Sklepiki szkolne, które poniosły straty z powodu obostrzeń związanych z pandemią COVID-19, otrzymają pomoc. Przedsiębiorcy mogą liczyć na świadczenie postojowe i zwolnienie z opłacania składek. Wnioski można składać od …
Sklepiki szkolne, które poniosły straty z powodu obostrzeń związanych z pandemią COVID-19, otrzymają pomoc. Przedsiębiorcy mogą liczyć na świadczenie postojowe i zwolnienie z opłacania składek. Wnioski można składać od …
Uproszczony formularz RDU o ulgę w opłacaniu składek, który dotyczy wniosku o odroczenie terminu płatności składek lub rozłożenie zadłużenia z tytułu składek na raty przestał obowiązywać. Od 1 lipca przedsiębiorcy, którzy mają problemy z terminowym opłacaniem składek, mogą złożyć wniosek RSO – o odroczenie terminu płatności składek lub wniosek RSR – o rozłożenie należności z tytułu składek na raty.
Formularze można składać drogą elektroniczną, za pośrednictwem platformy PUE ZUS. Do każdego wniosku należy dołączyć wymagane dokumenty o sytuacji rodzinnej i kondycji finansowej przedsiębiorcy.
Jeżeli wniosek trafi do ZUS w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii lub w ciągu 30 dni po ich odwołaniu, to od składek należnych za okres od stycznia 2020 r. nie zostanie naliczona opłata prolongacyjna.
Źródło: ZUS
„Mam problem z ustaleniem czy należy mi się mały ZUS? Otóż, chce otworzyć własną działalność i skorzystać z małego ZUS, tylko czy mi się należy, jeżeli pracowałam na umowę o pracę w firmie oraz prowadziłam własną działalność, którą zamknęłam, ale od zamknięcia nie minęło 60 miesięcy? Poza tym, jeżeli nie mogę skorzystać z małego ZUS, to czy jest inna możliwość, abym mogła prowadzić działalność z usługami informatycznymi nie płacąc dużego ZUS?”
Warto zacząć od wyjaśnienia, iż aktualnie możliwe są trzy rodzaje …
„Składałem wniosek o umorzenie zaległości do ZUS, ale mi ciągle odpowiadają, że nie umorzą. W 2002 r. burmistrz zamówił remont i sporo prac dodatkowych. Ja remontowałem szkołę podstawową. Popadłem w zadłużenie w stosunku do US i ZUS. Urząd skarbowy rozłożył mi na raty i wpisał hipotekę przymusową. Nie miałem wówczas pieniędzy na wypłaty, więc pożyczyłem, ale na ZUS i US nie starczyło. Ludziom popłaciłem. Miałem wszystkie dokumenty tych prac dodatkowych. Myślałem, że burmistrz miasta – osoba zaufania publicznego mnie nie oszuka. Czuję się oszukany przez Państwo, raz mnie oszukał urzędnik, a potem drugi raz ZUS mnie ściga za pieniądze, których nigdy nie otrzymałem. Chcę się odwołać, ale czy mam szanse, bo odwołanie idzie przez sąd? Z żoną kupiliśmy kiedyś działkę budowlaną, domu nie postawiliśmy, ale ZUS wpisał hipotekę przymusową i nawet nie wysyła komornika, bo opłaca się hodować dług.
Odmowną decyzję otrzymałem z ZUS-u 12.02.2021 r., więc 14 dni, o których pisze Pani mecenas minęło, ale miałem napisane w odmowie pouczenie, że w ciągu 30 dni i 13.03.2021 r. decyzja stała się prawomocna do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, ale to już za późno? Czy mogę coś jeszcze z tym zrobić, gdzieś się odwołać o ponowne rozpatrzenie? Czy jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji np. ogłoszenie upadłości osoby fizycznej? Ale co z tą hipoteką żony?”
W związku z tym, że minął już termin dla Czytelnika zarówno do wniesienia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy na podstawie …
„Chciałem odwołać się od decyzji z ZUS o umorzenie zadłużenia. Proszę o poradę, czy mam się odwoływać od decyzji ZUS i w jaki sposób to należy zrobić?”
Po zapoznaniu się z przedstawioną przez Czytelnika decyzją ZUS dotyczącą odmowy umorzenia należności z tytułu składek, zdaniem Autora, warto zaskarżyć decyzję ZUS, bowiem w ocenie Autora, mało przekonująca jest argumentacja organu dotycząca w głównej mierze nieuwzględnienia …
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców zwrócił się do Minister Rodziny i Polityki Społecznej z wnioskiem o wydanie objaśnienia przepisów regulujących umarzanie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w całości lub części składek na ubezpieczenia społeczne w uzasadnionych przypadkach pomimo braku ich całkowitej nieściągalności, tj. art. 28 ust. 1, ust. 3a i ust. 3b ustawy z dn. 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz § 3 ust. 1 pkt 1-3 rozporządzenia Ministra Gospodarki Pracy i Polityki Społecznej z dn. 31.07.2003 r. w sprawie szczegółowych zasad umarzania należności tytułu składek na ubezpieczenia społeczne.
