Internet to nauka, rozrywka, codzienne wsparcie dla wielu z nas. Dotyczy to zarówno dorosłych, jak i dzieci. Im więcej czasu spędzamy online, tym większa jednak szansa, że możemy trafić na nieodpowiednie treści lub paść ofiarą cyberprzestępców. Sprawdź, jakie zagrożenia możemy spotkać w sieci i jak im się nie dać!

W sieci łatwo stracić czujność, zwłaszcza młodszym, którzy w zasadzie od urodzenia mają styczność z internetem. Poruszają się po nim bardzo sprawnie, ale nie powinno to nas – dorosłych – zwalniać z obowiązku towarzyszenia dziecku w stawianiu pierwszych kroków w sieci i bycia dla niego przewodnikiem, także później.

Kampania – Nie zagub dziecka w sieci!

Jak to zrobić? Zacznij od edukacji! Tak, tak, aby rozmawiać z dzieckiem o zagrożeniach w sieci powinniście jak najwięcej się o nich dowiedzieć.

I tu spieszymy z pomocą! Przedstawiamy pięć najczęstszych zagrożeń, z którymi Wasze dziecko może się zetknąć w internecie. Aby było łatwiej pomaga nam w tym Tomasz Rożek – ambasador naszej kampanii „Nie zagub dziecka w sieci”. To on wyjaśni Wam trudne pojęcia związane z zagrożeniami internetowymi. Poznaj je, aby wiedzieć, jak skutecznie chronić siebie i bliskich. Zaczynamy!

Cyberprzemoc

To zjawisko, które często dzieje się poza wzrokiem rodziców, w miejscach, gdzie ich nie ma. Może dotknąć każdego. Badania NASK pokazują, że niemal co dziesiąte dziecko jest dręczone w sieci. Ich rodzice często nawet o tym nie wiedzą.

Patostreamy

Kontakt z negatywnymi informacjami, których młody człowiek nie potrafi odpowiednio zinterpretować i którym bezgranicznie wierzy, nie pozostają bez wpływu na jego zachowanie i jego obraz rzeczywistości. Jeszcze kilka lat temu nikt nie mówił o fake newsach, patostreamach, czy internetowych challengeach. To dowód na to jak dynamicznie zmienia się nie tylko sam internet, ale i sposoby korzystania z sieci.

Dwa miesiące – tyle czasu w skali roku spędzają w sieci typowe nastolatki. Niektóre więcej, bo aż cztery miesiące. FOMO może dotknąć jednak nie tylko młodzież. Nie wiesz co to jest? Pisaliśmy o tym tutaj.

Sharenting

Aż 40% rodziców dzieli się w internecie zdjęciami i filmami, na których są ich dzieci. Rocznie wrzucamy do sieci średnio 72 zdjęcia i 24 filmy ze swoimi pociechami. Ty też uprawiasz sharenting?

Sexting

42% polskich nastolatków w wieku 15-18 lat otrzymało kiedyś od innej osoby intymne materiały, a 13% wysłało swoje nagie zdjęcia lub filmy innym – to wyniki badań NASK. Zastanawialiście się kiedyś, czy Waszych dzieci na pewno nie ma w tej grupie?

Tutaj posłuchaj o obejrzyj krótkie materiały wideo Tomasza Rożka

Nie daj się!

Warto stosować kilka prostych zasad, aby już od najmłodszych lat chronić dziecko i dawać dobry przykład, jak korzystać z internetu. Oto one:

  • Po pierwsze: rozmawiaj dzieckiem o zagrożeniach w internecie i tłumacz, jak się przed nimi uchronić.
  • Po drugie: przygotuj odpowiednio sprzęt, stosuj kontrolę rodzicielską, sprawdzaj, czy gry komputerowe są przystosowane do wieku Twojego dziecka.
  • Po trzecie: reaguj na niebezpieczne sytuacje, wyjaśniaj je z dzieckiem, a w razie konieczności powiadom odpowiednie służby.

Tutaj więcej materiałów i badań oraz raportów Akademii NASK

Koniecznie przeczytaj nasze poradniki, gdzie znajdziesz wiele informacji o zagrożeniach oraz o tym, jak sobie z nimi radzić.

Obejrzyj także webinar o bezpieczeństwie dziecka w sieci, w którym wzięli udział Tomasz Rożek i psycholog z Akademii NASK – Anna Borkowska.

Więcej informacji na gov.pl/niezagubdzieckawsieci 

Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji



Praca – w internecie. Szkoła – zdalnie. Spotkanie z przyjaciółmi – najbezpieczniej online. Rozrywka – przed komputerem. Tak dla większości z nas wyglądają ostatnie tygodnie. Chcecie odpocząć? Poznajcie JOMO.

Na początek – krótkie wyjaśnienie: Kochamy internet, nie wyobrażamy sobie bez niego życia i nie zamierzamy Was zniechęcać do korzystania z bogactw sieci. Co więcej, nadal będziemy Was zachęcać do działania online. Zdajemy sobie jednak sprawę, że ostatnie dni mogły sprawić, że macie ochotę się odłączyć. Słusznie! Podpowiemy Wam, jak to zrobić.

Ty i Twoje FOMO

Na początek jednak szybki test:

  • Podczas rodzinnego obiadu czy rozmowy z dzieckiem nie jesteście w stanie się powstrzymać i nieustannie sprawdzacie wiadomości, maile, informacje w mediach społecznościowych lub na portalach internetowych?
  • To dla Was bardzo ważne, by dzielić się momentami, którymi chcecie się pochwalić – regularnie więc zamieszczacie w sieci zdjęcia, posty lub relacje?
  • Czujecie niepokój, kiedy jesteście poza zasięgiem internetu i nie możecie sprawdzić, co też dzieje się w sieci? Chcecie być na bieżąco z tym, co publikują Wasi znajomi?

Jeśli w Waszym przypadku odpowiedzi brzmią TAK, to znaczy, że możecie (nie musicie) mieć FOMO (ang. Fear of Missing Out).

Co to takiego? – Najprościej rzecz ujmując, to lęk przed odłączeniem. To problem, który wbrew pozorom nie dotyczy tylko nastolatków, ale również wielu dorosłych – tłumaczy Marta Witkowska z Akademii NASK. – To niepokój, że ominie nas coś ważnego, kiedy jesteśmy offline. FOMO pojawiło się wraz z niezwykłym sukcesem mediów społecznościowych, które dają nam poczucie stałej obecności w życiu naszych przyjaciół i znajomych, ciągłego trzymania ręki na pulsie bieżących wydarzeń – dodaje ekspertka.

FOMO może się łączyć z fonoholizmem, czyli nałogowym wręcz korzystaniem z telefonu. Co z tym zrobić? Jest na to rada.

Jest recepta

– Po pierwsze – warto zacząć od spokojnego zastanowienie się, co tak właściwie przeraża nas w chwilowym odcięciu od świata online. Przyczyna po pewnym czasie może okazać się naprawdę błaha – radzi Marta Witkowskaz Akademii NASK. – Po drugie – starajmy się rozróżniać niezbędne i potrzebne informacje od tak zwanych „rozpraszaczy uwagi”, czyli przyciągających nagłówków i sensacyjnych nowinek czy newsów – dodaje ekspertka.   

Aby ograniczyć czas spędzany przed ekranem komputera lub smartfona, warto też wyrabiać w sobie zdrowe nawyki. Zacznijcie od drobnych zmian – odkładania telefonu podczas spotkań z domownikami, wyłączenia powiadomień – tak, aby nie odrywały Was od aktualnie wykonywanych czynności. Odkładajcie telefon przed snem, a przynajmniej nie zasypiajcie ze smartfonem (tak, naprawdę wiele osób to robi).

Co jeszcze możecie zrobić? Ustalcie priorytety. Spróbujcie ocenić, ile czasu i uwagi powinniście poświęcić na każdy z nich. Zaplanujcie przerwy i czas wolny. To zadanie jest zazwyczaj dużym wyzwaniem dla nastolatków, ale i dorośli nie zawsze sobie z nim radzą.

I kolejna dobra rada: jedna rzecz naraz!

Wielozadaniowość, czyli multitasking, zazwyczaj wywołuje pozytywne skojarzenia. Uważamy, że robiąc kilka rzeczy jednocześnie jesteśmy bardziej wydajni i mamy podzielną uwagę. Nic bardziej mylnego.

– Często podziwiamy osoby potrafiące robić kilka rzeczy naraz, ale nie wiemy, że za tą umiejętność płacą wysoką cenę. Psychologowie od lat prowadzą badania nad naszymi granicami percepcyjnymi w umiejętności radzenia sobie z kilkoma czynnościami w tym samym czasie – mówi Marta Witkowska z Akademii NASK. – Badacze podkreślają, że w takich sytuacjach trudniej nam utrzymać uwagę na zadaniach i wyłowić to, co w danym momencie jest najważniejsze. Spowalnia nas bowiem natłok nieistotnych informacji. W efekcie – coraz mniej zapamiętujemy – dodaje ekspertka.

Poznaj JOMO

Co jeszcze możecie zrobić? Co powiecie, aby w kontrze na lęk przed odłączeniem postawić na radość z bycia offline? To tzw. JOMO (ang. Joy of Missing Out). To radość z wyłączenia się, pomijania nieustannie napływających komunikatów, rezygnacji z ciągłego śledzenia znajomych.

Warto poszukać alternatywy, która będzie przyjemną odskocznią. Liczba bodźców, które oferuje nam wirtualny świat jest bardzo stymulująca dla mózgu, szczególnie młodych ludzi. Dlatego mamy często problem z oderwaniem się od tego, co znajdziemy w internecie. W związku z tym poświęćcie chwilę czasu, aby znaleźć i zorganizować sobie dodatkowe zajęcia. To może być codzienna rodzinna runda gier planszowych czy wspólne gotowanie. Świetnym antidotum jest też po prostu dobra książka.

To oczywiste, że ograniczenie nowych technologii zajmie trochę czasu. Zwłaszcza, że obecnie często nie mamy wyjścia i musimy z nich korzystać. Tym bardziej doceniajmy więc chwile, kiedy mamy szansę pożyć prawdziwym życiem.

Jeśli jesteście rodzicami i macie problem z tym, że Wasze dziecko nadużywa nowych technologii, sięgnijcie po nasz poradnik „FOMO i nadużywanie nowych technologii”. Koniecznie odwiedźcie też naszą stronę www.gov.pl/niezagubdzieckawsieci, gdzie znajdziecie praktyczne porady, jak mądrze towarzyszyć dziecku w internecie.

O projekcie

Projekt „Kampanie edukacyjno-informacyjne na rzecz upowszechniania korzyści z wykorzystywania technologii cyfrowych” realizowany jest przez Ministerstwo Cyfryzacji we współpracy z Państwowym Instytutem Badawczym NASK. Kampanie mają na celu promowanie wykorzystywania technologii w codziennym życiu przez osoby w różnym wieku, przełamywanie barier z tym związanych oraz wzrost cyfrowych kompetencji społeczeństwa. Projekt obejmuje cztery obszary: jakość życia, e-usługi publiczne, bezpieczeństwo w sieci i programowanie.

Źródło: Ministerstwo Cyfryzacji