Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło propozycję zmian przepisów regulujących zasady wynagradzania egzaminatorów za przeprowadzenie egzaminu państwowego na prawo jazdy. Nowelizacja rozporządzenia w sprawie warunków wynagradzania egzaminatorów przeprowadzających egzaminy kandydatów na kierowców i kierowców ma na celu stworzenie nowego modelu wynagradzania i w konsekwencji 20 proc. podwyżkę dolnej i górnej granicy wynagrodzenia zasadniczego oraz 10 proc. podwyżki dolnej i górnej granicy dodatku zadaniowego. Propozycja MI nie wpłynęłaby na podniesienie opłaty za przeprowadzenie egzaminów na prawo jazdy.
– Podczas dzisiejszego spotkania z przedstawicielami egzaminatorów i dyrektorów Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego przedstawiliśmy propozycję zmian w systemie wynagradzania egzaminatorów. Zależy nam na tym, aby egzaminatorzy byli lepiej niż obecnie wynagradzani, stąd nowy model zakładający podniesienie zarówno wynagrodzenia podstawowego, jak i dodatku zadaniowego – powiedział wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Nowy model zakłada, że wynagrodzenie nie będzie określone kwotowo, lecz będzie wynikało z iloczynu kwoty bazowej, wynoszącej 3 tys. zł i mnożnika kwoty bazowej.
Zgodnie z zaproponowanymi zasadami, miesięczne wynagrodzenie zasadnicze po zmianach w przypadku egzaminatora, który przeprowadza egzaminy w zakresie 4 kategorii prawa jazdy, wynosiłoby od 4,8 tys. zł do 6 tys. zł. Obecnie widełki wynagrodzenia w takim przypadku przewidują od 4 tys. do 5 tys. zł.
Ponadto propozycja MI zakłada, że dodatek zadaniowy wzrośnie o 10 proc. Zakres dodatku dla egzaminatora, który przeprowadza egzaminy na prawo jazdy w zakresie 4 kategorii prawa jazdy, będzie wynosił od 2,76 tys. zł do 3,3 tys. zł. Obecnie widełki w takim przypadku to od 2,5 tys. zł do 3 tys. zł.
Nowy model wynagradzania egzaminatorów zakłada ponadto utrzymanie dodatku stażowego (maksymalnie 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego, pozostawienie dodatku za kategorię „E” i dodatku funkcyjnego na dotychczasowym poziomie.
źródło: Ministerstwo Infrastruktury