Wspólnicy i zamknięcie spółki z o.o.
„Pojawił się problem z kwestią zamknięcia spółek. Jedna spółka pracuje, nie ma zaległości, ale zyski nie są zadawalające. Druga spółka nie pracuje, ma zaległości – energetyka i ZUS, a majątku nie możemy sprzedać od kilku lat (nie wnosiliśmy o upadłość). Jak bezboleśnie zamknąć spółkę niepracującą? Analizowaliśmy przejęcie/zakup jej przez spółkę działającą, ale bez jakichś ugodowych umów z wierzycielami, to bezsensowne. Proszę o podpowiedź jakie kroki należy podjąć, aby rozwiązać takie problemy?”
Należy zauważyć, iż z treści zapytania Czytelnika nie wynika, dlaczego zarządzający spółką z o.o. z problemami nie podjęli decyzji o złożeniu wniosku o upadłość zgodnie ze stosownymi przepisami.
Wszak przepis …
(…) art. 299 Kodeksu spółek handlowych (K.s.h.), przewiduje odpowiedzialność członków zarządu w razie bezskutecznej egzekucji przeciwko spółce, z której to odpowiedzialności członek zarządu może się uwolnić, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym samym czasie wydano postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo niezatwierdzenia układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu wierzyciel nie poniósł szkody.
Warto wspomnieć, że członek zarządu nie ponosi odpowiedzialności za niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości w czasie, gdy prowadzona jest egzekucja przez zarząd przymusowy albo przez sprzedaż przedsiębiorstwa, na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, jeżeli obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości powstał w czasie prowadzenia egzekucji.
Podstawy złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości są określone w ustawie Prawo upadłościowe (PrUpad). Ogłoszenie upadłości może nastąpić tylko wówczas, gdy istnieje co najmniej dwóch wierzycieli przedsiębiorcy, którego wniosek dotyczy, a to wobec zasadniczego celu, któremu służy instytucja upadłości, a mianowicie równomiernego zaspokojenia wszystkich wierzycieli dłużnika (tak post. SN z dn. 31.01.2002 r., sygn. akt: IV CKN 659/00, Legalis). Przesłanki zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości są ujęte w art. 10 i 11 PrUpad. Zgodnie z art. 10 PrUpad – upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny, przy czym dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych (art. 11 ust. 1 PrUpad) lub gdy jego zobowiązania pieniężne przekraczają wartość jego majątku, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający 24 miesiące (art. 11 ust. 2 PrUpad), z tym zastrzeżeniem, że do zobowiązań pieniężnych, o których mowa w art. 11 ust. 2 PrUpad, nie wlicza się zobowiązań przyszłych, w tym zobowiązań pod warunkiem zawieszającym oraz zobowiązań wobec wspólnika albo akcjonariusza z tytułu pożyczki lub innej czynności prawnej o podobnych skutkach.
Legitymację czynną do zgłoszenia wniosku ma każdy członek zarządu samodzielnie, nawet wówczas gdy w spółce jest przyjęta reprezentacja łączna (art. 20 ust. 2 pkt 2 PrUpad). Tylko zresztą taka konstrukcja umożliwia indywidualną odpowiedzialność członka zarządu z art. 299 § 1 K.s.h. (zob. wyr. SN z dn. 07.11.2008 r., sygn. akt: II CSK 255/08, Biul. SN 2009, Nr 2, s. 11).
Zgodnie z art. 21 ust. 1 PrUpad wniosek o ogłoszenie upadłości powinien być złożony przez dłużnika w terminie 30 dni od zaistnienia podstawy upadłości (tak wyr. SN z dn. 30.09.2004 r., sygn. akt: IV CK 49/04, Legalis). Przyjęcie powyższej interpretacji sprzyja spójności systemu prawa, jak również wyłącza jakąkolwiek dowolną ocenę sądu. Nie ma natomiast znaczenia, kiedy członkowie zarządu powzięli wiadomość o zaistnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości (tak K. Kopaczyńska-Pieczniak, w: Kidyba, Sp. z o.o., 2007, s. 585).
Oczywiste jest, że termin ten odpowiednio musi być stosowany do członka zarządu, który objął urząd już po zaistnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości. W takim przypadku termin ten należy liczyć od dnia objęcia przez niego funkcji.
W aktualnej sytuacji złej kondycji finansowej jednej ze spółek z o.o., która to sytuacja jak wynika z zapytania Czytelnika trwa już dosyć długo („a majątku spółki nie możemy sprzedać od kilku lat”), trudno Autorowi doszukiwać się jakiegoś złotego środka poza likwidacją spółki z o.o. w drodze upadłości sp. z o.o. z problemami.
Próba sprzedaży majątku sp. z o.o. poza postępowaniem egzekucyjnym czy przeniesienia majątku do spółki działającej będzie się wiązać z ryzykiem zarzutu pokrzywdzenia wierzycieli i wytoczenia skargi pauliańskiej.
W ocenie Autora, znając w bardzo ograniczonym zakresie stan faktyczny sprawy, nie pozostaje nic innego jak tylko rozwiązanie i likwidacja spółki w drodze postępowania upadłościowego.
Sandra Grzywocz-Nowak – adwokat
Podstawa prawna:
- Ustawa z dn. 15.09.2000 r. Kodeks spółek handlowych – tekst jedn. Dz.U. z 2020 r. poz. 1526.
- Ustawa z dn. 28.02.2003 r. Prawo upadłościowe – Dz.U. z 2020 r. poz. 1228.