W 2018 roku wartość globalnego rynku sektora kosmicznego wyceniano na 360 miliardów dolarów. Prognozy wskazują, że w ciągu 5 najbliższych lat rynek ten będzie rósł w tempie 5,6 proc. r/r i w 2026 roku osiągnie wartość 566 miliardów dolarów. To kwota, która robi ogromne wrażenie.

Wraz z firmami, które są stricte ukierunkowane na technologie kosmiczne, rozwijać mogą się również przedsiębiorstwa spoza branży. Szansą dla europejskich firm, w tym polskich, jest współpraca z Agencją Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego (EUSPA). Agencja ta zajmuje się realizacją i wdrażaniem flagowych europejskich programów kosmicznych, takich jak: Galileo, EGNOS, Copernicus, GovSatCom, SST.

Partnerów z jakich branż spoza sektora kosmicznego poszukuje EUSPA?

Wbrew pozorom, oprócz tak oczywistych jak ICT, rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji, czy technologii kwantowych, EUSPA szuka m.in. firm z branży transportowej, finansowej, ubezpieczeniowej, medycznej, energetycznej, a nawet leśnictwa i rolnictwa! Nie ogranicza się przy tym do współpracy wyłącznie z dużymi przedsiębiorstwami. Pożądana jest również współpraca z MŚP, startupami, a nawet z uniwersytetami.

– Kosmos jest dostępny nie tylko dla miliarderów, takich jak Elon Musk. Sektor kosmiczny to szereg produktów i usług, które mogą być oferowane przez średnie a nawet małe przedsiębiorstwa. O tym, jak rozpocząć swój kosmiczny biznes dowiedzą się Państwo podczas naszego webinarium „Możliwości współpracy z Agencją Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego” – mówi Paweł Wojtkiewicz, Prezes Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego, który zachęca do udziału w webinarium firmy z różnych sektorów gospodarki, zwłaszcza małe i średnie firmy.

W programie tego bezpłatnego wydarzenia przewidziano m.in. prezentację Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego (ZPSK) w celu przybliżenia tej branży i zachęcenia do kontaktów, podejmowania współpracy oraz budowania konsorcjów z firmami sektora kosmicznego np. pod kątem wspólnego udziału w projektach EUSPA.

– Podczas webinarium przedstawimy szeroki wachlarz współpracy, jaki oferuje nasza Agencja. Firmy z różnych sektorów gospodarki będą się mogły dowiedzieć, w jaki sposób mogą wykorzystać dane satelitarne w swoich rozwiązaniach oraz jakie są możliwości uzyskania dofinansowania na tego typu innowacje – zapowiada z kolei Justyna Redełkiewicz-Musiał, Head of Sector LBS, Market and Technology, Market Development, EUSPA.

Chcesz dowiedzieć się więcej o możliwościach współpracy z sektorem kosmicznym?

Zapisz się na webinarium

Kiedy? – Już pojutrze, 6 października br. godz. 10:00 – 12:00

O EUSPA

To Agencja Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego z siedzibą w Pradze powstała formalnie w 2021 r. z przekształcenia Agencji Europejskiego Globalnego Systemu Nawigacji Satelitarnej (European Global Navigation Satellite Systems Agency — GSA). EUSPA zajmuje się realizacją i  wdrażaniem flagowych europejskich programów kosmicznych, takich jak: Galileo, EGNOS, Copernicus, GovSatCom, SST.

Organizatorem wydarzenia jest Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Agencją Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego.

Źródło: parp.gov.pl



We wrześniu, w porównaniu z poprzednim miesiącem, w większości prezentowanych obszarów gospodarki nastąpił spadek odsetka podmiotów wskazujących na poważne lub zagrażające stabilności firmy negatywne skutki pandemii.

Szczególnie wyraźnie sytuacja ta była widoczna wśród podmiotów handlu detalicznego z branży tekstylia, odzież, obuwie (spadek wskazań o 33,1 p.proc.) oraz wśród jednostek usługowych z sekcji zakwaterowanie i gastronomia (spadek o 15,9 p.proc.).

Wśród negatywnych skutków pandemii w ostatnich trzech miesiącach ankietowani najczęściej wskazują na wzrost kosztów, a także – w zależności od sektora – na spadek sprzedaży (przychodów), zakłócenia w łańcuchu dostaw oraz brak pracowników (ze względu na kwarantannę, chorobę lub urlop opiekuńczy). Na problem wzrostu kosztów szczególnie wyraźnie wskazują podmioty z sektora budowlanego (91,9% wskazań wśród jednostek o liczbie pracujących 250 i więcej osób oraz 83,5% wskazań wśród podmiotów wykonujących roboty budowlane związane ze wznoszeniem budynków). W porównaniu z poprzednimi badaniami przeprowadzonymi w czerwcu br. wyraźny wzrost wskazań dotyczących wzrostu kosztów wystąpił w przypadku jednostek usługowych (wzrost o 29,7 p.proc. w przypadku jednostek o liczbie pracujących od 10 do 49 osób oraz o 27,1 p.proc. w przypadku podmiotów o liczbie pracujących do 9 osób), a także jednostek handlu detalicznego (wzrost o 29,1 p.proc. w przypadku jednostek z branży tekstylia, odzież, obuwie oraz 24,1 p.proc w przypadku podmiotów zajmujących się sprzedażą żywności).