W związku z powyższym Rzecznik uznał za zasadne uzyskanie odpowiedzi na następujące pytania:
Na skutek trwającego od marca 2020 r. stanu epidemii koronawirusa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej sytuacja finansowa przedsiębiorców w wielu branżach uległa pogorszeniu, wielu spośród nich zostało zmuszonych do zawieszenia działalności gospodarczej lub jej istotnego ograniczenia – nakazami administracyjnymi. W konsekwencji przedsiębiorcy zwracają się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z wnioskami o umorzenie należności z tytułu składek.
– Do Biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców docierają informacje, że chociaż wzrosła w stosunku do 2019 roku liczba wniosków do ZUS o umorzenie, zmalała liczba pozytywnych decyzji wydanych w tym zakresie. Dzieje się to w momencie, kiedy przedsiębiorcy są w tragicznej sytuacji i każda pomoc jest dla nich niezwykle istotna, a może nawet decydować o ich dalszym losie – komentuje dr. n. pr. Marek Woch, Dyrektor Generalny w Biurze Rzecznika MŚP.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyjaśnia m.in., że w przypadku zaistnienia przesłanki ważnego interesu osoby zobowiązanej może umarzać należności na ubezpieczenia społeczne ubezpieczonym (płatnikom tych składek), o ile zobowiązany spełni warunki umorzenia określone w § 3 ust. 1 pkt 1-3 rozporządzenia.
– W sytuacji, gdy ustawodawca przewidział możliwość zastosowania umorzenia należności >>w uzasadnionych przypadkach<<, to za taki przypadek szczególny należy uznać trwający stan klęski epidemii. Zatem każdy przedsiębiorca, który złoży wniosek o umorzenie należności z tytułu składek i wykaże dostępnymi mu środkami, że sporne należności powstały na skutek trwającej od marca 2020 r. klęski pandemii, oraz że to nadzwyczajne zdarzenie ma wpływ na możliwość płacenia należności z tytułu składek, powinien zostać rozpatrzony pozytywnie – twierdzi Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.
Źródło: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców
Nowe rozporządzenie Rady Ministrów z dn. 26.02.2021 r. w sprawie wsparcia uczestników obrotu gospodarczego poszkodowanych wskutek pandemii COVID-19 (Dz.U 2021 r. poz. 371), które weszło w życie 28.02.2021 r. – daje możliwość porównania spadku przychodów firmy do września 2020 r., czyli do ostatniego miesiąca, w którym nie wprowadzono znaczących ograniczeń w prowadzeniu działalności gospodarczej z uwagi na epidemię COVID-19. Postulował o to, w piśmie do Wicepremiera, Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Poprzednie rozporządzenie, choć formalnie dawało możliwość skorzystania ze wsparcia młodym firmom, to było w tym względzie dalece niedoskonałe.
– Zostało one skonstruowane tak, że przedsiębiorcy musieli porównywać ze sobą miesiące, w którym zakazano im działalności. Większość przedsiębiorców nie było więc w stanie wykazać 40% spadku przychodów – komentuje Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.
Rzecznik MŚP, niezwłocznie po opublikowaniu poprzedniej wersji rozporządzenia, zwracał uwagę na ten problem. W piśmie do Wicepremiera, Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii z dn. 01.02.2021 r., zaproponował, aby można było porównywać spadki obrotów do miesiąca września 2020 r.
Nowe rozporządzenie, z dn. 26.02.2021 r., daje możliwość porównania obecnych przychodów do września 2020 r., czyli do ostatniego miesiąca, gdy obowiązywały niewielkie obostrzenia epidemiczne.
Dzięki temu wiele firm, które powstały dopiero w 2020 roku może liczyć na zwolnienie ze składek ZUS, świadczenie postojowe, czy dopłatę do wynagrodzeń pracowników. Co istotne rozporządzenie daje możliwość uzyskania wsparcia także za grudzień i styczeń.
Dzięki nowemu rozwiązaniu także „młode” firmy będą mogły otrzymać rekompensatę za ograniczenia, bądź zamknięcie prowadzonej przez nich działalności gospodarczej, o co walczył Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
– Cieszy nas, że Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii wsłuchało się w głos przedsiębiorców i nasze uwagi zostały uwzględnione – podsumowuje Adam Abramowicz.
Źródło: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców