża siłę nabywczą gospodarstw domowych. Dane GUS informują o 2,6% tempie wzrostu cen w ujęciu rocznym. Wzrost cen liczony jako średnia z ostatnich dwunastu miesięcy do dwunastu miesięcy sprzed roku, uwzględniająca działanie czynników sezonowych osiągnęła dynamikę 3,1%. Wpłynęło to na obniżenie rocznej dynamiki realnych wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw do 7,3% wobec 9,2% przed miesiącem. Wynagrodzenia w ujęciu realnym ciągle rosną powyżej wskaźnika inflacji, jednak dynamika ta już trzeci miesiąc z rzędu jest gasnąca.

Dane nt. liczby zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw również nie napawają optymizmem. Wielkość zatrudnienia wyrażona liczbą pełnych etatów nie rośnie od ponad dwóch lat, zaś od sześciu miesięcy wyraźnie spada. Od początku roku w sektorze przedsiębiorstw ubyło ponad 31 tys. etatów.

Źródło: BIEC



Barometr Ofert Pracy, przygotowywany przez Katedrę Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, wskazujący na zmiany liczby publikowanych w Internecie ogłoszeń o zatrudnieniu, w czerwcu nieznacznie wzrósł. Dokładnie dwa lata temu, po osiągnięciu szczytu w maju 2022 r. liczba wakatów zaczęła się kurczyć. Po mocnych spadkach w ub. r., na początku bieżącego roku tendencja spadkowa uległa wyraźnemu wyhamowaniu. Jednak odbicie na razie jest słabe.

Mimo wyraźnej dezinflacji oraz poprawie kluczowych wskaźników makroekonomicznych koniunktura krajowej gospodarki pozostaje osłabiona. Pracodawcy są nadal niechętni do nasilania rekrutacji, choć w niektórych pojedynczych kategoriach ofert pracy liczba wakatów obecnie bije rekordy. Najlepsza sytuacja utrzymuje się w grupie zawodów fizycznych, dla których liczba wakatów z miesiąca na miesiąc osiąga nowe historyczne maksimum. Pracodawcy wykazują ogromne potrzeby zatrudnienia w stosunku do absolwentów szkolnictwa branżowego. Ożywienie rekrutacji notujemy w usługach. W zawodach z zakresu nauk społecznych tendencja spadkowa uległa wyhamowaniu, choć pozostają kategorie ofert, dla których ogłoszeń nadal ubywa i to dość wyraźnie. Niewielki spadek odnotowaliśmy w zawodach wymagających wykształcenia w naukach ścisłych. Nie oznacza to, że inżynierów gospodarce już nie potrzeba. Przeciwnie, wyższe wykształcenie, szczególnie w dających znaczną i aplikowalną w praktyce gospodarczej wiedzę naukach technicznych, daje duże szanse na znalezienie satysfakcjonującej pracy. Jednak potrzeby dotyczące pracowników fizycznych w bieżącej fazie koniunktury pozostają wyraźnie niezaspokojone. Stopa bezrobocia rejestrowanego, po wyłączeniu bezrobotnych, biorących udział wyłącznie w pracach o charakterze sezonowym, w maju pozostała na poziomie sprzed miesiąca równym 5,0%, a to o 0,1 punktu proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

W czerwcu, po wyłączeniu pracy o charakterze sezonowym, wzrost liczby internetowych ofert zatrudnienia notujemy w większości województw. Relatywnie największy wzrost liczby ofert pracy wystąpił w woj. małopolskim, lubuskim oraz świętokrzyskim. Spadek liczby wakatów notujemy z kolei w sześciu województwach. W największym stopniu liczba ogłoszeń zatrudnienia zmalała w woj. lubelskim, opolskim oraz podlaskim.

Spośród szerokich grup zawodowych w czerwcu relatywnie największy wzrost liczby ogłoszonych ofert pracy notujemy w usługach. W tej grupie z wyjątkiem lutego, w którym wystąpił niewielki spadek, ogłoszeń zatrudnienia ustawicznie przybywa od samego początku roku. Więcej niż przed miesiącem wakatów ukazało się dla przedstawicieli zawodów fizycznych i niewymagających zaawansowanych kwalifikacji. Liczba ogłaszanych dla tego typu pracowników ofert pracy systematycznie rośnie przez cały bieżący rok. Trzeci miesiąc z rzędu liczba wakatów osiąga historyczne maksimum. Wzrost w skali miesiąca, choć niewielki, odnotowaliśmy również dla przedstawicieli zawodów z zakresu nauk społecznych i prawnych. Od stycznia, po niemal półtorarocznej redukcji wakatów, tendencja spadkowa uległa wyraźnemu wyhamowaniu. Jedyną szeroką grupą zawodową, dla której wakatów w samym czerwcu ukazało się mniej niż przed miesiącem była grupa zawodów wymagających wykształcenia w naukach ścisłych lub inżynieryjnych. Liczba tego typu wakatów kurczy się trzeci miesiąc z rzędu, a z wyjątkiem pierwszego kwartału br., w którym obserwowano niewielkie zatrzymanie tendencji spadkowej, wakatów powoli ubywa od sierpnia ub. r.

W zawodach wymagających wykształcenia w naukach społecznych lub prawnych w czerwcu nieco przybyło kategorii ofert pracy w których nowych ogłoszeń zatrudnienia było więcej niż przed miesiącem. Relatywnie największy wzrost liczby wakatów w relacji do ubiegłego miesiąca notujemy dla pracowników infolinii (call center), tych zajmujących się obsługą klienta oraz pracowników biurowych. W tych kategoriach wyhamowanie spadków obserwujemy od początku roku. Liczba wakatów dla prawników oscyluje wokół zbliżonego poziomu od roku. W pozytywnym świetle wyróżniamy zawody związane z nieruchomościami oraz obsługą klienta, w przypadku których koniunkturalne odbicie jest wyraźne. Dla pracowników zajmujących się obsługą klienta wakatów sukcesywnie przybywa od pięciu miesięcy. Należy zaznaczyć, iż analogiczne odbicie w nieruchomościach obserwowaliśmy również w ubiegłym roku. Nie uległo ono jednak utrwaleniu, gdyż druga połowa ub. r. dla tego typu pracowników, mimo uruchomienia rządowego programu „Bezpieczny Kredyt 2%”, minęła pod znakiem spadków. W pozostałych kategoriach notujemy dalsze kurczenie się liczby wakatów, choć w niektórych kategoriach ofert obserwujemy oznaki wypłaszczania tendencji spadkowej. Do takich kategorii zaliczamy m.in. zawody związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi. Największy spadek z kolei wystąpił dla marketingowców, pracowników zaangażowanych w sprzedaż oraz w finansach.

Wśród grupy ofert pracy skierowanych do absolwentów nauk ścisłych lub inżynieryjnych w czerwcu wzrost liczby ogłoszeń o pracy wystąpił jedynie w branży budowlanej oraz dla pracowników zaangażowanych w badania i rozwój (R&D). W pozostałych kategoriach wakatów było mniej niż przed miesiącem, przy czym relatywnie największe spadki notujemy dla pracowników zaangażowanych w handel internetowy, programistów oraz administratorów systemów informatycznych. Mimo ostatniego spadku, który przerwał czteromiesięczną serię wzrostów, dobra sytuacja w tej grupie zawodów utrzymuje się dla pracowników bezpieczeństwa i higieny pracy. Od trzech lat liczba wakatów dla tego typu pracowników oscyluje na stałym poziomie. Utrwalenie tendencji wzrostowej notujemy w branży budowlanej, w której wakatów sukcesywnie przybywa od roku. Ponadto, z wyjątkiem maja, w którym wystąpił niewielki spadek, wakatów przybywa przez cały bieżący rok. Obserwowane zatrzymanie spadków początkiem roku dla programistów uległo załamaniu. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wakatów ponownie ubyło i to dość dużo. Dalsze kurczenie się liczby ogłoszeń zatrudnienia notujemy również dla inżynierów oraz administratorów systemów informatycznych. W obydwu kategoriach wakatów ubywa od trzech miesięcy, przy czym dla tej drugiej kategorii skala spadków była większa.

W zawodach usługowych w czerwcu wzrost liczby ogłoszeń zatrudnienia wystąpił we wszystkich obserwowanych kategoriach ofert. Relatywnie najwięcej wakatów przybyło dla pracowników branży medialnej, edukacyjnej oraz turystycznej. W tej pierwszej kategorii mimo obecnego wzrostu obserwujemy długookresową tendencję spadkową. Po mocnym zanurkowaniu w drugiej połowie ub. r. liczba wakatów skierowanych do pracowników branży edukacyjnej sukcesywnie wzrasta przez cały bieżący rok. W turystyce z kolei na skutek czerwcowego wzrostu liczba wakatów po raz kolejny osiągnęła nowe historyczne maksimum.

Źródło: BIEC


praca-w-biurze-firma-10.jpg

4,9 proc. wyniosła szacowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu czerwca 2024 r. Niższe bezrobocie po raz ostatni zanotowano w końcu sierpnia 1990 r.

Szacowana przez MRPiPS stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu czerwca br. wyniosła 4,9 proc. i była o 0,1 pkt proc niższa niż w końcu maja br. i o 0,2 pkt proc niższa niż w czerwcu 2023 r.

Bezrobocie w czerwcu br. kształtowało się w przedziale od 2,9 proc. w Wielkopolsce do 8,2 proc. w województwie podkarpackim.

Rekordowo niska liczba bezrobotnych w czerwcu

Według wstępnych danych w końcu czerwca br. w urzędach pracy zarejestrowanych było 763,7 tys. bezrobotnych. To o 12,9 tys. mniej niż w poprzednim miesiącu i o 19,8 tys. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Po raz ostatni mniej bezrobotnych było zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu lipca 1990 r. (699 tys.).

Więcej wolnych miejsc pracy niż przed miesiącem

W czerwcu br. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 95,1 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej. To o 8,7 tys. więcej niż w maju br., ale o 7,4 tys. mniej niż w czerwcu 2023 r.

Polska po raz kolejny w unijnej czołówce

Polska pozostaje krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej – wynika z danych opublikowanych przez Eurostat.

Stopa bezrobocia w maju br. liczona zgodnie z definicją przyjętą przez Eurostat wyniosła 3 proc. wobec 6 proc. w UE i 6,4 proc. w strefie euro. Tym samym Polska zajęła drugie miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE za Czechami (2,7 proc.).

MRPiPS


laptop-2557586_640.jpg

Wskaźnik Dobrobytu w czerwcu 2024 pozostał niezmieniony w stosunku do wartości sprzed miesiąca (spadek o 0,1pkt).
Podobnie jak w maju br., w kierunku wzrostu wskaźnika oddziaływała bardzo wysoka dynamika wynagrodzeń, w kierunku jego spadku działało kurczące się zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw, zaś inflacja pozostała neutralna dla jego wartości.

W strukturze odziaływania poszczególnych składowych wciąż dominują skutki wzrostu wynagrodzenia minimalnego. Tempo wzrostu wynagrodzeń w ostatnich miesiącach było najwyższe od ponad 30 lat. Istotnie zagraża to stabilności cen, zwłaszcza w sektorach usługowych. Wzrostowi cen w przemyśle przetwórstwa przemysłowego na razie przeciwdziała słaba dynamika produkcji sprzedanej przemysłu.

Konsekwencją trudnej sytuacji w przemyśle jest stopniowy spadek zatrudnienia. W maju br. zmniejszyło się ono w stosunku do sytuacji sprzed roku o 0,5%. Trend stagnacyjny w liczbie etatów obserwujemy od ponad dwóch lat.

Źródło: BIEC


worksite-2458150_640.jpg

W końcu maja szacowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,0%, to o 0,1 punktu procentowego mniej w odniesieniu do kwietnia br. Bez pracy było 778,3 tys. osób, o 18,8 tys. mniej niż na koniec kwietnia br. Licząc od 1990 r. nigdy w maju nie zanotowano mniejszej liczby bezrobotnych ani niższej stopy bezrobocia rejestrowanego.

Szacowana przez MRPiPS stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu maja br. wyniosła 5,0 proc. – to o 0,1 pkt proc. mniej niż przed miesiącem i w maju 2023 r. W odniesieniu do ubiegłego roku liczba bezrobotnych spadła o 24,0 tys. (tj. 3,0%).

Stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu maja 2024 r. kształtowała się w przedziale od 3,0% w województwie wielkopolskim do 8,3% w województwie podkarpackim. Osoby rejestrujące się najczęściej przed rejestracją pracowały w sekcjach: przetwórstwo przemysłowe, handel hurtowy i detaliczny, naprawa pojazdów samochodowych oraz budownictwo.

Wśród zarejestrowanych bezrobotnych w końcu maja 2024 r. było 12,3 tys. bezrobotnych obywateli Ukrainy i stanowili oni 1,6% ogólnej liczby bezrobotnych. W porównaniu do stanu z końca lutego 2022 r. (początek wojny w Ukrainie) liczba bezrobotnych obywateli Ukrainy zarejestrowanych w urzędach pracy wzrosła blisko 8-krotnie, a w porównaniu do poprzedniego miesiąca spadła o 0,7 tys. osób, tj. o 5,1%.

Według wstępnych danych w maju 2024 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 83,6 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej, tj. 6,4 tys. (7,1%) mniej niż miesiąc wcześniej i 11,2 tys. (11,8%) mniej niż w maju 2023 r.

Bezrobocie według Eurostatu

Polska pozostaje krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej. Według danych opublikowanych 30 maja 2024 r. stopa bezrobocia, liczona zgodnie z definicją przyjętą przez Eurostat, wyniosła w kwietniu 2024 r. 3,0% w Polsce wobec 6,0% w Unii Europejskiej i 6,4% w strefie EURO. Polska zajęła drugie miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE – za Czechami (2,7%).

MRPiPS