W kontekście oceny czasu przetrwania przedsiębiorstwa, generalnie nastąpił spadek odsetka wskazujących na możliwość przetrwania do 3 miesięcy i wzrost odsetka podmiotów wskazujących możliwość przetrwania powyżej 6 miesięcy. Najbardziej wyraźny spadek, w porównaniu z sierpniem br., odsetka ankietowanych wskazujących na możliwość przetrwania do 3 miesięcy wystąpił w przypadku jednostek z sekcji działalność w zakresie usług administrowania i działalność wspierająca (spadek o 16,0 p.proc.) oraz zakwaterowanie i gastronomia (spadek o 8,2 p.proc.). Wzrost wskazań czasu przetrwania przedsiębiorstwa powyżej 6 miesięcy zauważalny był szczególnie wyraźnie w przypadku jednostek handlu detalicznego z branży tekstylia, odzież, obuwie (wzrost o 13,1 p.proc.), a także podmiotów handlu hurtowego o liczbie pracujących od 50 do 249 osób i jednostek z sekcji przetwórstwo przemysłowe o liczbie pracujących od 10 do 49 osób (w obu przypadkach wzrost o 4,2 p.proc.).

Zmiany, w porównaniu z poprzednim miesiącem, odsetka pracowników wykonujących pracę zdalną i zbliżone formy pracy były zróżnicowane w zależności od sektora gospodarki. Największe spadki wystąpiły w przypadku jednostek handlu hurtowego o liczbie pracujących 250 i więcej osób (spadek o 7,6 p.proc.) oraz przedsiębiorstw budowlanych o liczbie pracujących do 9 osób (spadek o 5,0 p.proc.). W porównaniu z poprzednim miesiącem wzrost odsetka pracowników wykonujących pracę zdalną i zbliżone formy pracy odnotowały przede wszystkim jednostki z sekcji działalność w zakresie usług administrowania i działalność wspierająca (wzrost o 3,5 p.proc.) oraz podmioty usługowe o liczbie pracujących od 50 do 249 osób (wzrost o 3,1 p.proc.).

Wyniki wrześniowej ankiety wskazują na wyraźniejsze spadki zamówień składanych przez klientów wśród jednostek usługowych w sekcji zakwaterowanie i gastronomia. Spadki te wyniosły 19,2% we wrześniu wobec 2,8% przed miesiącem. W pozostałych przypadkach obserwowane zmiany zamówień były niewielkie.

Źrodło: GUS



Nie od dziś wiadomo, że Unia Europejska dąży do statusu lidera na globalnym rynku cyfrowym, zarówno w wymiarze ekonomicznym, jak i prawnym, co realizuje poprzez proponowanie i wdrażanie nowatorskich regulacji.

Do tej kategorii bez dwóch zdań zalicza się projekt aktu o usługach cyfrowych (ang. Digital Services Act; DSA), nazywany przez niektórych „nowym RODO” lub „RODO dla Internetu”. Choć DSA jest jeszcze w fazie prac i przepisy te nie zostały jeszcze przyjęte, bez wątpienia będą one niosły za sobą znaczące reperkusje zarówno dla dostawców usług cyfrowych z siedzibą w Unii Europejskiej, jak i dla firm zlokalizowanych poza unijnymi granicami, których użytkownikami są obywatele Unii.

Należy do nich zakwalifikować przede wszystkim dużych graczy ze świata ‘big tech’, takich jak Facebook, Twitter czy Snapchat. Jednocześnie należy zaznaczyć, że nowe przepisy zmieniają zasady gry dla wszystkich przedsiębiorstw działających na rynku usług cyfrowych. Niniejszy artykuł wyjaśnia, dlaczego projekt DSA budzi tak silne emocje w branży technologicznej, a także na co zwrócić uwagę, przygotowując się do wejścia przepisów w życie.

Akt o usługach cyfrowych

Akt o usługach cyfrowych stanowi efekt wysiłków podejmowanych przez Komisję Europejską celem uregulowania działalności branży technologicznej, w tym w szczególności działających w jej ramach firm-gigantów. Regulacja ta stanowi część unijnej strategii cyfrowej „Shaping Europe’s Digital Future”, której celem jest stworzenie nowych ram regulacyjnych dla działalności firm technologicznych. Powyższe sygnalizuje, że Unia Europejska (UE) chce w większym stopniu regulować przemysł technologiczny, co spotyka się z obawami zarówno ze strony konsumentów, jak i przedsiębiorców. W niniejszym artykule wyjaśniamy, jakie zmiany czekają nas w sektorze usług pośrednictwa internetowego, o jakich nowych obowiązkach muszą pamiętać właściciele firm, a także, co akt o usługach cyfrowych oznacza dla swobody wypowiedzi i usuwania nielegalnych treści z platform internetowych.

DSA koncentruje się na moderacji treści i reklamie internetowej. Ma na celu uregulowanie „pośredników i platform internetowych”. Należą do nich „rynki internetowe, sieci społecznościowe, platformy do udostępniania treści, sklepy z aplikacjami, a także internetowe platformy turystyczne i noclegowe”. DSA docelowo ma zastąpić dyrektywę o handlu elektronicznym pierwotnie uchwaloną w 2000 r. Zdaniem Komisji, obecna dyrektywa ma ograniczone możliwości tworzenia „spójnego, transgranicznego nadzoru nad pośrednikami internetowymi”, z uwagi na jej otwarty charakter, prowadzący do niekonsekwentnego stosowania przez państwa członkowskie.

Aby rozwiązać ten problem, Parlament Europejski zaproponował pakiet dodatkowych przepisów dotyczących polityki regulowania działalności branży technologicznej w postaci dodatkowych regulacji, takich jak wymóg ujawniania algorytmów, raportowania i demonstrowania przejrzystości prowadzonych działań przez pośredników i administratorów platform internetowych. Akt o usługach cyfrowych ma na celu uregulować zróżnicowane obszary gospodarki cyfrowej, takie jak definiowanie różnych dostawców usług w Internecie, moderację treści, reklamę cyfrową, wewnętrzne systemy reklamacyjne czy audyty zewnętrzne.

„Nowe RODO”

Nowe przepisy wprowadzane przez DSA regulują obowiązki dostawców usług cyfrowych i zapewniają większą ochronę konsumentów oraz praw podstawowych w Internecie. Celem omawianej regulacji jest zapewnienie, aby platformy internetowe prowadziły działalność w sieci w sposób bardziej odpowiedzialny, bez konieczności obarczania ich odpowiedzialnością prawną za wszystkie treści przesyłane przez użytkowników korzystających z ich usług. Główne modyfikacje wprowadzane przez DSA to obowiązek dochowania należytej staranności w zakresie świadczenia usług cyfrowych, przy czym jednolity obowiązek usuwania nielegalnych treści odnosić się będzie do wszystkich podmiotów prowadzących działalność na rynku cyfrowym, a inne obowiązki – takie jak zapewnienie przejrzystości reklamy oraz obowiązek weryfikacji tożsamości klientów biznesowych – dotyczyć będą jedynie platform internetowych.

Ponadto, akt o usługach cyfrowych wyróżnia szczególną kategorię podmiotów, „bardzo duże platformy internetowe”, oraz nakłada na nie szczególne zobowiązania w zakresie ryzyka systemowego oraz surowsze środki nadzoru. Podobnie jak w przypadku RODO, akt o usługach cyfrowych ma za zadanie wyposażyć organy unijne w odpowiednie instrumenty prawne umożliwiające ściślejszą kontrolę działalności pośredników i platform internetowych. Skuteczne egzekwowanie przepisów przedstawionych w projekcie aktu o usługach cyfrowych to największe wyzwanie stojące przed Komisją, która zaproponowała w nim dość złożoną strukturę nadzoru i egzekwowania. Wedle obecnych założeń, odpowiednie organy państw członkowskich będą mogły przeprowadzać kontrole w siedzibie podmiotów przedmiotowo objętych zakresem DSA, nakładać na nie środki tymczasowe lub naprawcze oraz kary pieniężne, a także zwracać się do organów sądowych o czasowe ograniczenie dostępu do danej usługi cyfrowej. W przypadku naruszenia szczególnych obowiązków przez podmiot wpisujący się do kategorii „bardzo dużej platformy internetowej”, Komisja dysponować będzie uprawnieniami wykonawczymi zbliżonymi do tych przyznanych państwom członkowskim. Będzie ona legitymować się również prawem do nakazania takim platformom udostępnienia odpowiednich informacji i składania wyjaśnień w przedmiocie baz danych i algorytmów.

Bardzo duże platformy internetowe

DSA wprowadza rozróżnienie między pośrednikami internetowymi, tworząc kategorię „bardzo dużych platform”. Będą do nich zaliczane te, które mają ponad 45 milionów użytkowników lub 10% populacji Unii Europejskiej. Taka kategoria obejmuje nie tylko tradycyjnych gigantów mediów społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter czy Instagram, lecz także bardziej nowatorskie platformy, takie jak TikTok oraz Snapchat. Logika stojąca za takim podziałem wskazuje, iż ze względu na swój znaczny rozmiar, platformy te mogą stwarzać większe ryzyko społeczne, w tym przede wszystkim podwyższone ryzyko rozprzestrzeniania się nielegalnych treści, naruszenia praw podstawowych użytkowników, manipulacji zautomatyzowanym systemem i dominującej pozycji na rynku reklamy cyfrowej. Wymienione wyżej, niepożądane skutki działalności platform-gigantów mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie publiczne, dyskurs obywatelski, procesy wyborcze, a w skrajnych przypadkach także na bezpieczeństwo narodowe. Przedsiębiorstwa technologiczne podlegające temu rozróżnieniu będą musiały zmierzyć się z dodatkowymi regulacjami dotyczącymi moderacji treści i reklam targetowanych. Do postulowanych, nowych wymogów zalicza się coroczne audyty zewnętrzne przeprowadzane na koszt danego podmiotu kwalifikującego się do kategorii „bardzo dużych platform internetowych”, ściślejszy monitoring i nadzór ze strony władz europejskich oraz stosowanie się do podwyższonych standardów raportowania praktyk reklamowych i moderacji treści.

Ujawnianie algorytmu

DSA nakłada na podlegających mu pośredników internetowych obowiązek udostępniania na żądanie Komisji parametrów algorytmów wykorzystywanych do moderowania treści i reklamy targetowanej. Ponadto akt ten upoważnia Komisję do przeprowadzania kontroli na miejscu w celu dokonania przeglądu algorytmów oraz żądania udzielenia dodatkowych informacji bądź wyjaśnień. Jeśli administratorzy platform nie udostępnią takich informacji bądź nie zezwolą na przeprowadzenie kontroli, zostaną ukarani grzywną w wysokości do 10% ich całkowitego przychodu w danym roku podatkowym.

Raporty z zakresu moderacji treści

Na gruncie projektu aktu o usługach cyfrowych, platformy są również zobowiązane do publikowania sprawozdań dotyczących przejrzystości – corocznie oraz na każdorazowy wniosek Komisji Europejskiej. Przedsiębiorcy objęci zakresem DSA są zobowiązani do udostępniania raportów na temat podejmowanych przez nich działań w zakresie moderacji treści, które są jasne, łatwo zrozumiałe i szczegółowe. Raporty te muszą zawierać:

  1. wszelkie informacje na temat moderowania treści niezgodnych z prawem, dokonywanego na wniosek państw członkowskich;
  2. treści usuwane w wyniku zgłoszeń użytkowników;
  3. treści usuwane według kryteriów i polityki danej platformy; a także
  4. liczbę skarg zarejestrowanych za pośrednictwem obowiązkowego, wewnętrznego systemu skarg.

Wirtualny system reklamacyjny

Jednym z ważniejszych obowiązków nakładanych przez DSA na pośredników i administratorów platform jest ustanowienie skutecznego, wewnętrznego systemu rozpatrywania skarg, który umożliwiał będzie odbiorcom usługi – to jest konsumentom – składanie wspomnianych skarg drogą elektroniczną w trybie nieodpłatnym. System ten musi umożliwiać konsumentom sprzeciwianie się wybranym praktykom moderowania treści, przy czym platformy muszą zapewniać dostęp do systemu skarg przez co najmniej sześć miesięcy od momentu usunięcia treści opublikowanych przez danego użytkownika. W ramach swoich funkcjonalności, system musi umożliwiać przedkładanie skarg na:

  • decyzje o usunięciu lub zablokowaniu dostępu do informacji;
  • decyzje o zawieszeniu lub zakończeniu świadczenia usług, w całości lub w części, na rzecz odbiorców;
  • decyzje o zawieszeniu bądź zamknięciu konta użytkownik.

Ponadto przedsiębiorcy będący administratorami platform internetowych muszą upewnić się, że udostępniane przez nich systemy skarg są łatwe w obsłudze i przyjazne użytkownikowi, a także ułatwiające składanie wystarczająco precyzyjnych i odpowiednio uzasadnionych skarg. Samo rozpatrywanie zgłoszeń przedkładanych przez użytkowników powinno odbywać się w terminowy, rzetelny i obiektywny sposób. Ponadto, jeśli administrator platformy uzna, że ​​usunięta zawartość nie jest niezgodna z prawem ani z warunkami świadczenia usług, jest on zobowiązany do cofnięcia swojej decyzji bez nieuzasadnionej zwłoki, to jest w najszybszym możliwym terminie.

Jakie kary?

Zgodnie z treścią projektu aktu o usługach cyfrowych, jeśli platformy nie będą przestrzegać przepisów w nim określonych, mogą podlegać karze grzywny w wysokości do 10% globalnych przychodów. Niektóre z wymienionych w DSA kar pieniężnych są zarezerwowane dla firm, które kwalifikują się do kategorii „bardzo duże platformy internetowe”, oraz mogą sięgnąć wysokości 6% globalnych przychodów za pierwsze naruszenia aktu – to więcej, niż analogiczne kary wynikające z RODO, które ustanowiono na poziomie 4% oraz 1% za błędy w raportowaniu. Tak wysokie grzywny mają za zadanie już nie tyle zachęcać do stosowania się do nowych przepisów, co odstraszać gigantów technologicznych dotychczas balansujących na granicy nielegalnych praktyk biznesowych i cyfrowych.

Biznesowe implikacje

Nie ulega wątpliwości, że akt o usługach cyfrowych nakładać będzie obowiązki o obciążającym charakterze na firmy działające w branży technologicznej, w tym w szczególności reklamy internetowej. W środowisku pojawiają się również wątpliwości co do potencjalnych skutków ubocznych wejścia w życie aktu o usługach cyfrowych dla działalności przedsiębiorstw w tym obszarze. Przykładowo, obowiązek udostępniania algorytmów ich platform może prowadzić do ich kopiowania przez konkurencję, co w efekcie prowadzić będzie do obniżenia zwrotu z inwestycji w skuteczne rozwiązania informatyczne. Podobne zastrzeżenia budzi interpretacja wymogu udostępnienia łatwego w dostępie i przyjaznego użytkownikom wirtualnego systemu reklamacyjnego. Należy spodziewać się, że za wytyczne posłużą w tym przypadku pierwsze wyroki oraz stanowiska publikowane przez organy regulacyjne, niemniej jednak nie będą one wynikać wprost z treści DSA.

Nowe obowiązki przedsiębiorców

Obowiązki nakładane na mocy aktu o usługach cyfrowych w praktyce wiązać się będą z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów przez pośredników oraz właścicieli platform internetowych. Zarówno stworzenie i wdrożenie wirtualnych systemów reklamacji, jak i tworzenie raportów dotyczących moderacji treści wiąże się z koniecznością eksploatacji dodatkowych zasobów, zarówno finansowych, jak i pracowniczych. Powyższe będzie miało szczególne znaczenie dla właścicieli start-upów i małych firm, które często mają do dyspozycji niewielu pracowników  oraz dysponują ograniczonymi środkami, docelowo przeznaczonymi na maksymalny rozwój działalności w początkowym okresie jej prowadzenia. W najgorszym przypadku, implikacje finansowe związane z wejściem w życie nowych obowiązków ciążących na przedsiębiorcach z branży cyfrowej może ograniczać konkurencję, obciążając mniejsze podmioty dodatkowymi kosztami, które w przeciwnym razie zostałyby zainwestowane w rozwój oraz udostępnianie nowych funkcjonalności. Nie jest to, rzecz jasna, kwestia przesądzona ani zamierzony efekt DSA, przy czym podobną dynamikę dało się zaobserwować na etapie wejścia w życie RODO. Wedle założeń, miało ono „temperować” dotychczas dość swobodną działalność dużych graczy na rynku technologicznym, a ostatecznie dotknęło w większym stopniu mniejsze podmioty, które nie dysponowały tak obszernymi zasobami finansowo-ludzkimi.

Cyfrowa przyszłość

Jak podkreślono w niniejszym artykule, akt o usługach cyfrowych (DSA) wprowadza bardziej rygorystyczne przepisy dla pośredników internetowych i platform cyfrowych, wymagając od nich wdrożenia wirtualnego systemu skarg oraz ustanowienia rocznych wymogów sprawozdawczych, pod groźbą nałożenia na nich kar pieniężnych. Co więcej, DSA przewiduje również znaczne różnice w obowiązkach nakładanych na platformy z aktywną bazą użytkowników wynoszącą ponad 10 procent populacji europejskiej w postaci bardziej rygorystycznych standardów raportowania i monitorowania, corocznych audytów zewnętrznych i wyższymi kar. Omawiany akt wpłynie na funkcjonowanie nie tylko firm zlokalizowanych w Unii Europejskiej, ale również na amerykańskich gigantów technologicznych, kwalifikujących się do grupy obarczonej największą liczbą obowiązków o dojmującym skutku dla formy prowadzenia działalności w sieci.

Dla polskich przedsiębiorców działających na rynku cyfrowym oznacza to przede wszystkim przygotowanie się na konieczność podjęcia dodatkowych działań, celem spełnienia wskazanych w tym artykule nowych obowiązków nakładanych na pośredników i platformy internetowe. Powyższe wymagać będzie dodatkowych prac informatycznych oraz konsultacji prawnych, co w sposób nieunikniony wiązać się będzie z eksploatacją większej ilości zasobów finansowych i ludzkich w ramach prowadzonej działalności. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że unijna strategia dla cyfrowej przyszłości wiązać się będzie z rosnącą ilością wymogów techniczno-prawnych stawianych biznesom z branży technologicznej. Internet, uznawany do tej pory za strefę, zaczyna podlegać coraz bardziej precyzyjnym regulacjom, które obejmują swoim zakresem nowe technologie i innowacje.

Pozostaje mieć nadzieję, że stosowanie nowych przepisów będzie odbywać się w sposób zdroworozsądkowy, a główny nacisk zostanie położony na gigantów technologicznych, którzy w największym stopniu zagrażają tak uczciwej konkurencji na rynku właściwym, jak i chociażby wolności słowa w sieci.

Źródło: parp.gov.pl



Cyberbezpieczne działanie w świecie cyfrowym to klucz do sukcesu każdego MŚP. Sprawdźcie, jak skutecznie dbać o bezpieczeństwo firmy w sieci.

W Polsce działa ponad 2 miliony małych i średnich przedsiębiorstw, pracuje w nich niemal 7 milionów osób. Coraz więcej firm przenosi swoją działalność do sieci. I te działające online, i te z innych branż, korzystające jednak w codziennej pracy z nowych technologii, powinny pamiętać o cyberbezpieczeństwie.

Bezpieczna firma

– Niemal każda firma narażona jest na ataki cyberprzestępców, włamania do systemu czy próby wyłudzenia danych klientów. Są to zagrożenia jak najbardziej realne. Dlatego warto stosować podstawowe zasady cyberhigieny i zalecenia, których wdrożenie poprawi poziom cybebezpieczeństwa przedsiębiorstwa – mówi minister Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

Mamy takie zalecenia. Agencja Unii Europejskiej ds. Cyberbezpieczeństwa (ENISA) opublikowała je w poradniku, który powstał na bazie raportu Cyberbezpieczeństwo dla MŚP.

ENISA podzieliła zalecenia na trzy kategorie:

  1.  Ludzie – to oni odgrywają kluczową rolę. Dlatego tak ważne są szkolenia z cyberbezpieczeństwa, a także z zakresu dzielenia się z partnerami biznesowymi poufnymi informacjami czy wrażliwymi danymi.
  2.  Procesy – każda firma powinna wdrożyć odpowiednie procedury obejmujące m.in.: regularne audyty, reagowanie na incydenty, politykę dotyczącą tworzenia bezpiecznych haseł, aktualizację oprogramowania i ochronę danych.
  3.  Aspekty techniczne – aktualne programy antywirusowe, szyfrowanie i monitorowanie bezpieczeństwa to podstawy funkcjonowania online.  Należy również zadbać o regularne tworzenie kopii zapasowych.

12 kroków do cyberbezpieczeństwa

W poradniku ENISA znajdziecie 12 kroków – wskazówek – jak zadbać o bezpieczeństwo firmy w sieci. Warto je znać i wdrażać w codziennym działaniu firmy.

Oto one:

  1.  Buduj kulturę cyberbezpeczeństwa
  2.  Zadbaj o odpowiednie szkolenia
  3.  Zadbaj o bezpieczeństwo podmiotów zewnętrznych
  4.  Opracuj plan reagowania na incydenty
  5.  Zabezpiecz dostęp do systemów
  6.  Zabezpiecz urządzenia
  7.  Zabezpiecz swoją sieć
  8.  Zwiększ bezpieczeństwo fizyczne
  9.  Zadbaj o kopie zapasowe
  10.  Korzystaj z chmury
  11.  Zabezpiecz strony internetowe
  12.  Szukaj informacji, rozpowszechniaj wiedzę

Poradnik możesz pobrać poniżej.

Badania nad cyberbezpieczeństwem

Poradnik powstał jako odpowiedź na raport z badań nad cyberbezpieczeństwem, jakie Agencja Unii Europejskiej ds. Cyberbezpieczeństwa (ENISA) przeprowadziła wśród małych i średnich firm.

Czego dowiedzieliśmy się z raportu?

Aż 85% ankietowanych MŚP zgadza się, że zagrożenia cyberbezpieczeństwa mogą mieć negatywny wpływ na ich firmy, a 57% twierdzi, że na ich skutek mogą zniknąć z rynku. Spośród prawie 250 przebadanych MŚP – 36% zgłosiło, że doświadczyło incydentu cyberbezpieczeństwa w ciągu ostatnich 5 lat.

Według raportu do największych wyzwań, jakie stoją przed sektorem małych i średnich przedsiębiorstw należą:

  •  niska świadomość cyberzagrożeń,
  •  nieodpowiednia ochrona wrażliwych i mających kluczowe znaczenie dla firmy informacji,
  •  brak budżetu na wdrażanie środków cyberbezpieczeństwa,
  •  brak dostępu do fachowej wiedzy i personelu,
  •  brak odpowiednich wytycznych dostosowanych do sektora MŚP,
  •  przejście na tryb pracy zdalnej,
  •  niskie wsparcie dla kadry zarządzającej.

Pamiętaj! Dbaj o cyberbezpieczeństwo swojej firmy!

Więcej porad dot. cyberbezpieczeństwa znajdziesz m.in. w naszej bazie wiedzy na portalu GOV.pl.

Materiały:

Przewodnik po cyberbezpieczeństwie dla MŚP
Przewodnik​_po​_cyberbezpieczeństwie​_dla​_MŚP.pdf 1.31MB

Źródło: Cyfryzacja KPRM


shopping-mall-509536_640.jpg

INTERPRETACJA INDYWIDUALNA

Na podstawie art. 13 § 2a, art. 14b § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2020 r., poz. 1325 z późn. zm.) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdza, że stanowisko Wnioskodawczyni przedstawione we wniosku z dnia 14 grudnia 2020 r. (data wpływu 17 grudnia 2020 r.), o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku od towarów i usług w zakresie obowiązku prowadzenia ewidencji sprzedaży usług logopedycznych przy użyciu kasy rejestrującej – jest prawidłowe.


cleaning-268126_640.jpg

„Chciałam prosić o przeanalizowanie umowy, która została podpisana z jednym z klientów i o pomoc w napisaniu aneksów do niej. W umowie jest wiele niejasnych zapisów, które chciałabym sformalizować, aby nie mieć później problemów. Umowa dotyczy utrzymania czystości w jednym z biurowców: chciałabym w niej zmienić kilka rzeczy, (które w moim odczuciu są albo źle sformułowane, albo w ogóle ich nie ma), jeśli umowa zawiera inne błędy prawne, też chciałabym je poprawić z mojej strony zmiany, które są potrzebne to:


angle-grinder-3304509_640.jpg

„Zawarliśmy w zeszłym roku umowę na przygotowanie wniosku do dofinansowanie dla firmy przedsiębiorstwo X Sp. z o.o. „Ze względu na to, że harmonogram konkursów na rok 2021 nie został jeszcze ogłoszony, strony uzgadniają, że w/w projekt zostanie złożony w pierwszym konkursie którego zakończenie przypada w 2021 roku.” Konkurs został ogłoszony w styczniu 2021 i przystąpiliśmy do prac. Wykonaliśmy cały szereg zadań. W lutym współpraca spowolniła, druga strona przestała realizować swoje zadania i ostatecznie wniosku nie złożyliśmy (termin kwiecień 2021). Próbowaliśmy odzyskać koszty delegacji – byliśmy dwukrotnie w Gdańsku i koszty naszej pracy. Druga strona poprosiła o faktury i rachunki. Natomiast od kwietnia je „analizują”. W umowie jest zapis: „2. Strony zobowiązują się rozstrzygać wszelkie spory powstałe w związku z umową w sposób polubowny, w drodze negocjacji. W przypadku jeśli strony nie rozstrzygną sporu w terminie 30 dni od daty poinformowania jednej strony przez drugą o sporze i jego przyczynach, spór zostanie poddany rozstrzygnięciu właściwemu Sądowi Powszechnemu.” W związku z tym zapisem poinformowałem drugą stronę, że jesteśmy w sporze. Od tego czasu minął już ponad miesiąc i zwrotu nie dostaliśmy. W umowie mamy zapisy o karach umownych: „5. Broker zobowiązany jest zapłacić Klientowi karę umowną: – w przypadku negatywnej oceny formalnej wniosku o dofinansowanie ze względu na poprawność przygotowanej dokumentacji oraz w przypadku nie złożenia wniosku przez Klienta z powodu niewykonania przedmiotu umowy Broker zwróci Zamawiającemu 100% wynagrodzenia określonego w paragrafie 4 ust. 1 niniejszej umowy. b) Klient zobowiązany jest zapłacić Brokerowi karę umowną: – za odstąpienie od umowy z przyczyn, za które Klient ponosi odpowiedzialność w wysokości 100% wynagrodzenia brutto.” Czy w tej sytuacji można zastosować punkt b) powyższego zapisu? Jeśli tak, to co należy wystawić fakturę, notę księgową? Jakie kroki należy podjąć jeśli druga strona nie zapłaci? Dysponujemy oryginałem podpisanej przez strony umowy. Broker ma listę kilkunastu maili oraz wykaz kilku połączeń telefonicznych z dyrektorem i członkiem zarządu drugiej strony. Spowolnienie współpracy polegało na tym, że nie był realizowany harmonogram przygotowania wniosku, który ustaliliśmy podczas podpisywania umowy. M.in. druga strona miała zmienić zapisy w KRS (kody PKD), które pasowałyby do zakresu prac. Miał zostać powołany zespół techniczny do realizacji wniosku itp. Z tego powodu wniosek nie został złożony, czy nawet jego edycja nie została rozpoczęta.”

Po analizie dosyć rozległej treści pytania Czytelnika, a także treści zawartej między stronami umowy, Autor niniejszej odpowiedzi wyjaśnia co następuje.

Czytelnik pyta, czy znajdzie zastosowanie postanowienie § 6 ust. 5 pkt b umowy o świadczenie usług zawartej między stronami, a mianowicie postanowienie dotyczące kary umownej należnej Brokerowi od Klienta.

W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, iż …


computer-564099_640.jpg

„Podpisałam niedawno umowę z firmą oferujących panele fotowoltaiczne. Minął 60-dniowy termin zawarty w umowie, który to zobowiązywał (wedle umowy) daną firmę do wykonania usługi. Pieniądze należne za część umowy wpłynęły na konto danej firmy, w tym momencie jestem już ponad 2,5 miesiąca od momentu podpisania. W momencie prośby danej firmy o odpowiedź co dzieje się z moim sprzętem, nie uzyskuję odpowiedzi. Co mogę zrobić? Jak wygląda droga prawna w momencie niedotrzymania warunków umowy? Czy mogę zlecić wysłanie pisma przez prawnika do danej firmy? W chwili obecnej jedynym gwarantem słownym jaki uzyskałam od firmy X jest to ,iż sprzęt będzie dostarczony do nich do firmy do dnia 15.08.2021 r. I jedynym zadośćuczynieniem o jakie mogę się ubiegać jest reklamacja w niewiadomej kwocie. Mam ją sporządzić po zakończeniu montażu i ustalić sama wysokość gratyfikacji jaką mogę uzyskać za niedopełnienie warunków niniejszej umowy. Firma powołała się na zerwanie łańcucha dostaw jako przyczynę opóźnienia. W chwili obecnej nie jestem do końca pewna jak mogę rozwiązać daną sytuację, gdyż kwota 40.000 zł wpłynęła na konto firmy w dniu podpisania umowy. Nie wiem również o jaką gratyfikację w związku z opóźnieniem tejże umowy mogę się ubiegać?”

Po zapoznaniu się z treścią umowy zawartej pomiędzy Zamawiającym (Czytelnikiem) a Wykonawcą (firmą oferującą panele fotowoltaiczne z montażem) oraz z Ogólnymi Warunkami Współpracy …


company-1067978_640.jpg

„Mój obecny pracownik jest obcokrajowcem i ma Kartę Polaka, ożenił się z Polką, z którą ma dziecko i wykonuje pracę dla mnie trzy dni w tygodniu. Chciałby jednak założyć jednoosobową działalność gospodarczą. Nadal pracowałby dla mnie w te trzy dni a w pozostałe chciałby poprowadzić własną działalność. Zanim jego firma się rozwinie (co może zająć jakiś czas) wystawiałby tylko jedną fakturę, tę za pracę u mnie. Czy rodzi to jakiś problem natury prawnej czy podatkowej? Czy jeszcze muszą być spełnione tu jakieś warunki?”

Świadczenie usług w ramach tzw. samozatrudnienia może okazać się korzystne pod względem finansowym dla obu stron umowy. Przy zawieraniu takiej umowy należy jednak zwrócić uwagę na kilka kwestii, by nie narazić się na zarzut obejścia prawa w związku z wykonywaniem usług przez samozatrudnionych w rzeczywistości na warunkach stosunku pracy.

Podstawowe cechy stosunku pracy określa …



Od 1 stycznia 2021 r. możliwe jest odliczanie podatku VAT naliczonego od usług noclegowych nabytych przez podatników – wyłącznie w celu ich odprzedaży, tj. po nabyciu usługi w celu przeniesienia jej na kolejnego nabywcę (w związku z tzw. refakturą usługi).

Pozostałe sytuacje, w których dochodzi do nabycia usług noclegowych, tj. w przypadku nabycia przez podatnika do celów jego działalności i „wykorzystywanych” w tej działalności, nadal nie dają prawa do odliczenia podatku VAT. Przez pojęcie usług noclegowych „wykorzystywanych” w tej działalności należy rozumieć każdy przypadek gdy usługa jest wykorzystywana w sposób inny niż odprzedaż (refaktura) określona w art. 8 ust. 2a ustawy o VAT.

Podstawa prawna: art. 88 ust. 1 pkt 4 lit. c ustawy o VAT

Ważne!
Wprowadzone rozwiązanie nie dotyczy usług nabywanych przez podatników dla bezpośredniej korzyści turysty (rozliczanych obligatoryjnie w systemie VAT-marża, w tym także zakupu i odsprzedaży pakietów turystycznych). W takich przypadkach podatnikom nie przysługuje prawo do odliczenia podatku naliczonego z tytułu nabycia usługi noclegowej.

Podstawa prawna: art. 119 ust. 4 ustawy o VAT.

Przykład 1
Podatnik T jest w trakcie wdrażania nowych rozwiązań dotyczących linii produkcyjnej w swoim przedsiębiorstwie. Jako że nowa linia produkcyjna wymaga zapewnienia skomplikowanych szkoleń dla pracowników, podatnik T zawarł umowę z innym podmiotem prowadzącym szkolenia z zakresu obsługi nowej linii produkcyjnej.

W ramach zawartej umowy podatnik T ma zapewnić noclegi dla pracownika podmiotu
szkolącego po czym zafakturować wartość nabytej wcześniej usługi noclegowej na podmiot szkolący. Podatnik T nabywa usługę noclegową od lokalnego hotelu, a następnie odprzedaje ją na rzecz podmiotu prowadzącego szkolenie (tzw. refakturowanie usług).

Mając na uwadze, że podatnik T nabywa usługi noclegowe wyłącznie w celu ich odprzedaży, tj. w celu przeniesienia ich na kolejnego nabywcę, podatnik T będzie miał prawo do odliczenia podatku VAT zawartego w cenie nabywanej usługi. Prawo do odliczenia przysługuje w zakresie w jakim nabywane usługi są związane z prowadzoną działalnością opodatkowaną podatnika T.

Przykład 2

Podatnik K bierze udział w dwudniowych targach sprzedażowych, które odbywają się w innym województwie. W tym celu podatnik K nabywa w mieście targów usługę noclegową dla własnych potrzeb.

Mając na uwadze, że nie nastąpi odprzedaż zakupionej usługi (podatnik „skonsumuje” usługę na własne potrzeby związane z noclegiem w miejscowości w której odbędą się targi), podatnik K nie będzie mógł dokonać odliczenia podatku VAT zawartego w cenie nabywanej usługi noclegowej.

źródło: Objaśnienia Slim_VAT